[NIE MAM POMYSLU] ospalosc, ciezki oddech

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[NIE MAM POMYSLU] ospalosc, ciezki oddech

Post autor: ESTI »

Ale dlaczego jest oslabiona?
To pytanie trzeba zadac i znalezc odpowiedz!

Czy jak jest chlodniej to sie ozywia?
Obrazek
Kasiula
Posty: 30
Rejestracja: ndz lip 23, 2006 8:17 am

[NIE MAM POMYSLU] ospalosc, ciezki oddech

Post autor: Kasiula »

wydaje mi sie ze za malo je:( probowalam dawac jej jedzonko dla niemowlat,saszetki dla kocia i nic :cry: w klatce siedzi caly czas na domku albo w pojemniczku z jedzonkiem.ozywia sie jak ja biore na rece

wcina tylko jogurt...ale przeciez na samym jogurcie nie moze zyc :cry:

[ Komentarz dodany przez: LuLu: Nie Lip 23, 2006 8:10 pm ]
Posty scalone. Przez godzine od wyslania posta mozesz go edytowac - korzystaj z tego kiedy chcesz cos dopisac.
/ mod. LuLu
Ostatnio zmieniony ndz lip 23, 2006 7:09 pm przez Kasiula, łącznie zmieniany 1 raz.
Zagubiona pośród myśli
Zagubiona pośród pragnień
Zagubiona pośród głosów
Zagubiona pośród zagubionych
Fatty
Posty: 878
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 4:24 pm

[NIE MAM POMYSLU] ospalosc, ciezki oddech

Post autor: Fatty »

może ugotuj jej trochę kaszki manny, albo makaron z warzywami(jeśli ma jakieś problemy z jedzeniem, można to rozetrzeć na papkę) -gdy mój Fabik był słaby,właśnie to jadł.
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3

Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
mazoq
Posty: 1795
Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:35 pm
Kontakt:

[NIE MAM POMYSLU] ospalosc, ciezki oddech

Post autor: mazoq »

hmm, jogurt ma to do siebie że jest lekki i zimny... dalej stawiam na przegrzanie. schłódź jej futro mokrą szmatką i zobacz co się stanie...
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[NIE MAM POMYSLU] ospalosc, ciezki oddech

Post autor: krwiopij »

Kasiula, czy mała porusza mocno boczkami przy oddychaniu?
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Kasiula
Posty: 30
Rejestracja: ndz lip 23, 2006 8:17 am

[NIE MAM POMYSLU] ospalosc, ciezki oddech

Post autor: Kasiula »

tak porusza...i juz kompletnie nie wiem co jest:/naprawde :-(
Zagubiona pośród myśli
Zagubiona pośród pragnień
Zagubiona pośród głosów
Zagubiona pośród zagubionych
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[NIE MAM POMYSLU] ospalosc, ciezki oddech

Post autor: ESTI »

Ja stawiam na zapalenie pluc lub nowotwor pluc lub problemy z serduszkiem - w zwiazku z tymi chodzacymi boczkami. Naprawde nie ma co czekac, tylko jutro jechac do weterynarza.
Badz z nia jak najdluzej, zeby nie byla sama.
Sprobuj dac kawaleczek chleba z majonezem, ziemniaczka gotowanego, kurczaka gotowanego, banana - moze to zje i pilnuj zeby pila, jak nie chce sama, to poj ja pipeta lub strzykawka.
Obrazek
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[NIE MAM POMYSLU] ospalosc, ciezki oddech

Post autor: krwiopij »

Jeśli będzie jadła wilgotne pokarmy (przecier z gotowanych warzyw, jogurt, kaszkę), to może nie mieć ochoty na picie wody - woda zawarta w tych pokarmach powinna jej wystarczyć. Pilnuj jednak, żeby cały czas miała pod noskiem coś smacznego do jedzenia. A jutro trzeba ją zabrać do dobrego weterynarza.
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[NIE MAM POMYSLU] ospalosc, ciezki oddech

