Nic nie wiadomo na razie
Jesli tylko bede wiedzila na pewno napisze
Luis i Never mają sie dobrze, Luis łakomczuch - jak zwykle wyzera 3/4 'mokrego' zarcia - które ta dwójka dostaje
wiekszosc czasu spedzaja spiąc rozpłaszczone najbardziej jak sie da 

Szpilka, Owen i Honey maja sie dobrze
dla Jamesa znalazłam juz forumowy domek - teraz tylko czekamy na transport do Poznania
zarobil chlopak jeszcze dziaba w nos od Szpilki- ale goi sie w porzadku
Troche z dystansem do mnie podchodza - bo mieszka u mnie teraz Nala
starsza kiciawka
baaaardzo sympatyczna kota, bardzo sympatycznie o 4.00 przyszla sie poprzytulac  :twisted: 
na spółe ze szczurami roznoszą żwirek   :shock: 
Luis wypycha go z klatki - a Nale turla po całym mieszkaniu  :roll: 
wesoło 
