Szczurki na Szałasie

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Szałas
Posty: 880
Rejestracja: ndz gru 25, 2005 11:28 am

Szczurki na Szałasie

Post autor: Szałas »

nie wiem co robić...
Baytril nie przynosi efektów, organizm Blekmury go odrzuca
wet nie znalazł innego środka
dzisiaj dostała tylko steryd
ale do kur.. z nią jest coraz gorzej
przelatuje mi juz przez rece nawet, ba na przedramieniu sie nie umie utrzymac
dodatkowo ma wytrzeszcz oczu, pewnie z powodu ciśnienia...
wet i rodzice postulują uśpienie...
ale ja nie chce kur...nie wiem co robić
ona jest młoda, wciąż żyje, jakoś chodzi, je...
z drugiej strony nie chce dawać jej reszty życia w cierpieniu
a widze że cierpi :(
dodatkowo na jej ciele już trzy plamy martwicy :|
nie chce jej dłużej nosić do weta
bo to chyba najwieksze cierpienie
ona sie tak diabelnie boi każdego kolejnego zastrzyku
to dla niej tak niemożliwy ból...
;( ;( ;(
" nie jestem oswojonym szczurem"
"Piotruś Pan nie żyje...Peter Pan is dead"
Fea
Posty: 676
Rejestracja: śr lut 02, 2005 2:05 pm

Szczurki na Szałasie

Post autor: Fea »

O psiakrew, miałam nadzieję, że jednak będzie poprawa... Cholera. :/
Trzymaj się, Szałasik.
Nikogo nie potrzebuję, mam zęby. :>
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Szczurki na Szałasie

Post autor: ESTI »

Szałas, to bardzo mozliwe, ze to jest zapalenie mozgu - ale da sie to leczyc.

Ja bym zrobiala tak:
- przestala chodzic na zastrzyki,
- wziela od weta recepte na biseptol i podawala dwa razy dziennie po 8 kreseczek w strzykawce insulinowej,
- nadal podawac trzeba steryd, mniej wiecej co 7-10 dni.

Skoro leczenie baytrilem nie daje rezulatatow trzeba koniecznie zmienic antybiotyk!

Szałas napisał/a:
jeszcze sobie zrobiła rane za łopatką, chyba ją sczypiało bo zastrzyku
czym to przemyć ??

To jest martwica i mozesz jedynie troszke jej pomoc w gojeniu smarujac chitopanem lub sorcoserylem... ale bedzie sie dlugo goilo.
A to dla kogo pisalam??? :|
Wysmarowalam post i co... i nic - a teraz rozkladasz rece, bo baytril nie dziala, przeciez juz napisalam co robic... ehhh
Obrazek
zona
Posty: 941
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 6:39 am

Szczurki na Szałasie

Post autor: zona »

No i jak tam Blekmura?
Szałas
Posty: 880
Rejestracja: ndz gru 25, 2005 11:28 am

Szczurki na Szałasie

Post autor: Szałas »

z Blek jest lepiej, aczkolwiek łepek wykrzywiony cały czas troszke :|
chodzi już całkowicie normalnie

a wczoraj głupim trafem dostałem od kumpeli nowego szczura...
niestety to samiec
no ale mieszka u mnie :)
teraz przychodzi kwestia czy w przyszłości zrobić mu ciach ciach czy sprawić mu kolege :)

oto i zdjecia z wczoraj http://s67.photobucket.com/albums/h306/ ... edia=image

imię robocze: bachus (mozliwe że ulegnie zmianie)
" nie jestem oswojonym szczurem"
"Piotruś Pan nie żyje...Peter Pan is dead"
pixxa
Posty: 321
Rejestracja: śr sie 25, 2004 6:47 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Szczurki na Szałasie

Post autor: pixxa »

sliczny, gratulacje i wycaluj Blek od naszej gromadki ;)
KaRa
Posty: 819
Rejestracja: pn gru 22, 2003 10:11 pm

