<:3 ŁubuDubu )~~, czyli ponowne zaszczurzenie!
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
Dantulku kochany, trzymaj się, bo Twoja pańcia strasznie się martwi! Badź dzielny :|
LuLu,
:przytul:
LuLu,
:przytul:
"Wierząc we własną drogę wcale nie musisz udowadniać, że droga innego człowieka jest zła"
(P.Coelho)
(P.Coelho)
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
Będzie dobrze! Trzymamy kciuki :przytul:
"Dawno, dawno temu..."
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
trzymam kciuki za Dantusia :przytul: bedzie dobrze... MUSI BYC!! :przytul:
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
zaczelismy mu wymasowywac i poszlo pare kropli z krwia :sad2:
caly czas to konsultujemy... i czekamy jutra... jutro ta wydzielina pojdzie na badanie...
co to jego siusiania to costam zostawil na ligninie... pare czerwonych sladow...
poza tym zjadl kawek sera... poza tym tylko nutri drink...
jestesmy umowini do weta z samgo rana...
caly czas to konsultujemy... i czekamy jutra... jutro ta wydzielina pojdzie na badanie...
co to jego siusiania to costam zostawil na ligninie... pare czerwonych sladow...
poza tym zjadl kawek sera... poza tym tylko nutri drink...
jestesmy umowini do weta z samgo rana...
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
3 mam kciuki
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
LuLu, trzymam kciuki za Dantego :*
Kończy się jedno zaczyna drugie, nie ma juz nic co by mnie cieszyło....
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
i ja sie podlaczam do 3mania kciuqw :!:
w serduszq... Kisiel ,Bingo,Trysia,Pacio,Glucia,Blutek
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
Lulus wszystko musi byc dobrze.. Trzmam przemocniasto kciuki za Dantego.. :przytul:
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
dziekuje dziewczyny :przytul:
Dante w koncu zrobil troche siusiu... niewiele, ale zawsze cos... po tym zabral sie za jedzenie :thumbleft: czyli mamy drobna poprawe... oby sie utrzymala...
Dante w koncu zrobil troche siusiu... niewiele, ale zawsze cos... po tym zabral sie za jedzenie :thumbleft: czyli mamy drobna poprawe... oby sie utrzymala...
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
nie ma juz Dantego :sad2:
dodam jescze, ze dr Bielecki stwierdzil, ze to raczej nie pecherz... jak do niego dotarlismy Dante byl juz w strasznym stanie... dr pokazal nam cos czego sami nie zauwazylismy: ze maly jest niedokrwiony.. nosek mial bialy, oczka mlecznorozowe... i tak bardzo go bolal kazdy dotyk... bolal go nawet kazdy jego ruch... mam nadzieje, ze pojelismy sluszna decyzje
dodam jescze, ze dr Bielecki stwierdzil, ze to raczej nie pecherz... jak do niego dotarlismy Dante byl juz w strasznym stanie... dr pokazal nam cos czego sami nie zauwazylismy: ze maly jest niedokrwiony.. nosek mial bialy, oczka mlecznorozowe... i tak bardzo go bolal kazdy dotyk... bolal go nawet kazdy jego ruch... mam nadzieje, ze pojelismy sluszna decyzje
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
LuLu, sluszna decyzje podjeliscie. :przytul:
Widac to moglo byc jakies zakazenie wewnetrzne calego organizmu, albo cos jeszcze gorszego - nic nie dalo sie zrobic. :-(
Jeszcze raz bardzo wspolczuje...
Widac to moglo byc jakies zakazenie wewnetrzne calego organizmu, albo cos jeszcze gorszego - nic nie dalo sie zrobic. :-(
Jeszcze raz bardzo wspolczuje...

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
Hospody pomyłuj... :przytul:
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
Przychodzą mi dwie rzeczy do głowy:
1. Albo Dante miał anemię ( nie koniecznie całe życie)
2. Albo przytrafiło mu się to co mojej kocie, a mianowicie śledziona pochłaniała całą krew z organizmu. Nie wiem jak to się w jezyku lekarskim się nazywa, ale czerwone krwinki są jakby pochłaniane przez śledzionę i w rezultacie organizm staje się niedotleniony.
1. Albo Dante miał anemię ( nie koniecznie całe życie)
2. Albo przytrafiło mu się to co mojej kocie, a mianowicie śledziona pochłaniała całą krew z organizmu. Nie wiem jak to się w jezyku lekarskim się nazywa, ale czerwone krwinki są jakby pochłaniane przez śledzionę i w rezultacie organizm staje się niedotleniony.
...Tusia, Dziuba,Kruffka,Beza biały aniołek w sercu....Kreciu kocham Cię
Wybacz; Nikita,Fredziulek, Marokko, Greta wredotka
