byl wyjatkowy... cudowny... niepowtarzalny... kochalismy go... nadal kochamy...
mam nadzieje, ze nam wybaczy... bo ja sama nie jestem w stanie sobie wybaczyc...

tesknie.... nie wiem co teraz bedzie...
pochowalismy go obok Osamy i Dantego....
:sad2: :sad2: :sad2:
moj kochany rudzielec...