Moje smrodziuchy... ['] Pchełka, Klapuś[']...

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)

Post autor: limba »

No to jestesmy :D Fresunka dochodzi do siebie w klateczce chorobowej wylozonej termoforem. Dziekuje kochani za kciuki i cieple mysli, bardzo nam pomagaja (nie znaczy to ze macie nadal nie trzymac ;) )
Zostaly wyciete dwa guzy jeden duzy z lewej strony a drugi po skosie duzo mniejszy. Doktor byla zdziwiona ze mala dlugo nie mogla zasnac, bo zazwyczaj szczury po takich chorobach jak zapalenie mozgu szybko poddaja sie narkozie. Dobrze sie wybudzila i mam nadzieje ze nie bedzie zadnych powiklan. Taka bidna jest moja niunia, wyglada jak Frankenstein :-( .. Dostalysmy pol apteki do domu, i na wszelki wypadek steryd gdyby zapalenie powrocilo.
merch ta pozycja lezaca na zdjeciu to jest taka z seria mniej szokujacych. On nie to nawet ze dupka zawija bo nawet nie ma jak.. Ale chodzi na piastkach i jak zakreca to sie wywraca. Pierwsza diagnoza jest taka ze ma problemy z przewodnictwem nerwowym, ale ja tego tak nie zostawie i jak maluch troszke mniej bedzie oczyska wybaluszal to pojedziemy do Bieleckiego. Wczoraj zrobil postep bo pochodzil troche po kanapie, poniuchal, powachal mnie po reku bez wytrzeszczu i wdrapal sie na moja klate jak lezalam kolo niego. Bedzie jeszcze z niego szczur ;) Juz slysze jak Freska bedzie na niego wrzeszczec :hyhy:
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
Zirrael
Posty: 1347
Rejestracja: wt paź 04, 2005 1:12 pm
Lokalizacja: Warszawa

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)

Post autor: Zirrael »

uch, no to dobrze, że Fresunia dochodzi do siebie i że już po... wymiziaj ją za uszkiem ode mnie ;)
Obrazek
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)

Post autor: Nisia »

Malec się umie wspinać?? No, no, a ja myślałam, ze jest gorzej. Wymiziaj ode mnie obu bohaterów dnia.
Dixi
Posty: 1171
Rejestracja: wt lis 16, 2004 4:24 pm

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)

Post autor: Dixi »

No to super, ze wszystko jest okey.
Pozdrawiam,
Aguśka
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)

Post autor: limba »

Niunka dzisiaj czuje sie bardzo dobrze. ma wilczy apetyt, nawet probowala czy Cat's Dream nadaje sie do jedzenia. Mam nadzieje ze nie bedzie sie zbytnio szwami interesowala. Udalo nam sie przemycic w kaszce zarowno antybiotyk jak i przeciwbolowy, ktore zostaly zjedzone bez wiekszych sprzeciwow. Oczywiscie jak wieczorem dawalam jej mocno rowodniona kaszke zeby cos zjadla to najpierw byl foch, ale po namowach zjadla dwie lyzeczki.
Keksik pospacerowal wczoraj chetniej po kanapie, i nawet zaczal obgryzac ogon zabawce :drap: .. A jak go schowalam w klatce to byl caly chetny zeby znowu wyjsc. Co prawda pochodzil po kanapie i poszedl spac, ale mam nadzieje ze jak zamieszka z Frytkiem to bedzie bardziej rozrywkowy.
Niunka strasznie niezadowolona ze musi w chorobowej klatce siedziec, ale coz sila wyzsza.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Mada
Posty: 745
Rejestracja: sob mar 22, 2003 12:08 am
Kontakt:

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)

Post autor: Mada »

Fajnie że Fresunia czuje sie już dobrze. Trzymałam wczoraj rano kciukasy za nią.
...Tusia, Dziuba,Kruffka,Beza biały aniołek w sercu....Kreciu kocham Cię :( Wybacz; Nikita,Fredziulek, Marokko, Greta wredotka
soho
Posty: 977
Rejestracja: czw lut 17, 2005 10:55 pm
Kontakt:

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)

Post autor: soho »

TO ELEGANCKO :thumbleft:
w serduszq... Kisiel ,Bingo,Trysia,Pacio,Glucia,Blutek
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)

Post autor: limba »

Kolejna malo przespana noc za mna. Niunka spi w klatce kolo mnie na lozku (cobym pod okiem ja miala), i przy kazdym jej podejrzanym ruchu sie budze. Na szczescie alarmy sa falszywe i szwy dzis rowniez nie ruszone. Ale zla jest jak osa za siedzenie w klatce chorobowej, ale za to apetyt ma jak nigdy.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)

Post autor: Lulu »

no! niedlugo obydwie zapomnicie o tym, ze w ogole byla chorusia! :hihi:

a jak tam chlopaki?
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)

Post autor: limba »

Keksik co dziennie robi malusi kroczek naprzod w oswajaniu. Przyjelam taktyke jak u Kapunia tzn nic na sile (oprocz tego ze na rekach chwile musi posiedziec), a tak siedzimy razem albo na kanapie albo na fotelu, Fryt wlasnie przed chwila wdrapal sie na regal gdzie maly stoi i sie nafukal caly, a po Keksiku widze ze strasznie szczurzego towarzystwa spragniony. Jutro albo w weekend rozpoczne laczenie i juz sie boje. Do tego Keksik nie ma w ogole poczucia wysokosci, musze go cholernie pilnowac na rekach bo na leb szybko by dal. :? Ale juz jak go wolam to nawet az tak nie zamiera tylko zaczyna niuchac i takie tam, a ja z takich drobnostek ciesze sie jak dziecko. :hyhy:
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
IVA
Posty: 1513
Rejestracja: śr lut 04, 2004 11:30 am
Lokalizacja: Gliwice

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)

Post autor: IVA »

Dopiero teraz przestałam trzmać kciuki. Mam przykre doświadczenia kiedy to operacja się udała, pacjent wybudził a później następowała załamanie i... . Dlatego też z radością czekam aż minie 48 godzin. Cieszę się, że Fresuni się udało, teraz duuuużo zdrówka i radości :).
z prawie 100 kochanych ogonków pozostał tylko 1 :(
http://stylowabizuteria.com.pl/
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)

Post autor: limba »

IVA, dziekujemy za kciuki baaardzo baaardzo :* Dobrze ze wczesniej nie napisalas o tych 48 godzinach bo bym juz w ogole nie spala. Jest wesola, nafukala juz na Frytka ktory wciskal nochala przez prety do niej (glupol) :lol: . Ale zauwazylam ze jedna niteczke skrocila, ale szwow nie ruszyla, mam nadzieje ze wytrzyma. Teraz sie modle zeby zapalenie mozgu nie wrocilo(tfu tfu tfuuu), ale mam nadzieje ze nie.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
IVA
Posty: 1513
Rejestracja: śr lut 04, 2004 11:30 am
Lokalizacja: Gliwice

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)

Post autor: IVA »

Wiem co byś czuła i dlatego nie pisałam.
Dobrze, że szwy całe, kazdy dzień to małe zwycięstwo. Moja Persi rozgryzała je już następnego dnia i to zarówno po pierwszej jak i po drugiej operacji.
A co do zapalenia mózgu - musi być dobrze, jedna walke wygrała, więc dlaczego miałaby przegrac drugą.
z prawie 100 kochanych ogonków pozostał tylko 1 :(
http://stylowabizuteria.com.pl/
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)

Post autor: limba »

ja nigdy bym nie pomyslala ze ona jest taka silna. Zawsze byla chudzinka(ostatnio dopiero udalo mi sie ja troche utuczyc), taka eteryczna jak sie ja bierze na rece w porownaniu z dwoma dzieczynami. A w tym malym cialku jest tyle woli walki i sily ze jestem bardzo radosnie zaskoczona, ze nie tylko ja walcze ale ona tez.

Ja sie strasznie balam ze szwow pozbedzie sie tylko jak dojdzie do siebie, ona baaardzo nie lubi jak cos jej przeszkadza, nie wazne dawanie antybiotuku, obcy czlowiek, szczuras. Tfu nie chce zapeszyc, zaraz przeciwbolowy dostanie.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
viridjam
Posty: 265
Rejestracja: pt lut 17, 2006 12:30 am

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)

Post autor: viridjam »

:) wyobrazam sobie zdenerwowana F. ;) dziwi mnie ze taka madra i nie gryzie niteczek.

no i dobrze ze ta narkoza i wszystko sie good potoczylo :) tez trzymalam i trzymam kciukole za mala :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”