Szynszyle

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Elbereth
Posty: 569
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 4:13 pm

Szynszyle

Post autor: Elbereth »

Od jakiegoś czasu zastanawiam sie nad szynszylami. Zaczęłam szukać o nich informacji w necie i, im więcej o nich czytam, tym więcej mam wątpliwości. Z jednej strony wygląda, że to bardzo miłe zwierzątka, ale z drugiej, jak czytam o tych pogryzionych książkach, kablach (mama mnie zabije :sad2: ) itp. to wyglądają mi na takie stwory podobne do królików, które tylko gryzą, niszczą i doprowadzają swojego właściciela do rozpaczy :-( .

[do właścicieli szynszyli z tego forum] jakie one są? Czy są kontaktowe? Czy są podobne z charakteru do szczurów, czy bardziej dzikie? I jak to jest z pielęgnacją? Czy one naprawdę są tak straszne wrażliwe?
Napiszcie mi wszystko, co osoba zastanawiająca się nad szynszylą wiedzieć powinna, bo nie chcę z braku wiedzy skazywać siebie na 10 (albo i więcej) lat z szarym gremlinem ;) , ani (to przede wszystkim) szynszyli na całe życie z kimś, kto nie będzie dla niej dobrym właścicielem. Najpierw chcę się dowiedzieć, jak to jest, jak się żyje z szynszylą, a dopiero potem sprowadzić (albo i nie) maleństwo do mojego domu.
Szczury są okropne. Uciekają, włażą w miejsca, z których nie można ich wydostać, gryzą swojego właściciela i jego rzeczy, grzebią w doniczkach i wspinają się na rośliny w nich rosnące, załatwiają się gdzie popadnie, urządzają sobie spiżarnię w moim łóżku i w ogóle są paskudne. Ale mimo wszystko mam już osiem i chcę dziewiątego 8) (szczerość wobec siebie ponad wszystko. GMR jest nieuleczalne i trzeba to wreszcie przyjąć do wiadomości 8) ).
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Szynszyle

Post autor: ESTI »

Majac tyle szczurow, po co chcesz miec kolejne zwierze i to innego gatunku?
Obrazek
mazoq
Posty: 1795
Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:35 pm
Kontakt:

Szynszyle

Post autor: mazoq »

moja znajoma miała szynszyle i wiem że to są dość dzikie i mało kontaktowe stworzenia... całkowicie odmienne od szczurów. żyją własnym życiem, właściciel im potrzebny tylko do podawania jedzenia... choć może to tylko szynszyle mojej kumpeli.
śliczne są i mięciutkie i faktycznie bardzo delikatne, ale ja bym sobie takiej wielkiej wiewióry nie kupiła. wolę szczury, one przynajmniej przychodzą same z siebie na pieszczoty ;)
Anita
Posty: 937
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 2:43 pm
Lokalizacja: Warszawa Radość

Szynszyle

Post autor: Anita »

Mnie się szynszyle strasznie podobają :zakochany: takie okrągłe wiewiórki...
Ale szczury mi starczą, na więcej gatunków nie miałabym czasu ;)
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

Szynszyle

Post autor: krwiopij »

Dwóch moich kumpli ma szynszyle. Po pierwsze z tego co wiem, szynszyle podobnie jak szczury nie powinny być trzymane samotnie, wiec jeśli już ktoś zdecyduje się na te zwierzątka, koszty utrzymania, weterynarza i poniesionych strat materialnych trzeba liczyć przynajmniej podwójnie. Po drugie szynszyle nie są specjalnie kontaktowe. Są bardzo sympatyczne, śliczne, mają cudownie mięciutkie futerka i bardzo pociesznie kicają po pokoju, ale nie są tak przyjazne, jak potrafią być szczury, brudzą gdzie popadnie i mają większy zasięg niszczenia. Poza tym po prostu nie są tak inteligentne. To moje obserwacje potwierdzone przez opiekunów szynszyli. Osobiście bardzo lubię szynszylki, ale do domu na pewno żadnej nie sprowadzę.

Polecam rozejrzenie się za porządnym szynszylkowym forum. Tam na pewno najwięcej można się dowiedzieć o życiu z tymi zwierzątkami.
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Elbereth
Posty: 569
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 4:13 pm

Szynszyle

Post autor: Elbereth »

krwiopijka, na jednym szynszylowym forum już byłam, nawet fajne, ale nie ma zbyt dużo informacji dla osoby zastanawiającej się nad nowym domownikiem. Właściwie wszyscy tam piszący to wielbiciele szynszyli i, obojętnie jakie by były szynszyle, dla nich są cudowne, kochane itp.

No, to szynszyli u mnie raczej nie będzie. Wolę kontaktowe zwierzątka typu pies i szczur. Dziękuję wszystkim za informacje o szynszylach!
Szczury są okropne. Uciekają, włażą w miejsca, z których nie można ich wydostać, gryzą swojego właściciela i jego rzeczy, grzebią w doniczkach i wspinają się na rośliny w nich rosnące, załatwiają się gdzie popadnie, urządzają sobie spiżarnię w moim łóżku i w ogóle są paskudne. Ale mimo wszystko mam już osiem i chcę dziewiątego 8) (szczerość wobec siebie ponad wszystko. GMR jest nieuleczalne i trzeba to wreszcie przyjąć do wiadomości 8) ).
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”