Ziemniaki

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Ziemniaki

Post autor: ESTI »

Dokładnie ja też tak robię i mam solniczkę i pieprzniczkę pod ręką. ;)
Obrazek
Łapka
Posty: 19
Rejestracja: pt lis 18, 2005 7:47 am

Ziemniaki

Post autor: Łapka »

Kiedyś do nas przyszła koleżanka mojej mamy z zakupami. No i zakupy postawiła na ziemi (jakies mleko, jajka różne rzeczy i ziemniaki...). Wtedy miałam jeszcze Filipa. No i Fifi biegał sobie po miszkaniu. My patrzymya ten z torby z zakupani koleżanki kradnie ziemniaka :D Ale było przy tym śmiechu. Ziemniak większy od niego, ale ten ciągnie go z całej siły i hop za fotel! :D
'Come out, come out wherever you are'
Korlis
Posty: 769
Rejestracja: ndz wrz 18, 2005 7:39 am

Ziemniaki

Post autor: Korlis »

Móje to normalnie złodziejaszki :D Kradna kartofle(i to gorace)z talerza.Podrzucaja na łapkach,ale maja go :shock:
Przez to mogą sie poparzyć :roll:
:P
Gogha
Posty: 30
Rejestracja: wt lis 08, 2005 2:47 pm

Ziemniaki

Post autor: Gogha »

Mój złodziej też kradnie ziemniaki z talerza i ucieka z nim tak śmiesznie rozsypując wszędzie kawałki, ale ziemniak to jeszcze pół biedy. Gorzej jak ukradł sałatę w śmietanie i opryskał pół dywanu. :D
Bartek i Ilonka
Posty: 327
Rejestracja: czw mar 30, 2006 7:36 pm
Lokalizacja: Poznań

Ziemniaki

Post autor: Bartek i Ilonka »

Kreseczka z talerza prędzej ukradła ziemniaki niż mięso. Maluchy jak na razie jedzą, ale bez przekonania.

B
Szczepan
Posty: 61
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 7:14 pm

Ziemniaki

Post autor: Szczepan »

[quote="Eruntale"]zwinela trzy ziemniaki do mojego lózka[/quote]
ona tez wszystko kladzie na lózku?-Ajax to robi be pserwy.... ;)
LiNkA
Posty: 172
Rejestracja: pt sty 06, 2006 4:21 pm
Kontakt:

Ziemniaki

Post autor: LiNkA »

Moje nie muszą kraść bo dostają codziennie gotowanego ziemniaczka... mama gotuje zawsze o dwa kawałki więcej i wyjmuje szczurkom, jak wystygną to im daje. Na szczęscie za surowymi nie przepadają ;)
Moja:
Pipi ur.17.12.05r. a ze mną od 17 stycznia :)
Mojej siostry:
Pixi ur. ok 11.12.05r. z nami od 28.01.06r :)
Celina
Posty: 245
Rejestracja: czw sie 05, 2004 11:42 am
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Ziemniaki

Post autor: Celina »

moje szczurzyczki wprost ubóstwiają gotowane kartofelki :D
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli                           
Obrazek
tarantulek
Posty: 75
Rejestracja: wt lut 14, 2006 1:21 pm

Ziemniaki

Post autor: tarantulek »

moje uwielbiają ziemniaki :D
q*_*p Każdy szanujący się użytkownik powinien mieć podpis. (prawda?)
tarantulek
Posty: 75
Rejestracja: wt lut 14, 2006 1:21 pm

Ziemniaki

Post autor: tarantulek »

i jeszcze: czy można im codziennie dawać kartofle? Mama im zawsze daje jak z obiadu troche w garnku zostaje :khihi:
q*_*p Każdy szanujący się użytkownik powinien mieć podpis. (prawda?)
Awatar użytkownika
Eruntale
Posty: 1089
Rejestracja: pt maja 21, 2004 1:18 pm
Lokalizacja: Dublin
Kontakt:

Ziemniaki

Post autor: Eruntale »

jesli te ziemniaki sa posolone- raczej nie. nalezy im gotowac osobne porcje, bez soli
"Nie jest umarłym ten, który może spoczywać wiekami
Nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami"

Do what thou Wilt, but harm none
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Ziemniaki

Post autor: Lulu »

nalezy im gotowac osobne porcje, bez soli
nawet niekoniecznie osobne... my po prostu solimy sobie na talerzu... a gotujemy wszystko razem bez soli ;)
Strefa
Posty: 91
Rejestracja: wt lip 25, 2006 2:08 pm

[CZY NIE ZASZKODZI] surowe ziemniaki

Post autor: Strefa »

no wlasnie co do surowych ziemniakow to moj pies tez wcina :) a Wi dzisiaj mi podkradala jak obieralam surowe ziemniaczki :D w sumie ziemniak to glownie skrobia czyli wielocukier to prawie tak jakby zjadla troche maki ziemniaczanej ;)
chyba upadłam na głowe :D :P powaznie upadlam na glowe
kaief
Posty: 50
Rejestracja: ndz wrz 03, 2006 9:55 pm
Lokalizacja: Łódź

[CZY NIE ZASZKODZI] surowe ziemniaki

Post autor: kaief »

na koszatniczkowym forum czytałam, że kosztniczkom można, a nawet (chyba, bo nie pamiętam) zaleca się podawanie surowych ziemniaków. A myślę, że szczur jest dużo odporniejszy i mniej wybredny jeśli chodzi o pokarmy od bardzo delikatnych kosztniczek - więc czemu by nie? Pewnie dzikie szczury na polach też zjadają odkopane kartofle. Tak mi się wydaje ;)
Strefa
Posty: 91
Rejestracja: wt lip 25, 2006 2:08 pm

[CZY NIE ZASZKODZI] surowe ziemniaki

Post autor: Strefa »

zgadzam sie z Kaief :)
chyba upadłam na głowe :D :P powaznie upadlam na glowe
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Główne”