[UKLAD ODDECHOWY] charczenie i kichanie
Moderator: Junior Moderator
[UKLAD ODDECHOWY] charczenie i kichanie
Kasiula, nie wiem czy jest u mnie w jaworznie wet, który zna się na szczurasach. Dobrze wiesz, że większość specjalizuje się w chorobach psów, kotów, zwierząt, które w domach można spotkać na codzień.
Smaruję małym noski maścią majerankową i powiem, że mam wrażenie, że ich stan się polepszył, a przynajmniej w momencie,w którym wypuszczam je z rąk-nie gadają. Jeszcze kilka dni im noski posmaruję, a później będę je dokładnie osłuchiwać. Jak na razie wydaje się być wiele lepiej.
Smaruję małym noski maścią majerankową i powiem, że mam wrażenie, że ich stan się polepszył, a przynajmniej w momencie,w którym wypuszczam je z rąk-nie gadają. Jeszcze kilka dni im noski posmaruję, a później będę je dokładnie osłuchiwać. Jak na razie wydaje się być wiele lepiej.
[UKLAD ODDECHOWY] charczenie i kichanie
Shurka, masc majerankowa to jak balsam do ciala - przeziebienia nie wyleczysz. To tylko wspomaga leczenie a nie go zastepuje. Jesli juz to podawaj srodki na wzmocnienie (scanomune, vibowit, westamicyne), rutinoskorbin, witamine c a jesli trzeba bedzie antybiotyk - tak jak pisalam wczesniej.
[UKLAD ODDECHOWY] charczenie i kichanie
U mnie Juko charczała, kichała i trzeszczała jak zepsute radio. Nic nie pomagało, żadne antybiotyki, wyeliminowałam też alergię. Dr Bielecki biedził sie nad nią długo, aż w końcu podał steryd 3-dniowy (steryd jako ostateczność, zwłaszcza, że Juko to jeszcze maleństwo, ze 2 m-ce wtedy miała i to chyba niecaełe) i przeszło jak ręką odjął. Nazwy sterydu niestety nie podam, bo nie pamiętam.
I am not from your tribe.
[UKLAD ODDECHOWY] charczenie i kichanie
Viss, jesli steyd pomogl, to moze rzeczywiscie byla to alergia, skoro tak dobrze zareagowala.
[UKLAD ODDECHOWY] charczenie i kichanie
Pytałam o to Bieleckiego, ale nie powiedział nic, co by ten domysł potwierdziło. Jednocześnie wszystko co mogło ja uczulać (no, oprócz mnie i lubego) usunełam, robiłam jej przeprowadzki, żeby sprawdzić czy nie ma zmian i w ogóle cuda niewidy, w sumie trwało to z miesiąć i nic nie pomagało. Z całą pewnościa są alergeny, ktorych usunąc z domu nie mogę, ale czy nie spowodowałyby nawrotu choroby?
I am not from your tribe.
[UKLAD ODDECHOWY] charczenie i kichanie
Jestesmy po wizycie u lekarza.Tolek od czasu kiedy go mam czyli od 4 dni ma charczacy oddech i kicha czasami, poza tym jest bardzo spokojny ale apetyt nawet ma zwlaszcza na dobre rzeczy.
Bylismy u lekarza osluchal go " na ucho " i powiedzial , ze z płuckami wszystko jest ok, podał mu calcium 10 % i kazal poczekac do piatku.Jezeli charczenie nie przejdzie to twierdzi , ze taki jego urok , jezeli przejdzie to kazal przyjsc i ze wtedy poda mu cos jeszcze. Mam nadzieje, ze sie nie myli.................czekam do piatku
Bylismy u lekarza osluchal go " na ucho " i powiedzial , ze z płuckami wszystko jest ok, podał mu calcium 10 % i kazal poczekac do piatku.Jezeli charczenie nie przejdzie to twierdzi , ze taki jego urok , jezeli przejdzie to kazal przyjsc i ze wtedy poda mu cos jeszcze. Mam nadzieje, ze sie nie myli.................czekam do piatku
za tęczowym mostem Avi, Toluś
----------------------
----------------------
[UKLAD ODDECHOWY] charczenie i kichanie
Gosiek, w Krakowie na pewno jest wet, ktory nie bada "na ucho". :?
Tak sie szczura nie bada, wiec tym co powiedzial mozna sobie podetrzec zadek.
Powinnas isc skonsultowac sie z wetem polecanym na forum --> dzial weterynarze.
Z tego co piszesz, to maluch jest najmniej przeziebiony, a moze miec tez zmiany na plucach, co trzeba szybko leczyc, bo zapalenie pluc jest ciezkie do wyleczenia, a czesto zmiany pozostaja do konca zycia.
Tak sie szczura nie bada, wiec tym co powiedzial mozna sobie podetrzec zadek.
Powinnas isc skonsultowac sie z wetem polecanym na forum --> dzial weterynarze.
