Kiedy nowy szczur jest agresywny...
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Kiedy nowy szczur jest agresywny...
No wlasnie... Dzis wzielam od Anity 5-miesieczniego szczurka-mniej wiecej rowiesnika moich chlopakow. Biedaczek po przejsciach, ale kochany i przytulsny...dla mnie. Postanowilam 'spotkac' wszystkich panow na terenie neutralnym-w duzej wannie. Moi chlopcy- jako totalne misie koala- podeszly 'z sercem' do nowego.. Bob chcial go nawet iskac... Niestety nowy samiec rzucil sie na nich, obu podziabal do krwi Moi w panike- obaj boja sie teraz rudzielca. Naturalnie bede jesczez probowac, az do skutku, ale moze ktos ma jakas 'zlota porade' na ten temat... Bede wdzieczna.
Kiedy nowy szczur jest agresywny...
zawsze mowie ze co rude to zdradzieckie :/ a wanna do spotkan jest o tyle fajna ze agresje mozna armatka wodną tlumić ;] wiec ja proponuje ze jak rudy sie ebdzie sadzic to go z wody i az sie nei uspokoi
Kiedy nowy szczur jest agresywny...
Yatta!, moze ciut za wczesnie posadzilas szczury do wanny. Pamietaj, ze wzielas go dopiero dzis, wiec i on musi sie najpierw do Ciebie nalezycie przyzwyczaic. Dla niego wszystko jest nowe i nie wiedzial, ze Twoi chlopcy nic mu nie zrobia. Zareagowal naturalnie, broniac sie i gryzac Twoje szczury... Skad mial wiedziec, ze oni nie sa zlowrogo nastawieni? Daj im sie obwachac i poznac przez prety klatki, a dopiero potem sprobuj zapoznac ich ze soba ponownie.
Moze jeszcze cos... Sprobuj zapoznac go z kazdym osobno, a dopiero po pomyslnym zapoznaniu wpusc obydwu do niego. 'Dwoch na jednego' moze go poczatkowo wyprowadzac z rownowagi.
Zycze powodzenia.
[ Dodano: Sob Paź 15, 2005 3:11 am ]
Spanky, jak masz udzielac tak 'cenne' rady, to lepiej sie wcale nie udzielaj. Brak slow.
Moze jeszcze cos... Sprobuj zapoznac go z kazdym osobno, a dopiero po pomyslnym zapoznaniu wpusc obydwu do niego. 'Dwoch na jednego' moze go poczatkowo wyprowadzac z rownowagi.
Zycze powodzenia.
[ Dodano: Sob Paź 15, 2005 3:11 am ]
Spanky, jak masz udzielac tak 'cenne' rady, to lepiej sie wcale nie udzielaj. Brak slow.
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
Kiedy nowy szczur jest agresywny...
Ojej... szkoda, bo taki był miły... No ale dla dziewczyn.
Mam nadzieję, że jakoś to będzie... :roll:
Mam nadzieję, że jakoś to będzie... :roll:
Kiedy nowy szczur jest agresywny...
Dziewczyny, czytajcie co pisze. On nie jest zaraz agresywny. On sie zwyczajnie boi. Dajta mu czas, niech chlop ochlonie.
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
Kiedy nowy szczur jest agresywny...
Wsadzilam najpierw jednego, potem drugiego, z poczatku bylo ok-po obwochaniu kazdy w swoja strone. Moze faktycznie jak zobaczyl 2 (zaznaczam ze jest wiekszy od moich chlopakow), mogl pomyslec ze zaraz zostanie zezarty. Przez prety klatki fuka na nich, a te matolki siedza odretwiale i sie boja. Kazdy z moich szczurow (juz trzech ) jest milutki, spokojny i daje wszystko ze soba zrobic. Noc spedzili w osobnych pokojach, bede probowac dalej.
Sadziecie, ze moge sprobowac sposobu w wysprzataniem i zmienieniem wystroju duzej klatki chlopakow i wpuszczenie ich tam w kolejnosci- rudy, a potem moje chlopy?
Sadziecie, ze moge sprobowac sposobu w wysprzataniem i zmienieniem wystroju duzej klatki chlopakow i wpuszczenie ich tam w kolejnosci- rudy, a potem moje chlopy?
Kiedy nowy szczur jest agresywny...
[quote="Yatta!"]Noc spedzili w osobnych pokojach[/quote]
Moim zdaniem nie powinnas trzymac szczurów w odzielnych pokojach. Powinnas zostawić je w tym samym pokoju, klatki postawic blisko siebie(w odleglosci takiej zeby lapkami nie mogly sie capnac) żeby przyzwyczajały sie do swojego zapachu i obecnosci.
[quote="Yatta!"]Sadziecie, ze moge sprobowac sposobu w wysprzataniem i zmienieniem wystroju duzej klatki chlopakow i wpuszczenie ich tam w kolejnosci- rudy, a potem moje chlopy?[/quote]
Nie rob tego szczegolnie biorac pod uwage ze dwoch chlopcow zostalo juz pokasanych przez nowego...On sie ich boi i musi miec szanse ucieczki. Spróbuj (moze jutro badz po jutrze, teraz musisz im dac czas zeby sie przekonaly ze ten nowy to nie morderca, i zapoznaly sie wzajemnie ze swoim zapachem, niech przez kratki niuchają sie do woli) puscic je np w innym pokoju lub w lazience na podlodze pod Twoja pilna obserwacja..Kazdy z nich musi miec szanse ucieczki a ty szanse zareagowania jesli by sie cos dzialo..
