Straszne głupoty o szczurach

[ciufcia]

Podpisuje się pod An
Ja miałam albinosa i nie gryzl, no ale to nie znaczy, że inne nie gryzą. Zalezy to od charakteru i wychowania. Gratuluje pomysłów temu wetu

[Ewqa]

Do modów: poprosze o przeniesienie tego tematu do "Głupot o szczurach"
Czy może powinniśmy załozyć temat "O głupich weterynarzach"

Prosze uprzejmnie /ESTI

[Pikpok]

Ile razy ja słyszałem o tej truciźnie w ogonku.Raz kumpel powiedział na lekcji że szczury mają trucizne mówiłem mu że to nieprawda,bajki itp. ale on dalej trzymał się swojego. :?

[kasia...123]

oglądałam program na ten temat...szczury nie mają trucizny :/ nawet dzikie.
No ale o ile dobrze pamietam to bakterie które znajdują się u dzikiego szczura na ogonie mogą zakazić rane którą szczur wyszarpał zębami. Dojdzie w ten sposób do zakażenia i dlatego moze ludzie sądzą że to trócizna. Trudno mi powiedzieć... żyjemy w cywilizowanym świecie, latamy w kosmos a nadal bawimy się w jakieś głupie przesądy jak pielgrzymowie czy tam inni. Dobrze że nie palimy kobiet na stosie.

P.S Dawno to oglądałam i dokładnie nie pamiętam.

[turybiusz]

"szczury wypychają/zmuszają najsłabszego osobnika, żeby zjadł nieznany pokarm"

Czy ktoś jest w stanie wytłumaczyc mi, jak jedno zwierzę może zmusić drugie, żeby coś zjadło???

Moim zdaniem mechanizm ten dziala w ten sposób:
Słabsze osobniki przegrywają walkę o dostęp do sprawdzonego pożywienia, dlatego są stale głodne. Zwierzę dobrze odżywione nie ruszy nieznanego pokarmu, zwierze głodne nie ma nic do stracenia, musi zjeść to, co jest dostępne, inaczej padnie z głodu. Dlatego je pokarm niesprawdzony, bo o dostęp do niego nie musi konkurować z innymi szczurami.
Ale trudno tu mówić o jakimś zmuszaniu.

[Fea]

A propos albinosów jeszcze - mam ich teraz w domu sześć i żaden ani razu mnie nie ugryzł.

[Shurka]

turybiusz, niestety zgodzić się z Tobą nie mogę. Oglądałam program na ten temat. Zapewne wiesz, że szczury to bardzo mądre zwierzęta (szczerze mówiąc jeszcze jakiś czas nie sądziłam, że aż tak mądre! )

[quote="turybiusz"]"szczury wypychają/zmuszają najsłabszego osobnika, żeby zjadł nieznany pokarm" [/quote]
Tu nie chodzi o wypychanie gorszego. W stadzie szczurów jest tak samo jak w każdym innym stadzie, również każdego innego gatunku. Zawsze jest dominator, który prowadzi resztę, jego "prawa ręka" albo i "prawe ręki" i...zwykli 'słudzy'. Jako ta "głowa domu" może zmusić swoich podwładnych do zrobienia wielu rzeczy, a oni stawiać się nie będą, gdyż są słabsi po prostu. Dlatego też ich pan wyda rozkaz i...nie mają one już odwrotu. Na tej zasadzie

Co do gryzienia. Moje maleństwo to połączenie kapturowej z albinosem. Może dlatego tez nie początku nie gryzła a teraz zaczyna łapać ząbkami...? Z resztą kto mówił, że tylko nasze kochane białaski gryzą? Reszta też ma zęby i również potrafi złapać za palec :jezor2:

[turybiusz]

Shurka, żeby wydac rozkaz zjedzenia czegoś, szczury musiałyby miec naprawde bardzo rozwinięty sposób komunikacji, przypominający nasz język. Bez przesady, to bardzo inteligentne zwierzęta, ale żeby jeden szczur mógł powiedzieć drugiemu: "zjedz to!", w to nie uwierzę.

Nie wiem jaki program oglądałaś, ale ja też oglądałam wiele programów i nie we wszystkie przedstawione w nich tezy wierzę. Większość programów tzw. edukacyjnych to programy komercyjne i przedstawone tam wiadomości należy traktowac z pewną rezerwą.

[Shurka]

turybiusz, ja w to wierzę. Inna byłaby sprawa, gdyby szczur do szczura rzekł: "weź załóż mi lokatę w banku". To byłoby przegięcie. Ale rozkaz do podwładnego? czemu nie? w którym to stadzie najgorszą robotę nie odwala jeden z najsłabszych,co? a jeżeli mu coś nie pasuje, to albo zostaje wygnany ze stada w trybie natychmiastowym, albo po prostu walczy o swoje i i tak przegrywa, więc robotę wykonać musi. W naturze zwierząt jest tworzyć stado i zachowywać chronologię. Nie zdziwiłabym się gdyby było tak, a nie inaczej. Tym bardziej, że czasami słabszemu grozi śmierć za niewykonanie zadania.

[turybiusz]

Shurka ja mialam duże stado szczurów, mam koty, psa, mialam inne zwierzęta, interesuję się zwierzecą psychiką. Zwierzak może wydać polecenie typu: "nie rób tego!", lub: "uwaga, to niebezpieczne!" ( tj.może zabronić już wykonywanej czynności), ale na pewno nie jest w stanie powiedzieć: "zrób to!".
Przykład: pies śpi koło drzwi i potrzebuje spokoju, do pokoju chce wejść rozbrykany kot, pies na niego warczy, kot się wycofuje. To tak jakby pies powiedzial do kota:"daj mi spokój, nie wchodź tu!"!", nie potrafi mu natomiast powiedzieć:"daj mi spokój, idź do kuchni!".
Jeśli się nad tym zastanowisz, przekaż:"weź załóż mi lokatę w banku" nie różni się zbytnio od polecenia:"zjedz to!".

[sachma]

turybiusz. to nie jest tak ze szczur jest wyznaczany, ale tak sie mowi zeby nie trzeba bylo dodawac wiecej wyjasnien, taki skrot myslowy. Faktem jest ze slabszy osobnik zje wszystko to czego nie ruszy ten silniejszy. kiedy umrze inne szczury obwachuja jego pyszczek, koduja zapach pokarmu jako niebezpieczny, dlatego czesto sie zdarza ze trutki przestaja dzialac po pewnym czasie - szczury po prostu ich nie jedza.

[turybiusz]

i wlaśnie dokładnie to, chcialam powiedziec

[makaroonik]

Jak do mnie przyjechała moja babcia to takie rzeczy opowiadała, nie wiedziałam czy wierzyć, czy nie ale teraz już rozwialiście moje wątpliwości

[Venio]

czasami sie dziwie i zastanawiam co oni jeszcze wymyślą z tymi szczurami... przeciez niektore historie są poprostu "smieszne" :sciana2:

[Dory]

Aż wstyd się przyznać, ale mój tata też myślał, że szczury mają strychninę w ogonkach :oops: .