Z tego co piszesz, to maluch jest najmniej przeziebiony, a moze miec tez zmiany na plucach, co trzeba szybko leczyc, bo zapalenie pluc jest ciezkie do wyleczenia, a czesto zmiany pozostaja do konca zycia.
[UKLAD ODDECHOWY] charczenie i kichanie
Wiem, ale wystraszylam sie i chcialam to skonsultowac jak najszybciej, a znajac zycie do lekarza, ktory jest ok sa tygodniowe terminy - moj wet bedzie dopiero we wrzesniu.Huta to wyprawa na pół dnia a ja przy swoim trybie pracy nie moge sobie na to pozwolic.
Tolek musi byc zdrowy bo nie wyobrazam sobie by moglo byc inaczej a poza tym w poniedzialek odbieram drugiego małego szczurka.
Moze znacie jakiegos dobrego lekarza w dzielnicy Krowodrza ?
Tolek musi byc zdrowy bo nie wyobrazam sobie by moglo byc inaczej a poza tym w poniedzialek odbieram drugiego małego szczurka.
Moze znacie jakiegos dobrego lekarza w dzielnicy Krowodrza ?
za tęczowym mostem Avi, Toluś
----------------------
----------------------
[UKLAD ODDECHOWY] charczenie i kichanie
No to mam klopot.. Mimo ze przy ostatniej wizycie u weta nie zdiagnozowano u Speeda choroby, to znow daly sie slyszec u niego niepokojace dzwieki - wy to okreslacie jako charczenie, nie wiem czy to to samo ale przypuszczam ze wlasnie o to chodzi... O 5 rano obudzil mnie tym wlasnie charczeniem, przy czym zachowywal sie normalnie.. wzielam go na rece i zaczelam masowac po brzuszku i pod szyja - szczurek po tym masazu tak jakby cos "odkaszlnal" i charczenie ustalo... Do tego Drops po chwili dostal ataku kichania i kicha co chwile do tej pory.. Poczekalam tylko az mama sie obudzi i juz o 8 bylam na Brynowskiej w klinice, gdzie niestety odeslano mnie do domu, bo pani doktor od gryzoni przyjmuje od 14 ( chyba zapomnialam do czego sluzy telefon :/ ).. teraz czekam i umieram z nerwow..
Beep jak na razie nie ma objaw zadnej choroby, tylko nie wiem, czy sie nie zarazi? Moze powinnam go przeniesc do osobnej klatki?
Beep jak na razie nie ma objaw zadnej choroby, tylko nie wiem, czy sie nie zarazi? Moze powinnam go przeniesc do osobnej klatki?
Ostatnio zmieniony śr wrz 06, 2006 9:07 am przez violet, łącznie zmieniany 1 raz.
standard black hooded i blue berkshire oraz dumbo cocoa spotted
"Let go of complicated feelings, than there's no price to pay "
[UKLAD ODDECHOWY] charczenie i kichanie
Szczurow nie rozdzielaj.
Nie jestem w stanie powiedziec Ci co jest sczzurkowi, gdyz go nie widze i nie slysze.
Najlepszym rozwiazaniem bedzie wizyta u weta.
Nie jestem w stanie powiedziec Ci co jest sczzurkowi, gdyz go nie widze i nie slysze.
Najlepszym rozwiazaniem bedzie wizyta u weta.
[UKLAD ODDECHOWY] charczenie i kichanie
Napisalam to juz w temacie o moich szczurkach, ale skoro i tu zaczelam to tu rowniez dokon cze
Po wizycie u weta na Brynowskiej:
Bardzo mila pani wet osluchala szkraby, zmierzyla temp. ( Speed-38, Drops-37 ).. no i diagnoza jest taka:
Speed-zaostrzone szmery oskrzelowe, Drops kichanie, obserwacja w kierunku gornych dróg oddechowych :-(
Chłopcy dostali po dwa zastrzyki z Enrobiofloxu i Dexafortu..
Teraz musze 2 x dziennie podawac im doustnie Enrobioflox, Speedowi 0,2 ml, Dropsowi 0,1; oraz Biostynin ( Biostynium? ) i jogurcik naturalny..
Za 10 dni na wizyte kontrolna...
Po wizycie u weta na Brynowskiej:
Bardzo mila pani wet osluchala szkraby, zmierzyla temp. ( Speed-38, Drops-37 ).. no i diagnoza jest taka:
Speed-zaostrzone szmery oskrzelowe, Drops kichanie, obserwacja w kierunku gornych dróg oddechowych :-(
Chłopcy dostali po dwa zastrzyki z Enrobiofloxu i Dexafortu..
Teraz musze 2 x dziennie podawac im doustnie Enrobioflox, Speedowi 0,2 ml, Dropsowi 0,1; oraz Biostynin ( Biostynium? ) i jogurcik naturalny..
Za 10 dni na wizyte kontrolna...
standard black hooded i blue berkshire oraz dumbo cocoa spotted
"Let go of complicated feelings, than there's no price to pay "
[UKLAD ODDECHOWY] charczenie i kichanie
Słuchajcie ja chyba zwariuje.
