[Transporter] - temat główny

[Mada]

Te kosze to jest ekstra pomysł ale na lato chyba
Nie wyobrażam sobie nosić szczura w takim koszu w zimie, nawet zawiniętgo w koc.
Ja mam transporter nr 1 i jestem bardzo zadowolona. Jest solidny i posłuży wiele lat.
Natomiast takich transporterów jak nr 2 nie polecam. To jest niebezpieczne dla zwierzaka. Aż strach pomyśleć co by się stało jakby ta pokrywa odpadła. Brrr

[krwiopij]

[quote="Mada"]Nie wyobrażam sobie nosić szczura w takim koszu w zimie, nawet zawiniętgo w koc. [/quote]
Całą zimę woziłam w takim zwierzaki (zarówno do weta, jak na trasie Łódź-Lublin) i nie przeziębiły się nigdy. Na pewno kilka warstw polarowego koca chroni lepiej, niż lity plastik zwykłego transporterka. Zimą na dnie najlepiej położyć termofor z ciepłą wodą, wrzucić trochę szmatek i dobrze opatulić kocem z wierzchu - oczywiście zostawiając z jednej strony małą szczelinę, żeby zachować dostęp świeżego powietrza.

[fafix!]

Ja mam transporter z tej strony: http://www.allegro.pl/item99054884_supe ... edaz_.html . Spokojnie mieszcza sie w nim 2 wielgasne szczrzyska i mysle, ze z 3 nie byloby problemu. Poza tym mialam ta komfortowa sytuacje, ze moglam go odebrac osobiscie.

[Natalia_1222]

[quote="LuLu"]ja jestem zdania, ze im wiekszy tym lepszy
zwlaszcza, ze nigdy nie wiesz na pewno czy Ci sie stado nie powiekszy
sama ostatnio uzywam koszyka piknikowego
[url=http://images1.fotosik.pl/96/5e1781c2e867b336m.jpg]Obrazek[/URL][/quote]

A możesz zrobić więcej fotek tego kosza?;).Od góry otwarty itp.

[Fatty]

To mój koszyk... tyle,ze moje chłopaczki się go na razie panicznie boją, nawet pomimo włożenia do środka ich szmatki... Ewakuują się z tego transporterka z takim impetem, jak z kąpieli :roll: Muszę ich pomalutku przyzwyczaić.


KOSZYK

[Ewqa]

Potwierdzam że koszyk plastikowy taki jak ma Lulu i Krwiopijka jest super. Sama zamieniłam transporter na taki koszyk i szczury są zadowolone. Oczywiście jak stoi otwarty to same włażą i się bawią, ale jak mamy gdzies wyjść to wieją wszystkie na raz.

Koszt takiego koszyka to 28-32zł (i kilka kolorów do wyboru) a kupić można w sklepach z gospodarstwem domowym. W żadnym supermarkecie ich nie widziałam.

[Natalia_1222]

Ja też byłam dziś w Carrefourze i nie widziałam.Tylko takie niby-transporterki plastikowe z przezroczystymi ściankami tylko że dość wysokie.Powierzchnia wielka nie była,taka dla myszki.Albo takie wielkie pudło nieprzezroczyste z nieprzezroczystą pokrywą.Dość dobrze by się nadawało,tylko cyrkulacja nie za bardzo - tylko dwie dziury z boków.Fatty,naprawdę fajny ten koszyk!:).Z boku na pierwszy rzut oka wydaje się mały.Chicąlabym zobaczyć go z góry i szczurasy w nim .Takie porównanie.

[Fatty]

Nie mam już aparatu. No i szczurasy w koszyku-za dużo wymagasz Ikon tak szybko stamtad uciekał,że w panice, wspinajac się po gołej ręce na ramię, porządnie mnie 'pochlastał' pazurkami :jezor2:
Koszyk jest mniej więcej rozmiarów przeciętnego koszyka do samoobsługi, plus te kilka cm wysokości które daje pokrywa.

[Natalia_1222]

Aha .Hah,faktycznie,za duże mam wymagania.Mam nadzieję,że twoje szczurki przyzwyczają się do transporterka .

[Maugosia]

Oo, wlasnie! zona_braunera miala taki koszyczek piknikowy/plastikowy na szczurzym spotkaniu... tez chce taki kupic, ale wrrr nie mam gdzie : S

[Elly]

Jutro, jak mi sie bedzie chcialo, to pojde na poszukiwania takiego koszyczka Jeszcze mam prawie 2 tygodnie czasu do wyjazdu, to moze uda mi sie gdzies taki zakupic :]

[zona]

[quote="Maugos`"]Oo, wlasnie! zona_braunera miala taki koszyczek piknikowy/plastikowy na szczurzym spotkaniu... tez chce taki kupic, ale wrrr nie mam gdzie : S[/quote]
Teraz mam profesjonalny transporterek :jezor2:
Maugos` - zapytam teściowej gdzie ona te koszyki kupuje i za ile (bo ten niebieski był jej, tylko sobie go pożyczyłam na kilka miesięcy;), teraz kupiła sobie taki sam w kolorze czerwonym) i dam Ci znać tutaj albo na PW.
Koszyki są fajne, ale... na lato. Ja wolałam kupić na stałe transporter z przewiewną klapą.

[Lulu]

zrobilam zdjecia szczurow w koszyku. i choc nie na kazdej fotce to widac w srodku jest 5 szczurow (3 dorosle samce + 2 trzymiesieczne):






ja moj koszyk ukradlam mojej mamie (za jej zgoda ).

co do zimy to sama nie wiem. moze cos wymysle by zrobic z niego zimowy. zobaczymy
ale w lato juz wiem, ze sprawdza sie super :thumbleft:

[limba]

Znalazlam jeszcze cos takiego na lato badz i pozostale pory roku jak kto woli >>TUTAJ>TAKI<< tylko ze drogi.

[Elly]

Haa A ja dzisiaj kupiłam koszyczek :] Az sie zdziwilam, ze w ogole był. Jest duzy, czerwony i kosztowal 21 zeta. Jak na moje 3 sloniki to calkiem spoko powinien byc
Pozniej go moze obfoce, wrzuce zwierzaki i tez cykne fotke