Moim zdaniem nie powinnas trzymac szczurów w odzielnych pokojach. Powinnas zostawić je w tym samym pokoju, klatki postawic blisko siebie(w odleglosci takiej zeby lapkami nie mogly sie capnac) żeby przyzwyczajały sie do swojego zapachu i obecnosci.
[quote="Yatta!"]Sadziecie, ze moge sprobowac sposobu w wysprzataniem i zmienieniem wystroju duzej klatki chlopakow i wpuszczenie ich tam w kolejnosci- rudy, a potem moje chlopy?[/quote]
Nie rob tego szczegolnie biorac pod uwage ze dwoch chlopcow zostalo juz pokasanych przez nowego...On sie ich boi i musi miec szanse ucieczki. Spróbuj (moze jutro badz po jutrze, teraz musisz im dac czas zeby sie przekonaly ze ten nowy to nie morderca, i zapoznaly sie wzajemnie ze swoim zapachem, niech przez kratki niuchają sie do woli) puscic je np w innym pokoju lub w lazience na podlodze pod Twoja pilna obserwacja..Kazdy z nich musi miec szanse ucieczki a ty szanse zareagowania jesli by sie cos dzialo..
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Kiedy nowy szczur jest agresywny...
No wlasnie, a propos odzdzielnych/wspolnych pokoi to czytalam na forum ze trzeba trzymac w odddzielnych i teraz nie wiem co robic.... Mycha wyraznie pisala, ze samce powinny byc w oddzielnych pomieszczeniach dopoki sie nie zaakceptuja...
Kiedy nowy szczur jest agresywny...
Nie wiem jaki jest cel w trzymaniu w oddzielnych pokojach, ale uważam że powinny mieć możliwość zaznajomienia sie ze swoim zapachem i obecnością nowego domownika.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Kiedy nowy szczur jest agresywny...
[quote="Yatta!"]No wlasnie, a propos odzdzielnych/wspolnych pokoi to czytalam na forum ze trzeba trzymac w odddzielnych i teraz nie wiem co robic.... Mycha wyraznie pisala, ze samce powinny byc w oddzielnych pomieszczeniach dopoki sie nie zaakceptuja...[/quote]
Pierwsze slysze. Wynika z tego, ze bedziesz trzymac nowego samca tak dlugo osobno, az po Twoich probach laczenia sie zaakceptuja? Przeciez trzymasz je i tak w osobnych klatkach, wiec po co wynosic klatke nowego szczura do innego pokoju. W sumie nie wiem co bys zrobila, gdybys miala tylko jeden pokoj (np. w akademiku), wystawisz szczura na korytarz?
Moim zdaniem to co napisala limba81 jest sluszne. Ja tez stosuje ta wlasnie metode. Jest ona wyprobowana wiele razy i dobrze sie sprawdza.
Wytlumacz mi prosze, dlaczego szczur (samiec) powinien przebywac w odrebnym pokoju. A moze przechodzi kwarantanne? Jesli tak, to nie powinnas jeszcze laczyc.
Pierwsze slysze. Wynika z tego, ze bedziesz trzymac nowego samca tak dlugo osobno, az po Twoich probach laczenia sie zaakceptuja? Przeciez trzymasz je i tak w osobnych klatkach, wiec po co wynosic klatke nowego szczura do innego pokoju. W sumie nie wiem co bys zrobila, gdybys miala tylko jeden pokoj (np. w akademiku), wystawisz szczura na korytarz?
Moim zdaniem to co napisala limba81 jest sluszne. Ja tez stosuje ta wlasnie metode. Jest ona wyprobowana wiele razy i dobrze sie sprawdza.
Wytlumacz mi prosze, dlaczego szczur (samiec) powinien przebywac w odrebnym pokoju. A moze przechodzi kwarantanne? Jesli tak, to nie powinnas jeszcze laczyc.
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
Kiedy nowy szczur jest agresywny...
Cel jest taki, by nie draznily sie nawzajem swoim zapachem. Polroczne samce to nie sa dzieci i ich to moze denerwowac. Potwierdzila to LuLu, a pomysl wzielam z przyklejonego tematu Mychy w dziale stadko. Dziewczyny, ja staram sie podchodzic racjonalnie, a chwilowo jestem w tzw. 'rozkroku ideologicznym"... Bede probowac wszystkiego, ale to moje pierwsze laczenie szczurzych panow. W kazdej metodzie jest logika, pytanie ktora 'bardziej logiczna'
Kiedy nowy szczur jest agresywny...
