mam problem...od 2 tyg zauwazyłam u swojego ogonka guz
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
wiem,ze wiele o tym pisalyscie,ale moze moj przypadek ( a raczej tuptusia filipka) jest indywidualny...
mianowicie: guz gdy go zauwazylam miał juz 2cm srednicy, w tej chwili ma jakies 3 cm.
Jest usadowiony jakby troche powyzej biodra- jakby na plecach... Tuptuś jest bardzo żywy, jak zwykle biega skacze itd.
Pisałyscie,ze guz o srednicy 3cm to na 100% śmierć szczurka
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Poza tym mam wrazenie że guz jest raczej pod skorą niż w głębi ciala...
Co o tym mysliscie/
Chce isc do lkarza ale strrasznie sie boje
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)