Z opisu powiedzialabym, ze to Acarus siro, po polsku to Rozkruszek (Roztocza). Wiecej mozesz poczytac TUTAJ
Wyrzuc wszystko zaatakowane rozkruszkiem i dobrze przemyj miejsca, gdzie lezala ta karma, tyle moge Ci radzic. Zwroc tez uwage w sklepie, gdzie ja nabyles. Rozkruszek jest szkodliwy dla zdrowia ludzkiego, a zarazem dla zwierzecego :!: Po spozyciu wywoluje m.in. alergie, goraczke i bole glowy. Na skorze moga pojawic sie pecherzyki i inne wykwity. Powoduje mocne reakcje zoladkowe i jelitowe a nawet wywoluje ataki astmatyczne. (tyle dodaje od siebie do podanego wyzej tekstu)
Ciekawostka: piekac ciasto z maki zaatakowanej przez rozkruszka, mozna zaobserwowac, ze ciasto mimo prawidlowego sporzadzenia i pieczenia nie pulchnieje, nie wyrasta.
Nie chce nikogo cytowac, ale calkiem sie nie zgodze, iz 'badajac' karme w przezroczystym wiaderku, lub kupujac karme na wage, mozna sie uchronic od zakupu karmy wraz z nieproszonymi goscmi... Niestety u wielu szkodnikow, larwy zeruja w srodku ziaren, w srodku kolb, itp. i sa dla golego oka niedostrzegalne. Wystarczy zakupic karme z owymi pasazerami, kiedy te juz tam sie dostaly, a aktualnie zyja sobie w srodeczku, pod postacia malej, niespostrzegalnej larwy.
Na przyklad kupilam kiedys kolby (firmy nie pamietam - zreszta to mniej istotne), podalam szczurom, wszystko bylo okay, az po jakims czasie, z pozostalosci zawieszonych kolb, zaczely sie wylegac malusienkie, czarne 'ryzowe chrzaszcze' (Sitophilus (calandra) oryzae )... A pozbycie sie ich bylo strasznie mozolnym przedsiewzieciem... :roll: :-(
[quote="knautia"]ja kiedyś trafiłam na karmę vitapolu (w torbie foliwej) i jak chciałam przesypać to zauważyłam w środku pajeczynę!
wyrzuciłam, ale nigdy mi się już nic podobnego nie zdarzyło..[/quote]
W torbie foliowej... Bo to jest tak: karma mogla juz byc 'skazona' przed paczkowaniem w torebki foliowe. Najczesciej robaczki dostaja sie do karmy ze wzgledu na nieprawidlowe magazynowanie; w trakcie transportu, ze wzgledu na zle przechowywanie juz w sklepie lub ostatecznie u konsumenta
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
O la la, ale Wam znow zrobilam wyklad :lol: :oops: