narazie jedno bo antym kompie mam tylko jedno a jestem tak leniwa ze mis ie eni chce ich wysylac

wiec :

a w ogole zamienialm szczury klatkami zeby pink posiedzal w zapaszkach floyda i na odwrot :)0 powoli trace chcec do polaczania ich z mlodszym szczurkiem bylo by latwiej... hehe mam za malo cierpliwosci ale jestem dobrej mysli najgorsze jest to z epink wcale dobrze nie jest jeszcze zemna oswojony ale ja nawet nie mam tyle czasua w ogole troszu duzy juz jest- zalamanie no ale trudno przezyjemy to jekos razem w 3 a w ogole doszy pogrozki taty ze mi wyniesie te gryzonie wszytskie bo czasem wiory z kaltki leca ja to codzienie sprzatam (glownie leca przez popieprzone myszoskoczki

