[Akcesoria] Zabawki do klatki...

[hanoverka]

Korlis wiesz może ja swojej to zafunduje....ile to może kosztowac?? :lol:

[Ayumi]

w Poznaniu taka dość duża zabawka kosztuje coś koło 15,- ale może są mniejsze i tańsze...

Dodano po 8 minutach:

no moja Mia się lubi bawić zwykłą gumką od gaci (poważnie...) biega za nią jak kot

[knautia]

no dobra, to ja mam jakies dziwne te szczury...
boją sie wszystkiego co się buja..
hamak miały- nigdy zadna tam łapy nie postawiła...
ergo- huśtawki nie mam co robić ...
zrobiłam im taki podwieszany tunelik z papierowych rurek, mały, żeby się mniej bujał, ale i tak się cykają :-)
pudełek papierowych nie uzywają
psi sznurek też miały- do wspinania- ale wspinają się po kratkach klatki to po co im sznurek (który się buja :-))
mają konar z gruszki, no, ten jest stabilny to ok.
za to kofają szmatki i papierowe ręczniki, utkną każdą ilość, żeby to niebawem rozwalić
słowem klatka nie wygląda fajnie, ani wesoło, raczej jak melina- i ozdobą nie jest ( trzeba było widzieć mine mojej tesciowej, jak ostatnio wizytowała :przerazony: :pukeright:)
no i co z nimi, paskudkami, zrobić?

[Nisia]

Knautia, chyba nie masz nienormalnych ogonów, a jeśli tak to moje też są nienormalne.
Też nie lubią wszystkiego co się buja (jak wymyślę, co zrobic z ta plastykową miską zawieszoną w klatce to zrobię. Jak jakiś sznurek wisi to go przegryzają i mają sznurek leżący (a ten już jest ok). Kiedyś wisiał na rzemyku dzwoneczek - najpierw odgryzły dzwonek i sobie schowały, a rzemyk pocięły na kawałki.
Za to pudełka kochają. A jak mają kilka wejść to super. Znoszą do nich papierki, szmatki, folijki i w tym leżą. Niestety, ze względu na wymiary pudełka zwykle są w pokoju porozmieszczane. I to jest najfajniesza zabawka.

[Korlis]

hanoverka, tobyło tanie. Bo to zalezy od rozmiaru.Ja kupilam taki najmniejszy w Kakadu Wileńska, gdzies za 7 zł. i to im wystarczy.Ojne uwielbiaja ta zabawke

[Krówka.]

taką http://www.allegro.pl/show_item.php?item=74205098 klatkę to by można było użądzić...:shock:

[Korlis]

Powiem ci tylko jednym słowem"Raj"dla szczurów
To jest chyba marzenie dla każdego szczurka i nie tylko :oops:
Piękna klateczka

Dodano po 11 minutach:

o prosze, tu np. wklejam fajne zabawki dla szczurków które mozna kupić
Osobiście ja na któres z tych zabawek się zdecyduje:)
http://www.ferplast.com/pl/pagina_202439.html
Acha droga hanoverko, pytałaś sie sie ile to moze kosztowac, ja ci tu mam lin tej mzabawki,to jest ta ostatnia,i mówie nie wiem gdzie taniej mozesz kupić,ale na wileńskim w kakdu taka własnie mała kosztuje ok. 7zł
http://www.ferplast.com/pl/pagina_561.html
Fajne sia te zabawki :lol:

[czukukkcza]

opłaca się kupować hamak dla fretki?
impreza kosztuje ok.30zł....
jak myślicie?
/offtop/

[knautia]

Nisia, moje nawet nie przegryzają wiszacych sznurków- po prostu jak coś wisi i się buja to jest dla nich straszak, a nie zabawka...
orócz klatki druga meline maja we wnęce biurka, leżą tam rozmaite śmieci, ale one nic z nimi nie robia nawet juz nie gryzą pudełek które tam są, po prostu włażą tam i leżą... nic im sie nie chce- no i to maja być normalne szczury?

[Korlis]

Hmmm,ale ty chcesz kupić hamak dla fretki czy fretkowy?
Wiesz,a nie lepiej zrobić samodzielnie z jakiejś koszulki lub polarku.Ja tak sama zrobiłam.
Ja to moim dżungle zrobiłam Powsadzałam gałęzie, zrobiłam różne hamaki,sznurki dziuple

Dodano po 1 minutach 1 minucie:

Acha,no i oczywiście maja pluszowe zabawki i jakies inne

[czukukkcza]

zastanawiam się nad kupnem takiego fretkowego hamaka,bo mój Pablo normalnie chyba z 6 takich co ja mu zrobiłam pogryzł :evil:
już nie nadążam :lol:
może te dla fretek są trwalsze?

[Korlis]

hmm,no tak,tamten materiał jest bardziej trwalszy.
Heh to mozesz kupić taki specjalny materiał on chyba kosztuje ok. 3zł,to wyjdzie o wiele,wiele taniej.
Moje to kochaja hamaczki
Ja kiedy zdjełam niedawno hamaczek(oczywiście zerobiony z mojej koszulki)mosiałam go wyrzucić bo sie rozlało coś
No i szczurki nie były przez 5 dni bez hamaku bo żadnych koszulek nie mogłam znaleźć,no i dopiero dzisiaj zrobiłam im nowy i takie zadowolone,zaczeły szaleć po klatce zaczepiać,bawić sie, :lol: Takich szczęśliwych to ja ich nigdy nie widziałam
Naszczęście nie gryza sie o hamaczek choć maja po 2 miesicace i 18 dni.
jestem taka very happy jak moje szczurki

[Lulu]

[quote="czukukkcza"]zastanawiam się nad kupnem takiego fretkowego hamaka,bo mój Pablo normalnie chyba z 6 takich co ja mu zrobiłam pogryzł Evil or Very Mad
już nie nadążam Laughing
może te dla fretek są trwalsze?[/quote]

my mielismy kiedys fretkowi... szczerze mowiac ja go bardzo lubiam, fajnie sie go pralo, szybko sechl (nie wiem jak to sie pisze ), mial fajne zaczepy... ale niestety dlugo nie wytrzymal... dopoki paskudniki przegryzaly tylko to za co byl zaczepiony (bo najciensze bylo) to im zszywalam. ale szybko pogryzly go tak, ze juz nawet nie bylo co zszywac :| wiec jak dla mnie nie oplaca sie kupowac takiego jezeli szczury lubia niszczyc

[Korlis]

Heh-im to by sie przydal hamak z metalu lub skały aby nie przegryzły :krzywy:
Ale nie wiem, jak cały czas gryza to lepiej nie kupuj,po co marnowac kase jak to samo zrobia z tradycyjnymi hamakami własnej roboty :odpada:
Moze kupić im cos do gryznienia to przestana gryźc hamaki :oczko:

[jokada]

[quote="Krówka."]taką http://www.allegro.pl/show_item.php?item=74205098 klatkę to by można było użądzić...:shock:[/quote]niestety tego typu klatki maja odstepy miedzy pretami ponad 2 cm - wiem, bo nastwiałam sie na taką
(no i ceny zabójcze)