<:3 ŁubuDubu )~~, czyli ponowne zaszczurzenie!
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
Dlaczego tak sie dzieje :sad2: Trzymamy kciuki za wszystkie chore szczurki. Ze tez takie paskudztwo musialo sie przyplatac niewiadomo skad :-(
Mały[*] (25.04.05-12.07.06)
Mr Jingles[*] (26.06.05-28.05.07)
Mr Jingles[*] (26.06.05-28.05.07)
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
dzis to dziewczyny ida do weta. Nie podoba mi sie jak oddychaja, a sama boje sie stwierdzic czy to juz pora by zamienic bactrim na cos mocniejszego.. ale poza tym, ze ich oddychanie mi sie nie podoba to czuja sie dobrze. Ciu nawet dzis jakiego dopalacza dostala, bo szalala dwa razy bardziej niz zwykle...
z dobrych wiesci to guz Kruszyny znikanal tak samo szybko jak sie pojawil, wiec stawiam na ropien (uf uf).
wczoraj z Torkiem nie bylo dobrze... steryd mu nie pomogl od razu, a maly zaczal tracic cieplo, nie chcial jesc ani pic... nawet nutri drinka nie dalo mu sie podac... przelewal sie przez rece. wieczorem jednak poczul sie odrobine lepiej... a dzis?
az sie poplakalam ze szczescia jak go zabaczylam... co prawda nadal tylko lezy w gniezdzie, ale wystawia ciekawsko lepek i sie rozglada... nawet ziewa
poza tym moje sloneczk je. i to nie tylko miekkie papki jakie mu robie, ale tez zjadl twardego dropsa
(co wiadomo wymaga troche sily)
to daje nam nadzieje... i daje sily do dalszej walki.
z dobrych wiesci to guz Kruszyny znikanal tak samo szybko jak sie pojawil, wiec stawiam na ropien (uf uf).
wczoraj z Torkiem nie bylo dobrze... steryd mu nie pomogl od razu, a maly zaczal tracic cieplo, nie chcial jesc ani pic... nawet nutri drinka nie dalo mu sie podac... przelewal sie przez rece. wieczorem jednak poczul sie odrobine lepiej... a dzis?
az sie poplakalam ze szczescia jak go zabaczylam... co prawda nadal tylko lezy w gniezdzie, ale wystawia ciekawsko lepek i sie rozglada... nawet ziewa

poza tym moje sloneczk je. i to nie tylko miekkie papki jakie mu robie, ale tez zjadl twardego dropsa

to daje nam nadzieje... i daje sily do dalszej walki.
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
LuLu, boze jak sie ciesze, ze Torek przetrwal kryzys. :przytul:
Zeby tylko nie zapeszyc, bardzo mocno trzymam kciuki.
Zeby tylko nie zapeszyc, bardzo mocno trzymam kciuki.

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
chce jeszcze napisac, ze nasi chlopcy sa cudowni... niedosc, ze caly czas Torka dodatkowo dogrzewaja tulac go, to jeszcze nie zabieraja mu jedzenia... tak to zawsze sobie podkradali z pyszczkow. a teraz nie. Torek moze jesc przy nich spokojnie w swoim tempie, nawet jezeli oni juz zjedli swoje porcje...
ta choroba nie moze mi zabrac takich cudownych szczurow... po prostu nie moze...
nie zgadzam sie. zabrala juz Hesuska lamiac nam serca.... wiecej zabrac juz nie moze...
ta choroba nie moze mi zabrac takich cudownych szczurow... po prostu nie moze...
nie zgadzam sie. zabrala juz Hesuska lamiac nam serca.... wiecej zabrac juz nie moze...
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
Lulus wystarczy tych nieszczesc :-( Musi juz byc dobrze... Ja kciukow nie puszczam i jestem z wami calym serduchem.. :przytul:
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
i jestesmy po wecie...
jakos mnie podbudowala ta wizyta... dziewczeta owszem maja problemy z oskrzelami, ale trzymamy sie bactrimu, nie jest z nimi tragicznie i nic nie wskazuje na to by im sie mialo pogorszyc... sa zywe i energiczne i maja apetycik jak zawsze.
Torek dostal kroplowke... dzis juz sie nie wyglupia i je i pije, ale po tym wczorajszym kryzyzie byl odwodniony... i przede wszystkim dzis jest duzo cieplejszy... nie potrzebuje mu nawet mierzyc temperatury by to poczuc. wracaja mu sily, oczka sa zywsze... on sam duzo bardziej zainteresowany tym co sie wokol niego dzieje...
Prosimy o niepuszczanie kciukow...
jakos mnie podbudowala ta wizyta... dziewczeta owszem maja problemy z oskrzelami, ale trzymamy sie bactrimu, nie jest z nimi tragicznie i nic nie wskazuje na to by im sie mialo pogorszyc... sa zywe i energiczne i maja apetycik jak zawsze.
Torek dostal kroplowke... dzis juz sie nie wyglupia i je i pije, ale po tym wczorajszym kryzyzie byl odwodniony... i przede wszystkim dzis jest duzo cieplejszy... nie potrzebuje mu nawet mierzyc temperatury by to poczuc. wracaja mu sily, oczka sa zywsze... on sam duzo bardziej zainteresowany tym co sie wokol niego dzieje...
Prosimy o niepuszczanie kciukow...
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
trzymamy trzymamy caly czas
bedzie dobrze Lulus :przytul:... wymiziaj potworki 


nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
LuLus, nie puszczam, zreszta sama dzis zostalam podbudowana wynikami badan mojego stadka..
Co prawda dalej mam 4 ciezkie przypadki..
Ale mimo wszystko jest poprawa, a to daje zawsze jakas nadzieje..
Trzymaj sie.. moze faktycznie wygrywamy z tym swinstwem... :przytul:
Co prawda dalej mam 4 ciezkie przypadki..

Ale mimo wszystko jest poprawa, a to daje zawsze jakas nadzieje..
Trzymaj sie.. moze faktycznie wygrywamy z tym swinstwem... :przytul:
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
ufff jak dobrze w koncu slyszec jakies dobre wiesci :!: dalej 3mamy kciuki nie puszczamy O NIE 

w serduszq... Kisiel ,Bingo,Trysia,Pacio,Glucia,Blutek
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
z Torkiem lepiej... ale caly czas nie jest dobrze. moje Kochanie takie chudziutkie sie nagle zrobilo... ale walczymy nadal.
chcialabym powiedziec, ze z reszta jest lepiej, ale roznica w ich stanie jest tak subtelna, ze rownie dobrze moze mi sie tylko wydawac...
Torek nigdy nie lubil byc przeze mnie dotykany. Zawsze wskakiwal mi na kolana (potafil sie nawet na nich polozyc), ale nie chcial bym go glaskala... a teraz taka przylepa sie z niego zrobila... musi tak zle sie czuc...
chcialabym powiedziec, ze z reszta jest lepiej, ale roznica w ich stanie jest tak subtelna, ze rownie dobrze moze mi sie tylko wydawac...
Torek nigdy nie lubil byc przeze mnie dotykany. Zawsze wskakiwal mi na kolana (potafil sie nawet na nich polozyc), ale nie chcial bym go glaskala... a teraz taka przylepa sie z niego zrobila... musi tak zle sie czuc...
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
bidulinka - widocznie dotyk teraz sprawia mu ulge ... :| 3mam caly czas \kciuki za Torka i reszte :przytul:
w serduszq... Kisiel ,Bingo,Trysia,Pacio,Glucia,Blutek
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
Torek dzis zaczal przepychac Cloudzika... robil to bardzo charakterystycznie, bo mial wyprostowane tylne lapki...
Daniel mowi:'O patrz, juz tak dobrze sie czuje, ze mysli o takich rzeczach.'
ja:'No tak, musza ustalic na nowo kto rzadzi skoro Hesuska juz nie ma.'
i dopiero wtedy zdalam sobie sprawe co powiedzialam... Hesuska nie ma... i nie bedzie... juz nigdy :sad2:
Daniel mowi:'O patrz, juz tak dobrze sie czuje, ze mysli o takich rzeczach.'
ja:'No tak, musza ustalic na nowo kto rzadzi skoro Hesuska juz nie ma.'
i dopiero wtedy zdalam sobie sprawe co powiedzialam... Hesuska nie ma... i nie bedzie... juz nigdy :sad2:
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
LuLu, :przytul: pamietaj ze najbardziej cierpia Ci co zostaja.. wiem o tym az za dobrze ..sama dzis ryczalam za Kapuniem i Fresia... ale one sa juz w bezpiecznym miejscu..zdala od trosk i chorobsk..
:przytul:
Ciesze sie ze Torzyslaw dochodzi do siebie...dzielny chlop :flex:
:przytul:
Ciesze sie ze Torzyslaw dochodzi do siebie...dzielny chlop :flex:
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
Wrednym zarazkom z SGGW mówimy stanowcze i definitywne NIE !!!!
Lulu cieszę się że jest lepiej. Cały czas śledzę co się dzieje z chorymi szczurasami, mimo iż nie dotyczy mnie to bezpośrednio.
Jednak jest mi tak strasznie przykro że coś takiego się wydarzyło.
Mam nadzieję że teraz Twoje szczurasy jak i wszystkie inne chorutki w końcu wyzdrowieją. Dużo zdrówka dla wszystkich !!!
Lulu cieszę się że jest lepiej. Cały czas śledzę co się dzieje z chorymi szczurasami, mimo iż nie dotyczy mnie to bezpośrednio.
Jednak jest mi tak strasznie przykro że coś takiego się wydarzyło.
Mam nadzieję że teraz Twoje szczurasy jak i wszystkie inne chorutki w końcu wyzdrowieją. Dużo zdrówka dla wszystkich !!!
...Tusia, Dziuba,Kruffka,Beza biały aniołek w sercu....Kreciu kocham Cię
Wybacz; Nikita,Fredziulek, Marokko, Greta wredotka
