Weselnik :>
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Weselnik :>
[quote="Kasyda"]Trochę to kosztuje, i jak liczyłam to wyszlo mi cos kolo 3000 tyś na sam cywilny (bo nie chcemy konkordatowego), tak aby nie wyszło to na "odpieprz się", tj: fotograf, obraczki, opłaty, ubranie i jakiś miły poczęstunek... [/quote]
Kurde, a ja miałam nadzieję, że właśnie w tysiącu się zmieścimy. :roll: Bo jak 3 tysiące, to ja wolę poczekać do końca roku, dołożyć te 2 tysiące i zorganizować konkordatowy z obiadkiem (tylko kieckę ślubną dodatkowo wypożyczyć i zamówić salę i obiadek dla gości). A ja się cieszyłam, że damy radę wziąć ślub cywilny w te wakacje, a kościelny (specjalnie dla mamusi) w następne albo i za dwa lata. :roll:
Kurde, a ja miałam nadzieję, że właśnie w tysiącu się zmieścimy. :roll: Bo jak 3 tysiące, to ja wolę poczekać do końca roku, dołożyć te 2 tysiące i zorganizować konkordatowy z obiadkiem (tylko kieckę ślubną dodatkowo wypożyczyć i zamówić salę i obiadek dla gości). A ja się cieszyłam, że damy radę wziąć ślub cywilny w te wakacje, a kościelny (specjalnie dla mamusi) w następne albo i za dwa lata. :roll:
Weselnik :>
wcześniej wyżej wszystko zostało wymienione, nie idę za trendem, nie jest to dla mnie wymiana pierscionkiem tym bardzi że PIERSCIONEK JEST JEDYNIE SYMBOLEM tego wszystkiego. Poza tym co poniektóre osoby ostro przesazdiły w swoich wypowideziac, tym bardziej ze miały one odwdzięk tego że związek nie przetrwa.....i proszę Was bardzo o niewydawanie opini na temat osoby które wcale nie znacie. I gdybyście dokładnie przeczytały wyzsze posty to byscie sie dowiedziały że mamy ustalone pewne terminy, które mogą jeszcze ulec przesunięciu. Nie chce tutaj nikogo obrazać ale to jest chyba dosć indywidualna sprawa, a mówiąc tutaj o tym na forum chciałam sie powidzielić z co po niektórymi osobami szczęściem a nie czekać na "ukrytą" krytykę i zgryźliwe wypowiedzi
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Weselnik :>
oj, Kaka, moze wez dwa wdechy i przeczytaj jeszcze raz to co zostalo napisane?
rozumiem, ze niedawno sie zareczylas po raz kolejny i sie z tego cieszysz... ale nie kazde zdanie, w ktorym jest slowo 'zareczyny' jest skierowane do Ciebie...
na prawde nie kazda dyskusja dotyczy Ciebie...
wiec, uspokoj sie, i nie bierze wszystkiego personalnie..
zwlaszcza, kiedy na prawde, to tylko zwykla dyskusja o samym zjawisku :roll:
rozumiem, ze niedawno sie zareczylas po raz kolejny i sie z tego cieszysz... ale nie kazde zdanie, w ktorym jest slowo 'zareczyny' jest skierowane do Ciebie...
na prawde nie kazda dyskusja dotyczy Ciebie...
wiec, uspokoj sie, i nie bierze wszystkiego personalnie..
zwlaszcza, kiedy na prawde, to tylko zwykla dyskusja o samym zjawisku :roll:
Weselnik :>
Kaka, przecież ja nie piję do Ciebie:
i
Kod: Zaznacz cały
Żeby nie było - ja się nikogo nie czepiam i wcale nie jestem ironiczna - ja po prostu wyrażam własne zdanie na dany temat, bez chęci urażenia kogokolwiek
Kod: Zaznacz cały
także proszę nie nadinterpretować mojej wypowiedzi, bo nie chciałam negować niczyjej miłości.
Weselnik :>
ekhm, po prostu wiesz LuLu, tak to odebrałam bo akurat musiało sie to pojawić pod moimi wypowiedziami więc sie z drugiej strony rówmnież nie dziw :roll: sama mogłaś zareagować tak jak ja gdyby to sie pojawiło pod Twoja wypowiedzią ( a moze i nie
)
aczkolwiek wypowiedź mazoq była moim zdaniem zbędna ale i tak dalej to wszystko odczuwam dosć z dystansem....
A zone przepraszam, że źle zrozumiałam jej intencje, czasami widać że różne osoby maja różne poglądy na świat.... :roll:

