Rybek - Pikus :(

[ESTI]

[']

[Dory]

[quote="tarantulek"]Nawet szkoda rybki. No nie?
['][/quote]
Tarantulek pewnie, że szkoda.
A co rybka gorsza niż szczur :? ?

Naprawdę nie mogę się nadziwić, że z rybką nawiązałaś taki kontakt, brawo.

[jokada]

Ja tez miałam rybka - Mietek sie nazywał był slicznym niebiskim bojownikiem
tak ze rozumiem Cie dobrze
:sad2:
niestety mój rybek odszedł przez moja niewiedze, bo nie wiedziłam ze bojowników nie mozna trzymac w kuli, ze to dla niech męczarnia i totalna nieodpowiedzialnosc

[Oleczka]

bardzo dziekuje za mile slowa jestescie kochani
i tez ciesze sie ze nikt nie wysmial glosno tego tematu bo sie balam ze wysmiejecie rybek byl 1 zwierzatkiem i tez sie dziwilam ze rybka moze sie tak oswic a ja do niej
ja swojego trzymalam w kuli byla to spora kula i przezyl w niej prawie 4 lata ale naprawde byla spora

[ESTI]

Oleczka, kazda istota nawet najmniejsza zasluguje na szacunek i milosc, nie ma w tym nic dziwnego. Liczy sie to jakie relacje sa pomiedzy nami a zwierzetami.

[zamtuz]

:-(