Szczurki na Szałasie

Post autor: KaRa »

Śliczny jest Bachus :D i widac,na zdjeciu ze to malenstwo ;)
Obrazek
Fea
Posty: 676
Rejestracja: śr lut 02, 2005 2:05 pm

Szczurki na Szałasie

Post autor: Fea »

No, cieszę się, że ci mała zdrowieje. :)
A ten nowy mysz śliczny :)
Nikogo nie potrzebuję, mam zęby. :>
gryzaj
Posty: 461
Rejestracja: czw lis 11, 2004 8:23 pm
Kontakt:

Szczurki na Szałasie

Post autor: gryzaj »

a jak greebo sie czuje?
wiem, ze to nie dokladnie ten temat, ale wiesz.. w koncu jest tam, dzie jest :]
Obrazek Obrazek
gżybek
Posty: 256
Rejestracja: czw lut 09, 2006 7:52 pm

Szczurki na Szałasie

Post autor: gżybek »

To ten samiec na przetrzymanie?? :khihi:
piękniusi :zakochany:
Obrazek
O_K_R_U_S_Z_E_K
_______________________________________________
ze mną: Uzi, Eddy i Pupcia :), w serduchu:[*]Nazumimi, [*]Maciek, [*]Kay.
Szałas
Posty: 880
Rejestracja: ndz gru 25, 2005 11:28 am

Szczurki na Szałasie

Post autor: Szałas »

gżybek, uznałem ze jest za piękny i NIKOMU go nie dam !! :)
w końcu go dostałem jakby nie patrzeć :P

gryzaj, z sis sie ostatnio nie widuje bo ma sesje i jest ze starymi pokłucona...
ale z tego co wiem do żyje i ma się dobrze :)
i pies od sis go bardzo lubi podobno - całe noce rozmawiają :P
" nie jestem oswojonym szczurem"
"Piotruś Pan nie żyje...Peter Pan is dead"
Awatar użytkownika
Guślarka
Posty: 1124
Rejestracja: czw sty 05, 2006 12:47 pm
Lokalizacja: Krosno

Szczurki na Szałasie

Post autor: Guślarka »

Fajne imię :lol: A szczuras taki zabawny ;)
"Dawno, dawno temu..."

Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Szałas
Posty: 880
Rejestracja: ndz gru 25, 2005 11:28 am

Szczurki na Szałasie

Post autor: Szałas »

Guślarz, imię wzieło się od najtańszego z moich ulubionych pszczynskich win :)
3.40zł + kaucja (sklep na dworcowej obok meblowego), prócz niego mozna kupić Byczą moc(zwaną byczym moczem) w tej samej cenie, też niezła ;)
" nie jestem oswojonym szczurem"
"Piotruś Pan nie żyje...Peter Pan is dead"
Awatar użytkownika
Maugosia
Posty: 829
Rejestracja: pn lip 11, 2005 1:39 pm
Lokalizacja: Tychy

Szczurki na Szałasie

Post autor: Maugosia »

Guślarz - na forum jest osoba z Krosna o takim nicku : )
Obrazek
Obrazek
gżybek
Posty: 256
Rejestracja: czw lut 09, 2006 7:52 pm

Szczurki na Szałasie

Post autor: gżybek »

tak, ta osoba wypowiadała sie 3 posty wyżej, a Szałas rozpoczął swoją odpowiedz od nicku Guślarza, jako że to do niego była adrespwana :jezor2:
A szczureczek ma na imie Bachus(nie słyszałam o takim winie ;) Szałas kiedys sie umówimy i wypijemy razem ;))
Ostatnio zmieniony czw maja 25, 2006 5:24 pm przez gżybek, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
O_K_R_U_S_Z_E_K
_______________________________________________
ze mną: Uzi, Eddy i Pupcia :), w serduchu:[*]Nazumimi, [*]Maciek, [*]Kay.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”