TiVik
Moderator: Junior Moderator
TiVik
byla ze mna niecale 2 lata. zdechla przedwczoraj, w przeddzien moich urodzin. a szkoda, dostalaby kawalek tortu. niecaly tydzien temu zrobila sie osowiala, a z oczu i nosa leciala jej wydzielina wygladajaca jak krew z ropa. pojechalam do weterynarza, dostala 2 zastrzyki. strasznie piszczala i wyrywala sie. potem sie na nas obrazila i do wszystkich wykrecala sie tylkiem. zdechla tego samego dnia. meczyla sie ponad godzine: lazila po klatce i szukala sobie miejsca, wystapil niedowlad tylnych nóg, ciezki oddech, wystudzenie ciala.
usmiecham sie na mysl, ze zasypala trocinami caly gabinet :)
usmiecham sie na mysl, ze zasypala trocinami caly gabinet :)
Re: TiVik
[quote="kuki"]usmiecham sie na mysl, ze zasypala trocinami caly gabinet
[/quote]
Fajnie, że możesz sie usmiechac.
[']...

Fajnie, że możesz sie usmiechac.
[']...
"Wierząc we własną drogę wcale nie musisz udowadniać, że droga innego człowieka jest zła"
(P.Coelho)
(P.Coelho)
TiVik
Składam szczere kondolencje!! szkoda szczurci! napewno była wspaniała! [*]
- sopocianka
- Posty: 594
- Rejestracja: ndz cze 26, 2005 5:26 am
- Lokalizacja: Sopot
TiVik
:-( [']
Za TM: Ret, Kangus, Urodzinka, Okruszek, Skrawek, Flips, Settimo, Yeti, Skierka, Chochlik