Jak to możliwe ??

[Fea]

Mam nadzieję, że tym razem nie kłamiesz.

[pomarańczowy jelcz]

Chciałabym w to uwierzyć :-(

[sachma]

[quote="mateusz16"]Niestety jeden szczurek mały zdechł[/quote]

moze to zeby byl slabszy wynikalo ze zlej diety matki? a moze po prostu zostal przygnieciony bo trzymales je w jakims sloiku?!

jakos ciezko mi uwierzyc ze ciotka tak szybko zmienila zdanie...

[pomarańczowy jelcz]

Po drugie ciotka chyba dałaby ci ją z klatką i nie zgodziłaby się na trzymanie jej w słoiku?
O ile istnieje jakaś ciotka.
I o ile nie jest taka sama ;/

Ja już nie mam siły czytać tego tematu...

[Dory]

[quote="pomarańczowy jelcz"]Ja już nie mam siły czytać tego tematu...[/quote]
Dokładnie... Śmierdząca sprawa :-( .

[Azi]

A wychodząc w niedzielę z forum miałam nadzieję, że to się wszystko okaże jednym wielkim nieporozumieniem... ech...

W ciotkę jakoś mi się nie chce wierzyć, szczególnie, że wzieła szczurę spowrotem, skoro najpierw ją oddała. Taki wykręt na potrzeby forum - a dajcie mi już świety spokój, powiem, że się pozbyłem. Jeszcze raz ech...

['] tylko biednego maluszka żal

[pomarańczowy jelcz]

[quote="Azi"]['] tylko biednego maluszka żal[/quote]

Nie jednego :-(

[mateusz16]

[quote="pomarańczowy jelcz"]Nie jednego [/quote]


A to nie było miłe I więc waszym zdaniem męcze i znęcam się nad szczurami ?? I ja się pytałem tylko grzecznie i jak was to nie obchodzi to nie piszcie i nie udawajcie wilekich znawców !! :zlosc: :zlosc: I co do szczurów małych to są u mojej cioci i mają się dobrze i żyją wszystkie oprócz tego jednego małego !! I nie [ciach!] mi za przeproszeniem że męcze SZCZURY !!!!!!!

[Dory]

[quote="mateusz16"][quote="pomarańczowy jelcz"]Nie jednego [/quote]


A to nie było miłe I więc waszym zdaniem męcze i znęcam się nad szczurami ?? I ja się pytałem tylko grzecznie i jak was to nie obchodzi to nie piszcie i nie udawajcie wilekich znawców !! :zlosc: :zlosc: I co do szczurów małych to są u mojej cioci i mają się dobrze i żyją wszystkie oprócz tego jednego małego !! I nie [ciach!] mi za przeproszeniem że męcze SZCZURY !!!!!!![/quote]

Nieładnie kolego :evil: . Opanuj się trochę, bo my na ciebie nie krzyczymy.

[mazoq]

skoro nie męczysz to przedstaw więcej dowodów niż tylko swoje warczenia i wrzaski...

wielkich znawców nie udajemy... za to uważamy się za osoby trochę bardziej obyte w szczurzym świecie od Ciebie... sorry bejbe.

[Lulu]

Glowny zainteresowany twierdzi, ze szczurzyca nie jest juz pod jego opieka, rad i tak nie chce, wiec by wszystkim oszczedzic nerwow temat zamykam.
/ mod. LuLu

[Lulu]

Jako epilog dodam: >>klik<<.
Od poczatku fotki to sciema.