aczkolwiek wypowiedź mazoq była moim zdaniem zbędna ale i tak dalej to wszystko odczuwam dosć z dystansem....
A zone przepraszam, że źle zrozumiałam jej intencje, czasami widać że różne osoby maja różne poglądy na świat.... :roll:
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Weselnik :>
Kaka, jak już pisałam na pw, wcale przecież nie życzę Ci źle... po prostu wiem jak się sprawa ma w przypadku moich znajomych... bulwersujesz się po prostu i tyle
jeszcze raz przepraszam że kogokolwiek uraziłam, ale mam na temat związków wyrobione bardzo pesymistyczne zdanie i jestem zbyt uparta by jes zmienić
jeszcze raz przepraszam że kogokolwiek uraziłam, ale mam na temat związków wyrobione bardzo pesymistyczne zdanie i jestem zbyt uparta by jes zmienić
Weselnik :>
o, przeraszam, jak w moim topicu o slubie pojawila sie dyskusja o sensie i o trawalosci malzenstwa jakos mnie to nie przejeloekhm, po prostu wiesz LuLu, tak to odebrałam bo akurat musiało sie to pojawić pod moimi wypowiedziami więc sie z drugiej strony rówmnież nie dziw sama mogłaś zareagować tak jak ja gdyby to sie pojawiło pod Twoja wypowiedzią ( a moze i nie )


wiec, prosze, nie wszystkich swoja miarka...
jezeli masz ochote na dalsze dyskusje to zapraszam na PW...
Weselnik :>
LuLu przeedytowałam bo widzę ze też zrobiłas edit. Byłby niepotrzebny bałagan
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Weselnik :>
dlatego ja juz wykasowalam :jezor2: i tego zdania juz nie ma 

Weselnik :>
a ja zakończę te maleńkie spory i powiem, że cieszę się bo już wkrótce nadejdzie (kolejny) weekend! :lol2:
Weselnik :>
A ja sie ciesze,bo za niedlugo biore psy i jedziemy sobie na zawody zaprzegow,ale tylko pokibicowac no i spotkac sie ze znajomymi 

Mały[*] (25.04.05-12.07.06)
Mr Jingles[*] (26.06.05-28.05.07)
Mr Jingles[*] (26.06.05-28.05.07)
Weselnik :>
ale śliczna pogoda jest, prawdziwa wiosna, wprawia mnie to wszystko w ogromny optymizm i chęć działania we wszystkim ( nawet w nauce ) :jezor2:
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Weselnik :>
Nareszcie ciepełko! I z moimi chłopakami mogę na spacerek wyjść... super
Kaka gratuluję
Kaka gratuluję

Grubasy zapraszają do galerii -> http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2925
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Weselnik :>
ja dzisiaj byłam na spacerku z moimi pociechami :lol2:
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
-
- Posty: 279
- Rejestracja: sob cze 04, 2005 4:53 am
Weselnik :>
Ja z jednej strony smuce się śmiercią Vanity,
ale z drugiej rozpiera mnie radość. Nareszcie ktoś chce mnie drukować! Najpierw lokalne pismo, potem kilka wierszy w tomiku naszej grupy poetyckiej, wykorzystanie mojego tekstu w akcji Marsz na Rzeźnie, prace nad moim fanklubem ... Więc może nie jestem taka zła? Może w tym, że mówią mi, że mam talent, jest choć trochę prawdy?
Tak czy inaczej, strasznie się cieszę. Coraz bardziej zbliżam się do spełnienia mojego największego marzenia - wydania książki. Materiał mam już prawie skończony, jeszcze tylko kilka drobnych poprawek i ... mogę zacząć szukać sponsora.
Nareszcie moje życie nabiera barw ... koniec z ciągłym smutkiem. Wierzę, że będzie dobrze. Bo musi być.
ale z drugiej rozpiera mnie radość. Nareszcie ktoś chce mnie drukować! Najpierw lokalne pismo, potem kilka wierszy w tomiku naszej grupy poetyckiej, wykorzystanie mojego tekstu w akcji Marsz na Rzeźnie, prace nad moim fanklubem ... Więc może nie jestem taka zła? Może w tym, że mówią mi, że mam talent, jest choć trochę prawdy?
Tak czy inaczej, strasznie się cieszę. Coraz bardziej zbliżam się do spełnienia mojego największego marzenia - wydania książki. Materiał mam już prawie skończony, jeszcze tylko kilka drobnych poprawek i ... mogę zacząć szukać sponsora.
Nareszcie moje życie nabiera barw ... koniec z ciągłym smutkiem. Wierzę, że będzie dobrze. Bo musi być.