Coz, staram sie byc jak najbardziej logiczna. Dlatego radze Tobie, zrob najpierw szczurowi minimum 2-3 tygodniowa kwarantanne. Niech sie przez ten czas przede wszytkim do Ciebie przyzwyczai. Ostrozny zawsze ubezpieczony. Ja wole ufac samej siebie i zafundowac nowym szczurom kwarantanne, a chocbym dostala je od wlasnej ciotki.
Co do zapachu, lepiej jest zafundowac nowemu, doroslemu samcowi krotka a zarazem skuteczna kapiel, natrzec go zuzyta sciolka pozostalych samcow lub wetrzec mu w siersc olejek np. waniliowy lub migdalowy. W zadnym wypadku olejek mietowy!
Szczury maja bardzo dobry wech i nawet z drugiego pokoju zapach bedzie sie 'ulatnial' i pozostanie dla Twoich szczurow wyczuwalny.
Ostatecznie chcialam dodac, ze pomyslnie polaczone szczury (obojetnie czy samice, czy samce) wytwarzaja po uplywie czasu jednolity zapach stada.
Zreszta rob i probuj jak uwazasz.
Co do zapachu, lepiej jest zafundowac nowemu, doroslemu samcowi krotka a zarazem skuteczna kapiel, natrzec go zuzyta sciolka pozostalych samcow lub wetrzec mu w siersc olejek np. waniliowy lub migdalowy. W zadnym wypadku olejek mietowy!
Szczury maja bardzo dobry wech i nawet z drugiego pokoju zapach bedzie sie 'ulatnial' i pozostanie dla Twoich szczurow wyczuwalny.
Ostatecznie chcialam dodac, ze pomyslnie polaczone szczury (obojetnie czy samice, czy samce) wytwarzaja po uplywie czasu jednolity zapach stada.
Zreszta rob i probuj jak uwazasz.
Ostatnio zmieniony sob paź 15, 2005 12:25 pm przez WildMoon, łącznie zmieniany 1 raz.
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
Kiedy nowy szczur jest agresywny...
Oczywiscie rozumiem Wild o czym mowisz. Sprobuje tego co radzisz, bo metoda nie ma byc dobra ideologicznie tylko skuteczna , a skoro polecasz rozumiem ze u Ciebie sie to sprawdzilo
Dziekuje za wszytskie rady, zdam relacje jak mi poszlo
Dziekuje za wszytskie rady, zdam relacje jak mi poszlo
Kiedy nowy szczur jest agresywny...
U mnie sie sprawdzilo... Kilka lat temu, jak laczylam 2 dorosle samce ze soba, wykapalam nowego w plynie pod prysznic marki 'Dove'. Pachnial przemile, szczury wnet sie pokochaly, ale niestety... Glupia zapomnialam calkiem o kwarantannie i niedosc, ze u nowego pojawil sie swierzb na uszkach, to zarazil kumpla. :-( Dlatego wole na zimne dmuchac (nie bojta sie, nie przesadzam ).
A taka kwarantanna to zaden wyczyn, a przede wszystkim ma za zadanie uchronic zwierzeta przed mozliwym zarazeniem, plus oszczedzic ci zbednych wydatkow. Po prostu trzymasz nowo nabyte zwierze przez ok. miesiac osobno i pod stala obserwacja.
A taka kwarantanna to zaden wyczyn, a przede wszystkim ma za zadanie uchronic zwierzeta przed mozliwym zarazeniem, plus oszczedzic ci zbednych wydatkow. Po prostu trzymasz nowo nabyte zwierze przez ok. miesiac osobno i pod stala obserwacja.
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
Kiedy nowy szczur jest agresywny...
Ja życzę powodzenia.
Swój post odnośnie klatek trzymanych w osobnych pokojach pisałam odnośnie agresywnych samców, które bronią wzajemnie swojego terenu. Miałam taki przypadek, że klatka stojąca z innym samcem przy agresywnym szczurze wprawiała go w furię. To był straszny dominator- nie tolerował innych szczurów na swoim terenie- zresztą dorosły ratek po przejściach. Nawet gdy miałam nie umyte ręce po kontakcie z innym ogonem robił się nutrią gdy brałam go na ręce.
Zgadzam się, że szczurek się poprostu boi. Włożenie go do pustej wanny... Nawet nie miał miejsca do ucieczki- właśnie to mogło wywołać u niego panikę...
Swój post odnośnie klatek trzymanych w osobnych pokojach pisałam odnośnie agresywnych samców, które bronią wzajemnie swojego terenu. Miałam taki przypadek, że klatka stojąca z innym samcem przy agresywnym szczurze wprawiała go w furię. To był straszny dominator- nie tolerował innych szczurów na swoim terenie- zresztą dorosły ratek po przejściach. Nawet gdy miałam nie umyte ręce po kontakcie z innym ogonem robił się nutrią gdy brałam go na ręce.
Zgadzam się, że szczurek się poprostu boi. Włożenie go do pustej wanny... Nawet nie miał miejsca do ucieczki- właśnie to mogło wywołać u niego panikę...
W sprawach jakichkolwiek (transport, pytania itd) proszę WYŁĄCZNIE o kontakt meilowy - ratteria[małpka]gmail.com
RATTERIA.W.INTERIA.PL
RATTERIA.W.INTERIA.PL