Sterylizacja
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
- Posty: 1399
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am
Sterylizacja
mhm. a jak wygląda jej brzuszek? jest dosyć... okrągły? piłkowaty? nie widać go za bardzo na zdjęciu, które pokazałaś. jak ciąża jest dosyć zaawansowana, to można wyczuć fasolki ruszające się w brzusku, delikatnie go gładząc. nie martw się, poradzicie sobie.
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
Sterylizacja
Nie wydaje mi się, żeby miała okrągły brzuszek.. fasolek też nie czuję.. więc może Ina zaoszczędzi sobie tych "kinderków".I mi przy okazji.
-
- Posty: 1399
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am
Sterylizacja
tzn. wiesz, fasolki czuć w zaawansowanej ciąży. piłeczkowaty brzuszek też się robi z czasem. obserwuj ją po prostu
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
Sterylizacja
Nie mam wyboru..
-
- Posty: 1399
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am
Sterylizacja
nie masz...
ale nie martw się, będzie dobrze :*
ale nie martw się, będzie dobrze :*
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
Sterylizacja
Jeszcze raz dzięki.Kurde, strach się bać co by było, gdybym nie trafiła na to forum..
Sterylizacja
mi sie zawsze wydawalo, ze samiec jest plodny do koncza swoich dni (inaczej jak samica). ale pewna nie jestem ten informacji
co do samej starylki to pozwole sobie zacytowac krwiopijke:
[quote="krwiopijka"]zarowno samce jak i samice sie kastruje... kastracja polega na usunieciu jejnikow/jader - i taki wlasnie zabieg przeprowadza sie zazwyczaj u zwierzat domowych plci obydwu... sterylizacja to podwiazanie jajowodow - bez sensu, bo jedyne co daje, to zapobiega ciazy, a w zaden sposob nie zmienia hormonalnej czynnosci jajnikow... czyli zwierzak wciaz ma rujke i wciaz jest narazony na ropomacicze czy jakies nowotwory... jesli juz operuje sie samice, to po prostu usuwa sie jej narzady rodne - kastruje... a ze w podocznym jezyku nazywa sie to sterylizacja, to po prostu male nieporozumienie jest... Wink
[/quote]
wiec chyba nie chodzi Ci o sterylizacje malej, a o kastracje?
w kazdym razie trzymam kciuki by nie byla zaciazona...
co do samej starylki to pozwole sobie zacytowac krwiopijke:
[quote="krwiopijka"]zarowno samce jak i samice sie kastruje... kastracja polega na usunieciu jejnikow/jader - i taki wlasnie zabieg przeprowadza sie zazwyczaj u zwierzat domowych plci obydwu... sterylizacja to podwiazanie jajowodow - bez sensu, bo jedyne co daje, to zapobiega ciazy, a w zaden sposob nie zmienia hormonalnej czynnosci jajnikow... czyli zwierzak wciaz ma rujke i wciaz jest narazony na ropomacicze czy jakies nowotwory... jesli juz operuje sie samice, to po prostu usuwa sie jej narzady rodne - kastruje... a ze w podocznym jezyku nazywa sie to sterylizacja, to po prostu male nieporozumienie jest... Wink
[/quote]
wiec chyba nie chodzi Ci o sterylizacje malej, a o kastracje?
w kazdym razie trzymam kciuki by nie byla zaciazona...
Sterylizacja
Pierwsze słysze o czymś takim.Zawsze myślałam, że ten zabieg nazywa się inaczej u samic i u samców.Nie mniej jednak w tej chwili nie jest to istotne..
Sterylizacja
nie istotne wiem... to tak dla scislosci odnosnie samej nazwy tematu...
wiec tak w skrocie (juz nie czepiajac sie ) trzymam kciuki za was...
wiec tak w skrocie (juz nie czepiajac sie ) trzymam kciuki za was...
Sterylizacja
ee mi sie cos nie zgadza z tym nazewnictwem... sterylizacja z tego co wiem to nie jest tylko podwiazanie ale usuniecie wszystkich narzadow rozrodczych (macicy itp) a u samcow kastracja czyli usuniecie jajeczek... np http://www.schronisko.astermedia.pl/sterylizacja.html
i tu http://www.vetserwis.pl/sterylizacja_kot.html
i tu http://www.vetserwis.pl/sterylizacja_kot.html
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Sterylizacja
ja powolalam sie na krwiopijke, ktora dla mnie jest wiarygodnym zrodlem informacji. zreszta nawet w tekscie, do ktorego linka podalas (chodzi mi o vet serwis), jest napisane:
samo to 'poprawnie mowiac' swiadczy o tym, ze nazwanie tego zabiegu sterylizacja nie jest poprawne... to, ze tak sie przyjelo nie znaczy, ze musimy to powielacSterylizacja (czyli poprawnie mówiąc kastracja) jest zabiegiem polegajacym na usunieciu narządów rozrodczych...
Sterylizacja
no dobra ja sie nie znam..tylko technikum weterynari skonczylam ... jakos wiekszosc wetow z ktorymi mam stycznosc uzywa zwrotu sterylizacja... chociaz by wlasnie po to zeby rozroznic czy zabieg jest przeprowadzany u samca czy samicy...bo roznica jest duza chociazby w stopniu ryzyka samej operacji-zabiegu...
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Sterylizacja
ja nie bede udawala, ze sie znam. pod tym wzgledem jezeli chodzi o informacje ufam krwiopijce. zreszta ten link, ktory dalas tylko to potwierdzil
co do nazewnictwa uzywanego przez wetow to ja pare razy uslyszalam pytanie czy nie zauwazylam czy mojemu szczurowi leci krew z oczu... jak sie zapytalam czy chodzi o porfiryne to dopiero wtedy uslyszalam, ze tak, o to chodzi. wiec smiem twierdzic, ze weci uzywaja czesto takich zwrotow by wlasciciel zrozumial o co chodzi, nawet jezeli nie jest to do konca poprawne..
co do nazewnictwa uzywanego przez wetow to ja pare razy uslyszalam pytanie czy nie zauwazylam czy mojemu szczurowi leci krew z oczu... jak sie zapytalam czy chodzi o porfiryne to dopiero wtedy uslyszalam, ze tak, o to chodzi. wiec smiem twierdzic, ze weci uzywaja czesto takich zwrotow by wlasciciel zrozumial o co chodzi, nawet jezeli nie jest to do konca poprawne..
Sterylizacja
Sterylizacja to nazwa ogólna a nie nieprawidłowa. Bo np sterylizacją określalo się pozbawienie płodności kobiet przez naswietlanie odpowiednia dawka narzadów miednicy , lub tez ubezpłodnienie meżczyzn przez przecięcie nasieniowodów . Sciśle rzecz biorąc kastracja oznacza ni mniej ni ewiecej tylko usunięcie gonad. U samic kotów , psów i szczurów naogól nie usuwa się jajników a cały narząd rodny, zatem okreslenie sterylizacja choć ogólne jest poprawne , natomiast kastracja w takiej sytuacji jest okresleniem niewłasciwym.
Sterylizacja
Też strasznie chciałam uczyć się w Technikum Weterynaryjnym, ale jest ono bardzo daleko od Wrocławia..miałam wielki dylemat.Ostatecznie obstało na Technikum Hodowli Koni, które znajduje się 15 km od mojego miasta...
Dzięki w imieniu swoim i Inki za kciuki MUSI być dobrze
Dzięki w imieniu swoim i Inki za kciuki MUSI być dobrze