kolczykowanie(się)

Dział, w którym zamieszczamy ankiety i organizujemy konkursy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)

kolczyk w nosie/jezyku/brwi?

Czas głosowania minie ndz lut 07, 2106 7:28 am

dziekuje, posiedze
146
31%
mam juz :)
250
53%
fuuu!
74
16%
 
Liczba głosów: 470

FeMiNi
Posty: 99
Rejestracja: pn kwie 10, 2006 12:05 pm
Lokalizacja: Warszawa

kolczykowanie(się)

Post autor: FeMiNi »

wiesz.. akurat u mnie to byla najlepiej gojaca sie dziurka.. zagoilo sie w ok miesiac, i jest do teraz..
fakt faktem... byl to skutek pewnej bezsennej nocy ale coz... wiecej tego nie powtorzylam chociaz mimo wszystko przygotowana na rozne skutki bylam..
"What I see is what I get. I have no patience. I am very self satisfied & egoistic."

['] Łata, Tośka, Tofik, Fokus, Czesio, Stitch :)
kasia...123
Posty: 294
Rejestracja: pt mar 03, 2006 12:03 pm

kolczykowanie(się)

Post autor: kasia...123 »

[quote="FeMiNi"]
ps. kiedys przebijalo sie tez zaostrzonym koncem kolczyka, ktos probowal ? :>[/quote]

Przebiłam w ten sposób sobie:
nos - na 4 godziny i sporo babrania
brode - 5 minut a krew i ropa mi leciała przez kolejne 2 dni
2x ucho - 1 podejście...całe sine i spuchnięte ucho, straszny ból więc pod koniec dnia wyjęłam i kolejne 3 dni się babrało. 2 podejście szybko się zagoiło, nie bolało i mam tą dziurkę do dzisiaj.
Jednak takie przekówanie to głupota...u mnie na 4 dziurki jedna wyszła dobrze wiec nie ma co ryzykować.
klik <--- galeria moich uszatych
mazoq
Posty: 1795
Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:35 pm
Kontakt:

kolczykowanie(się)

Post autor: mazoq »

skoro sie wydaje te (zazwyczaj) kilkanaście bądź kilkadziesiąt złotych na kolczyk to trochę bez sensu sępić te kilka groszy na igłę lekarską... u mnie cały zabieg kolczyka w pępku zamknął się w niecałych 40zł -> kolczyk 30zł + 7zł wysyłka i wenflon 2mm, 2zł. (plus kumpla zręczne łapska za darmo)

aha, tak w ogóle to polecam wenflon bardziej od zwykłej igły, posiada rurkę przez którą można przełożyć kolczyk, bardzo pomaga przy świeżych przekłuciach.
kasia...123
Posty: 294
Rejestracja: pt mar 03, 2006 12:03 pm

kolczykowanie(się)

Post autor: kasia...123 »

albo igłe od strzykawek...tez ma dziure w srodku. Tylko że ja się częściej w aptekach spotykałam z brakiem wenflonów o rozmiarach 1,8 albo 2,0 niż igłach.
klik <--- galeria moich uszatych
mazoq
Posty: 1795
Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:35 pm
Kontakt:

kolczykowanie(się)

Post autor: mazoq »

igła 1,8?! gdzie?! :shock: toż przecież chyba największy rozmiar to 1,2 a przez to zwykłego kolczyka nie przeciągniesz (no chyba że jakiś badziewny).

wenflony o takiej wielkości kupuje się w sklepach specjalistycznych, ja mam u siebie w mieście tylko jeden. a chodzi o to że np. standardowa wielkość prętu kolczyka w pępku to 1,6 i wtedy już tylko i wyłącznie wenflon. wyciągasz igłę, masz rurkę która jest wielkości 2,0 (to średnica zewnętrzna nie wewnętrzna igły) i wtedy wkładasz kolczyk.
Pudzianica
Posty: 191
Rejestracja: czw lut 02, 2006 12:37 am
Kontakt:

kolczykowanie(się)

Post autor: Pudzianica »

Standardówka to 1,2 a welflomy są w takich rozmiarach, ze napewno znajdziesz coś odpowiedneigo
Moje cioorki:
Vassili(a) Zaitsev (od 22.12.05-27.04.06)
Chuck Norris (od 17.O3.2006)
____________________________________
Wybaczcie, że tak rzadko tutaj bywam :*
mazoq
Posty: 1795
Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:35 pm
Kontakt:

kolczykowanie(się)

Post autor: mazoq »

chodziło mi o to że nie spotkałam się jeszcze nigdy z igłą większą niż 1,2 :P
FeMiNi
Posty: 99
Rejestracja: pn kwie 10, 2006 12:05 pm
Lokalizacja: Warszawa

kolczykowanie(się)

Post autor: FeMiNi »

hmm.. na sama mysl o igle robi mi sie slabo.. a jak jeszcze wenflon to mdleje :P takie zle wspomnienia ze szpitala.. dlatego kocham pistolet jednak... ale wiem ze niektorych miejsc po prostu nie mozna :(
"What I see is what I get. I have no patience. I am very self satisfied & egoistic."