Post autor: merch »

Jakoś wątpie aby było to przegrzanie....Jak radzi Esti spróbój pojechać do dr Wojtyś lub do oazy dr. Kulesza ( Szarak ) tez leczy szczurki , sprawdź gdzie masz najlepszy dojazd.
Co do leków to nie uwazam aby na wejście celowe było podawanie sterydu, ale wydaje się ( jeśli to infekcja układu odechowego , że antybiotyk jest niezbedny. Brak apetytu u szczurów to bardzo powazny objaw i w żadnym razie nie mozna go lekcewazyć.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Kasiula
Posty: 30
Rejestracja: ndz lip 23, 2006 8:17 am

[NIE MAM POMYSLU] ospalosc, ciezki oddech

Post autor: Kasiula »

ok dzis z nia lepiej,zaczela jesc i pic ale jutro jade do weta,mam nadzieje ze wyleczy moja malutka...dzis niestety nie dałam rady:/ a ile mniej wiecej mam wziac kasy ?? jade do dr.wojtyś
Zagubiona pośród myśli
Zagubiona pośród pragnień
Zagubiona pośród głosów
Zagubiona pośród zagubionych
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

[NIE MAM POMYSLU] ospalosc, ciezki oddech

Post autor: Nisia »

U dr Wojtyś pierwsza wizyta kosztuje 30 zł (+ leki, czasem). Ale przyjmuje tylko od 10 do 15. Bielecki jutro wieczorem przyjmuje na Modlińskiej (też 30 zł). No i Oaza... nie wiem, jak inni tamtejsi lekarze, ale dr Kacprzak jest niezła, a koleżanka poleca też dsr Grudzińską (20 zł za wizytę + czasami leki i zabiegi). Przyjmuje jutro od 10 do 16.
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[NIE MAM POMYSLU] ospalosc, ciezki oddech

Post autor: ESTI »

Szkoda, ze wydluzasz czas wizyty - to moze negatywnie wplynac na sytuacje.
Obrazek
Blue
Posty: 96
Rejestracja: sob lip 22, 2006 12:37 pm

[NIE MAM POMYSLU] ospalosc, ciezki oddech

Post autor: Blue »

pozwole sobie opowiedziec historie mojego Junkiego - w skrócie of kors:
przychodze ze szkoly a on ospaly. to ja do weterynarza: on ze to tylko zapalenie przewodu pokarmowego. ale antybiotyk nie dzialal. pojechalam do innego, na zadupiu, ona patrzy: aha, zap. pluc. dla antybiotyk (nazwy nie pamietam) i furanose (tabletki wspomagajace serce i odwadniajace pluca) ale po tygodniu nie bylo zmian, dala mi silniejszy antybiotyk i powiedziala, ze mu 3 dni daje... szczur nie jadl, jak cos to skubnal, byl spiacy (na moim luzku caly czas) i osowialy i wygladal na zdychajacego. ale poleprzylo sie: po 30 dniach dawaniu antybiotyku jest zdrowy, zyby przytyl dawalam mu paski tluszczu i mieso, wiem ze nie powinno sie przez agresywnosc, ale to byla jedyna nadzieja. teraz jest zdrowy. nawet jedna godzina potrafi wszystko zmienic. naprawde.
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

[NIE MAM POMYSLU] ospalosc, ciezki oddech

Post autor: Lulu »

Kasiula, i co powiedziala dr Wojtys?
Kasiula
Posty: 30
Rejestracja: ndz lip 23, 2006 8:17 am

[NIE MAM POMYSLU] ospalosc, ciezki oddech

Post autor: Kasiula »

niestety malutka byla za slaba... :cry: nie dala rady :( strasznie mi smutno i zla jestem na weterynarke...
Zagubiona pośród myśli
Zagubiona pośród pragnień
Zagubiona pośród głosów
Zagubiona pośród zagubionych
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”