Moje małe szkodniki...
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- Psia_kostka_1211
- Posty: 128
- Rejestracja: sob kwie 23, 2005 7:29 pm
Moje małe szkodniki...
Nie wiem co mnie natchnęło do założenia tematu, ale mniejsza z tym Zacznijmy od początku:
Mysia trafiła do mnie dokładnie tydzień po śmierci mojego pieska Reksia, który zatruł się i przez zaawansowany wiek (ponad 15 lat) nie było szans go wyleczyć. Słoneczna sobota, 23 kwietnia 2005r. Byłam z rodzicami na zakupach. Coś mnie natchnęło zeby wejść do malutkiego sklepiku zoologicznego, do którego nikt nie zagląda... I tak zobaczyłam klatke z mnóstwem maluteńkich szczurków. Moja mama na początku zarzekała sie że nie będzie u nas w domu żadnych szczurów, ale gdy podeszłam do klatki i mama zobaczyła jak mała masa malutkich ślicznych szczurków pcha mi się na ręce chyba zmiękła. Wybrałam sobie małą czarno-białą szczurkę i trzymałam ją na rękąch. Myśka od razu sie we mnie wtuliła i facet ze sklepiku powiedział że musze ją ze soba zabrac bo ona już ze mnie nie zejdzie :lol: I tak mama od niechcenia zapłaciła za Myśkę (hmmm... 3 zł tylko ) i pojechaliśmy do domu
Mam nadzieje ze nie zanudziłam
Oprócz Myśki mam jeszcze 12 rybek.
A teraz zdjęcia:
w dniu przybycia do mnie
Taka byłam malutka
pierwszy spacer na dworze
aby tylko sie wydostać z klatki
w klatce na swojej poduszce
tylko dupka wystaje :lol:
tu była prawie cała biała
Troche współczesnych zdjęć:
a ku ku!
tak wygląda po intensywnym mizianiu
sesja nr. 1
sesja nr.2
zieeeew
zieeew 2
taaaaka dłuuuga jestem
zagłaskana
stójka
ryjek
oddaj mi paluszka!!
dzień dobry
uwięzili scula za klatkami
chrrr...
dzikuje za uwage, komentarze mile widziane
Mysia trafiła do mnie dokładnie tydzień po śmierci mojego pieska Reksia, który zatruł się i przez zaawansowany wiek (ponad 15 lat) nie było szans go wyleczyć. Słoneczna sobota, 23 kwietnia 2005r. Byłam z rodzicami na zakupach. Coś mnie natchnęło zeby wejść do malutkiego sklepiku zoologicznego, do którego nikt nie zagląda... I tak zobaczyłam klatke z mnóstwem maluteńkich szczurków. Moja mama na początku zarzekała sie że nie będzie u nas w domu żadnych szczurów, ale gdy podeszłam do klatki i mama zobaczyła jak mała masa malutkich ślicznych szczurków pcha mi się na ręce chyba zmiękła. Wybrałam sobie małą czarno-białą szczurkę i trzymałam ją na rękąch. Myśka od razu sie we mnie wtuliła i facet ze sklepiku powiedział że musze ją ze soba zabrac bo ona już ze mnie nie zejdzie :lol: I tak mama od niechcenia zapłaciła za Myśkę (hmmm... 3 zł tylko ) i pojechaliśmy do domu
Mam nadzieje ze nie zanudziłam
Oprócz Myśki mam jeszcze 12 rybek.
A teraz zdjęcia:
w dniu przybycia do mnie
Taka byłam malutka
pierwszy spacer na dworze
aby tylko sie wydostać z klatki
w klatce na swojej poduszce
tylko dupka wystaje :lol:
tu była prawie cała biała
Troche współczesnych zdjęć:
a ku ku!
tak wygląda po intensywnym mizianiu
sesja nr. 1
sesja nr.2
zieeeew
zieeew 2
taaaaka dłuuuga jestem
zagłaskana
stójka
ryjek
oddaj mi paluszka!!
dzień dobry
uwięzili scula za klatkami
chrrr...
dzikuje za uwage, komentarze mile widziane
Ostatnio zmieniony sob lut 24, 2007 12:57 pm przez limba, łącznie zmieniany 1 raz.
Ze mną: Kaszalot i Kropa
Za TM: Myśka (*)
Za TM: Myśka (*)
Moje małe szkodniki...
Przesliczna szczurzynka :zakochany: a moze daloby sie mame namowic na kolezanke dla niej :hihi:
Zdjecia bardzo ladne.. widze jakis ukryty talent
Zdjecia bardzo ladne.. widze jakis ukryty talent
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
- Psia_kostka_1211
- Posty: 128
- Rejestracja: sob kwie 23, 2005 7:29 pm
Moje małe szkodniki...
Niestety... od około roku staram sie o drugą szczurkę, ale rodzice sie nie zgadzają, moje argumenty ich nie przekonują... niby :/ pokazywałam mamie forum itd. ale ona odporna na to
Z tym talentem to ja już od wielu osób słyszałam :lol: mi tam sie moje zdjecia nie podobają :jezor2:
Z tym talentem to ja już od wielu osób słyszałam :lol: mi tam sie moje zdjecia nie podobają :jezor2:
Ze mną: Kaszalot i Kropa
Za TM: Myśka (*)
Za TM: Myśka (*)
Moje małe szkodniki...