Tak jak pisalam wczesniej Tolek od chwili kiedy go mam charczał i kichał.
Bylam u weta na poczatek podak mu Baytril i Wapno.
Poniewaz poprawa byla chwilowa /tzn teraz mniej charczy ale jeszcze kicha/udałam soe do drugiego weta a on podał mu jednorazowo Borgol i Dexfort. Tolek jednak dalej kicha mniej ale kicha, charczenieprawie ustało.
Teraz wzielam sprawy w swoje rece podaje im vibovit do wody nie wiem tylko jak czesto mozna go podawac,dostaja ziólka na podniesienie odpornosci i mam zamiar kupic jeszcze echinace.Zobacze co bedzie.
Pytałam weta o scanomune i powiedział mi, ze to nie jest dobry srodek dla szczurkow bo jest za silny a nie mozna go odpowiednio podzielic- nie wiem co dalej poradzcie?
Tak jak pisalam wczesniej Tolek od chwili kiedy go mam charczał i kichał.
Bylam u weta na poczatek podak mu Baytril i Wapno.
Poniewaz poprawa byla chwilowa /tzn teraz mniej charczy ale jeszcze kicha/udałam soe do drugiego weta a on podał mu jednorazowo Borgol i Dexfort. Tolek jednak dalej kicha mniej ale kicha, charczenieprawie ustało.
Teraz wzielam sprawy w swoje rece podaje im vibovit do wody nie wiem tylko jak czesto mozna go podawac,dostaja ziólka na podniesienie odpornosci i mam zamiar kupic jeszcze echinace.Zobacze co bedzie.
Pytałam weta o scanomune i powiedział mi, ze to nie jest dobry srodek dla szczurkow bo jest za silny a nie mozna go odpowiednio podzielic- nie wiem co dalej poradzcie?
za tęczowym mostem Avi, Toluś
----------------------
----------------------
[UKLAD ODDECHOWY] charczenie i kichanie
[quote="Gosiek"]Pytałam weta o scanomune i powiedział mi, ze to nie jest dobry srodek dla szczurkow bo jest za silny a nie mozna go odpowiednio podzielic[/quote]
Ja pierwszy raz slysze taka opinie. Znam i chodze do kilku wetow, i nigdy nie spotkalam sie z odradzaniem, wrecz przeciwnie.
Jednorazowo Borgal? To bezsensu. Borgal to antybiotyk i jednorazowa dawka absolutnie nic nie da. Czy maly byl osluchiwany, ale stetoskopem, a nie na ucho :? ?
Ja pierwszy raz slysze taka opinie. Znam i chodze do kilku wetow, i nigdy nie spotkalam sie z odradzaniem, wrecz przeciwnie.
Jednorazowo Borgal? To bezsensu. Borgal to antybiotyk i jednorazowa dawka absolutnie nic nie da. Czy maly byl osluchiwany, ale stetoskopem, a nie na ucho :? ?
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
[UKLAD ODDECHOWY] charczenie i kichanie
Alez skad ani jeden wet ani drugi nie pokwapili sie zeby osłuchac szczurka.Pytalam weta czy mam jeszcze przyjsc ale powiedzial mi, ze jezeli bedzie dalej kichal i mu nie przejdzie to mam przyjsc na inchalacje codziennie przez pare dni.
Juz sama nie wiem co robic ?
Co prawda widac jakas poprawe ale jak na moje oko to szczurasek nie jest zdrowy, duzo spi, wstaje zeby cos przekasic pobiegac z małym Rogerem i idzie znowu spac.Nie wiem moze ja panikuje ale jak czytam ze pani doktor sprawdza goraczke szczuraskom ,osluchuje stetoskopem to widze, ze ci moi weci sa do kitu jezeli chodzi o szczurki.
Juz sama nie wiem co robic ?
Co prawda widac jakas poprawe ale jak na moje oko to szczurasek nie jest zdrowy, duzo spi, wstaje zeby cos przekasic pobiegac z małym Rogerem i idzie znowu spac.Nie wiem moze ja panikuje ale jak czytam ze pani doktor sprawdza goraczke szczuraskom ,osluchuje stetoskopem to widze, ze ci moi weci sa do kitu jezeli chodzi o szczurki.
za tęczowym mostem Avi, Toluś
----------------------
----------------------
[UKLAD ODDECHOWY] charczenie i kichanie
W dziale z weterynarzami masz kilku polecanych wetow w Karkowie.
Nie wiem co to za pomysl ze jedna dawka antybiotyku ma pomoc. Udaj sie do ktoregos z polecanych wetow.
Inhalacje jakby co mozna spokojnie zrobic w domu.
Nie wiem co to za pomysl ze jedna dawka antybiotyku ma pomoc. Udaj sie do ktoregos z polecanych wetow.
Inhalacje jakby co mozna spokojnie zrobic w domu.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']