['] Łata, Tośka, Tofik, Fokus, Czesio, Stitch :)
mazoq
Posty: 1795
Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:35 pm
Kontakt:

kolczykowanie(się)

Post autor: mazoq »

to sobie pomyśl jak wygląda wbijanie igły a jak wygląda przebijanie pistoletem... wbijanie to tak jak wbijasz szpilkę w poduszeczkę krawiecką a przebijanie to jakbyś strzeliła z shotguna w tą poduszeczkę :D i odgłos rozrywanego ciała... pflght! :khihi:
może i wydaje się śmieszne ale to prawda ;)
kasia...123
Posty: 294
Rejestracja: pt mar 03, 2006 12:03 pm

kolczykowanie(się)

Post autor: kasia...123 »

[quote="mazoq"]igła 1,8?! gdzie?! :shock: toż przecież chyba największy rozmiar to 1,2 a przez to zwykłego kolczyka nie przeciągniesz (no chyba że jakiś badziewny).[/quote]

sa takiej grubości igły bo moja koleżanka mi takimi właśnie dziurawiła uszy...jej mama przynosiła z pracy (pielęgniarka jest). Po za tym kiedyś poszłam do sklepu medycznego z pytaniem czy takie igły sa ona mi powiedziała że w sklepie nie ale może mi zamówić.
Ja chciałam miec większymi igłami dziurawione uszy bo ból ten sam a później bez problemu mogłam wsadzać kolczyki o rozmiarach 1,2 i 1,6

O nawet wcześniej się pomyliłam nie ma 2,0 tylko 2,1... tutaj masz tabele rozmiarową igieł do iniekcji
klik <--- galeria moich uszatych
Krówka.
Posty: 958
Rejestracja: pt mar 12, 2004 7:26 pm
Kontakt:

kolczykowanie(się)

Post autor: Krówka. »

pewnie ze sa 1,8 :jezor2:
ja sobie taka ucho robilam
http://www.dlapacjenta.pl/sklep/product ... cts_id=278
Awatar użytkownika
sauatka
Posty: 2841
Rejestracja: ndz maja 16, 2004 6:42 pm
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

kolczykowanie(się)

Post autor: sauatka »

OMG jak ja 1,2 widze to mi sie slabo robi, ale miimo wszystko przekluwam... co by bylo jakbym zobaczyla 1,8 :lol:
mazoq
Posty: 1795
Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:35 pm
Kontakt:

kolczykowanie(się)

Post autor: mazoq »

jednak przy takiej wielkości wolę wenflon... jest bezpieczniejszy
kasia...123
Posty: 294
Rejestracja: pt mar 03, 2006 12:03 pm

kolczykowanie(się)

Post autor: kasia...123 »

[quote="mazoq"]jednak przy takiej wielkości wolę wenflon... jest bezpieczniejszy[/quote]

moim zdaniem bezpieczeństwo takie samo


jak ja pierwszy raz zobaczyłam igłe 2,1 to myślałam że zemdleje ale chwile później miałam ją w uchu. Tak samo bylo przy 1,8. Wyglądają strasznie, a moja koleżanka zawsze przed przekóciem jeszcze na złość mi ja pokazywała i dawała do potrzymania...świruska.
klik <--- galeria moich uszatych
Awatar użytkownika
Eruntale
Posty: 1089
Rejestracja: pt maja 21, 2004 1:18 pm
Lokalizacja: Dublin
Kontakt:

kolczykowanie(się)

Post autor: Eruntale »

hy, i tak oto ja, zalozycielka tego tematu, po 2 latach od pomyslu-zrobilam sobie kolczyk.
Dzis zrobiony, w studiu Kult w krakwoie (tak, to byla reklama), tytan, 10 mm, bez kropli krwi zrobione, prawie nic nei bolalo, wyglada jakby byl w brwi zawsze, siniaka ani opuchlizny ni ma ;] eru hepi :D
"Nie jest umarłym ten, który może spoczywać wiekami
Nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami"

Do what thou Wilt, but harm none
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ankiety i Konkursy”