[quote="Psia_kostka_1211"]Niestety... od około roku staram sie o drugą szczurkę, ale rodzice sie nie zgadzają, moje argumenty ich nie przekonują... niby :/ pokazywałam mamie forum itd. ale ona odporna na to [/quote]
Nie martw się, ja też tak mam. A może postawisz rodziców przed faktem dokonanym (rodzice dowiadują się o sczurku, jak jest już przy tobie)?
A zdjątka super! Zwłaszcze sesja nr.1 :lol:
Nie martw się, ja też tak mam. A może postawisz rodziców przed faktem dokonanym (rodzice dowiadują się o sczurku, jak jest już przy tobie)?
A zdjątka super! Zwłaszcze sesja nr.1 :lol:
"Dawno, dawno temu..."
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
- cucumberek
- Posty: 211
- Rejestracja: pt lis 04, 2005 5:42 pm
Moje małe szkodniki...
a ja kolejny raz powiem że jestem wielbicielką Mysi Psia_kostka_1211 już wie, a teraz jeszcze powtórzę, że właśnie patrząc na zdjęcie jej śliczności gdzieś na początku listopada zdecydowałam się na szczurki w tym jeden- oczywiście husky
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś (Antoine de-Saint Exupery)
Moje małe szkodniki...
Mysiorek jest pięęękna , zawsze to chyba mówię Ikonitos i Fabio, aż liżą monitor :jezor2:
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
- Psia_kostka_1211
- Posty: 128
- Rejestracja: sob kwie 23, 2005 7:29 pm
Moje małe szkodniki...
Myśka dostała nową klatkę... i nowe miejsce do spania... 'pierożka' którego zrobiłam własnoręcznie na szydełku
Co to??
Wygodnie tu
uciekaj stąd i daj mi spać!
O fakcie dokonanym nie ma mowy, za bardzo boje sie straty zaufania ojca, matka już i tak nic nie mówi na moje wymysły jej to wszystko jedno... ale też by się wkurzyła
Co to??
Wygodnie tu
uciekaj stąd i daj mi spać!
O fakcie dokonanym nie ma mowy, za bardzo boje sie straty zaufania ojca, matka już i tak nic nie mówi na moje wymysły jej to wszystko jedno... ale też by się wkurzyła
Ze mną: Kaszalot i Kropa
Za TM: Myśka (*)
Za TM: Myśka (*)
Moje małe szkodniki...
Psia _kostka_1211 wiesz ze jestem Twoja fanka i Twoja Mysia jest juz od jakiegos czasu na mojej tapecie dla mnie to gwiazda
Mój Sklep dla Gryzoni - Gryzoland
http://www.gryzoland.pl
http://www.gryzoland.pl
Moje małe szkodniki...
nie... no ale paszczę się zasłania... :jezor2:zieeeew
ze mną: Mysh
20 aniołków po drugiej stronie tęczy: Mr Happy; Harry; Floyd; Ramzes; Mia; Baby; Lucy; Elsa vel Elly; Alex; Pandora vel Panda; Dolls; Zazu; D; Shanti; Salomea Nine vel Sally; Antehai vel Anti; Elmer vel Elmo; Salem; Oskar; Tigra [']
20 aniołków po drugiej stronie tęczy: Mr Happy; Harry; Floyd; Ramzes; Mia; Baby; Lucy; Elsa vel Elly; Alex; Pandora vel Panda; Dolls; Zazu; D; Shanti; Salomea Nine vel Sally; Antehai vel Anti; Elmer vel Elmo; Salem; Oskar; Tigra [']
- Psia_kostka_1211
- Posty: 128
- Rejestracja: sob kwie 23, 2005 7:29 pm
Moje małe szkodniki...
Przeczytałam gdzieś na forum że szczury lubią sie piórkiem bawić, więc wyciągnęłam jakieś stare piórko wrony bodajrze i zaczeła sie zabawa:
1
2
3
4
5
wg. niektórych dziwne umaszczenie Mysiorka widziane z lotu ptaka
^^
1
2
3
4
5
wg. niektórych dziwne umaszczenie Mysiorka widziane z lotu ptaka
^^
Ze mną: Kaszalot i Kropa
Za TM: Myśka (*)
Za TM: Myśka (*)
Moje małe szkodniki...
mysia naprawdę ślicznuchna.. i naprawdę świetne zdjęcia.. :hail:
~~jestem chora~~
Moje małe szkodniki...
Jakiez tam dziwne umaszczenie, ona jest śliczna
Szczurek nr 3 to według wstępnych założeń będzie albo albinos albo husky właśnie(bo Myś mnie zainspirowała ), tylko na razie wolę ojca nie drażnić i na swoich bidach się skupić :jezor2:
Szczurek nr 3 to według wstępnych założeń będzie albo albinos albo husky właśnie(bo Myś mnie zainspirowała ), tylko na razie wolę ojca nie drażnić i na swoich bidach się skupić :jezor2:
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
- cucumberek
- Posty: 211
- Rejestracja: pt lis 04, 2005 5:42 pm
Moje małe szkodniki...
śliczna, urocza, kochana, misiowata i po prostu PRZEPIĘKNA :zakochany:
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś (Antoine de-Saint Exupery)
Moje małe szkodniki...
Mysia jest śliczna, a ja mam jej "siostrę bliźniaczkę"
Z pozdrowieniami dla Mysi od Lunki:
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5997
Z pozdrowieniami dla Mysi od Lunki:
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5997
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Moje małe szkodniki...
Jaka śliczna:) Ja mam teraz też husky cudo w domku:) Aiko pozdrawia i reszta stadka też:)