
mnie na krótkie wlosy napadło też nagle...ale z racji tego że miałam włosy do pasa to moja fryzjerka stwierdziła że będzie mnie stopniowo obcinać. Więc najpierw miałam do ramion, później mialam za uszy a później juz krótkie

O niebo lepiej się czuje w krótkich włosach i na razie nie planuje zapuścić...chciałabym mieć takie małe kongo na głowie, z jednej strony bym chciała mieć wygolone na czubku mały irokezik i z drugiej długie za ramie
