Moje smrodziuchy... ['] Pchełka, Klapuś[']...
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
My dziekowac
Oj ciocia Esti Ty nieobiektywna jestes :lol: :przytul:
[quote="Bartek i Ilonka"]PS. Też bym chciała by Słomka wytrzymywała 5 sekund na ręce, a tu nic tylko lata i sie wkurza, ze jej przeszkadzam w rozrabianiu[/quote]
Kenio dostaje apopleksji :-( moj skarbek :zakochany:
Oj ciocia Esti Ty nieobiektywna jestes :lol: :przytul:
[quote="Bartek i Ilonka"]PS. Też bym chciała by Słomka wytrzymywała 5 sekund na ręce, a tu nic tylko lata i sie wkurza, ze jej przeszkadzam w rozrabianiu[/quote]
Kenio dostaje apopleksji :-( moj skarbek :zakochany:
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
Cudne stadko
Dla mnie Keksik (Kleksik ) nada to nr 1
Dla mnie Keksik (Kleksik ) nada to nr 1
Ostatnio zmieniony sob wrz 02, 2006 6:02 pm przez IVA, łącznie zmieniany 1 raz.
z prawie 100 kochanych ogonków pozostał tylko 1
http://stylowabizuteria.com.pl/
http://stylowabizuteria.com.pl/
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
Za najcudowniejsze uwazam zdjecia Imbira w szklance. :lol: Po prostu boski... :zakochany: No ale co tu duzo mowic, w koncu to brat mojego Gizma!
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
[quote="IVA"]Dla mnie Keksik (Kleksik ) nada to nr 1[/quote]
Iva czekamy na poznanie twarza w twarz..ale znajc moje ogony to sie zachowaja jak nie cywilizowane goopki...[quote="Olimpia"]Za najcudowniejsze uwazam zdjecia Imbira w szklance. Po prostu boski... No ale co tu duzo mowic, w koncu to brat mojego Gizma! [/quote]
Oj tak ... chopoki z tego miotu to skarby jakich malo :zakochany: (pomijam ze siedze obok i mowie nie wolno :haha: )
A ja strasznie trzese zadkiem o Kluch... misia wesola, ale mi sie starzeje.... do cholery nie zgadzam sie...
Iva czekamy na poznanie twarza w twarz..ale znajc moje ogony to sie zachowaja jak nie cywilizowane goopki...[quote="Olimpia"]Za najcudowniejsze uwazam zdjecia Imbira w szklance. Po prostu boski... No ale co tu duzo mowic, w koncu to brat mojego Gizma! [/quote]
Oj tak ... chopoki z tego miotu to skarby jakich malo :zakochany: (pomijam ze siedze obok i mowie nie wolno :haha: )
A ja strasznie trzese zadkiem o Kluch... misia wesola, ale mi sie starzeje.... do cholery nie zgadzam sie...
Ostatnio zmieniony ndz wrz 03, 2006 2:59 am przez limba, łącznie zmieniany 1 raz.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
Fajne potfory.
Ale wyrosły
Co do Kluchy, no niestety ja także patrzę z przerażeniem na mojego Marokko. Wiem że taka jest kolej rzeczy ale jakoś tak cięzko się z tym pogodzić.
Najważniejsze by maleństwa dożyły sędziwego wieku bez żadnych choróbsk.
Ale wyrosły
Co do Kluchy, no niestety ja także patrzę z przerażeniem na mojego Marokko. Wiem że taka jest kolej rzeczy ale jakoś tak cięzko się z tym pogodzić.
Najważniejsze by maleństwa dożyły sędziwego wieku bez żadnych choróbsk.
...Tusia, Dziuba,Kruffka,Beza biały aniołek w sercu....Kreciu kocham Cię Wybacz; Nikita,Fredziulek, Marokko, Greta wredotka
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
Limba nie ma sprawy
Pakuj ogonki i w drogę, zapraszam na Śląsk. Miejsce do spania, cos na ząb zawsze się znajdzie.
W końcu ja już Wawę odwiedziłam kilka razy, a warszawiakom jakoś trudno się ruszyć :jezor2:
Pakuj ogonki i w drogę, zapraszam na Śląsk. Miejsce do spania, cos na ząb zawsze się znajdzie.
W końcu ja już Wawę odwiedziłam kilka razy, a warszawiakom jakoś trudno się ruszyć :jezor2:
z prawie 100 kochanych ogonków pozostał tylko 1
http://stylowabizuteria.com.pl/
http://stylowabizuteria.com.pl/
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
No to nastpila ten dzien (2 dni temu ) i drzymord zamieszkala z Klucha i Frytem. I jest dobrze :lol2: No czasem slysze wrzaski maltretowanego szczura jak np Fryt jej do domku zaglada, albo podkrada reczniki papierowe. :lol: Ale wczoraj jadly wspolnie z jednej michy i poza doraznym pipi nic sie nie dzialo. Mala wrzeszczy najbardziej przy Frycie, ale to pewnie dlatego ze on ma male ADHD i za szybko sie przemieszcza. Kluch jest stateczniejsza, i nawet je przylapalam jak lezaly razem w hamaku, oczywiscie stykajac sie tylkami. :hyhy:
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
-
- Posty: 327
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 7:36 pm
- Lokalizacja: Poznań
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
hoho, widze ze jest szansa na przyjażń:)
Ilonka
prosze by wszystkie ogonki :przytul:
Ilonka
prosze by wszystkie ogonki :przytul:
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
Bartek i Ilonka, smrodziuchy wysciskane. Teraz spora klata stoi pusta. (a niech Cie Elly ) i mam wyrzut... chcialabym dac tymczasowy temu samcowi ze szczecina. Nie moge go wziazc na stale. Nie wyrabiam za dlugo z puszczaniem szczurow na 3 zmiany. A ten chlop gnije w zoologu.
Ja to mam cos do tego Szczecina... :drap: Juz dwa smrodziuchy mam stamtad. :zakochany:
Ja to mam cos do tego Szczecina... :drap: Juz dwa smrodziuchy mam stamtad. :zakochany:
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
:khihi: Wiedzialam ze ta klata sie na coś przyda jeszcze :lol: Ty to zawsze coś wymyslisz :> khyhyhy i wychodzi to wszystkim na dobre :>
Ostatnio zmieniony śr wrz 13, 2006 9:07 pm przez Elly, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje stadko: Eliza, Korek i Gina || Za Tęczowym Mostem: Pysia, Mary Jane, Dee Dee, Masza, Greta, Wujuś (Karmel)[']
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
Sprawa samca ne wyjasniona. :|
Od tamtej pory Chomus byl u mnie :-( wiadomo dla wiekszosci, ze bardzo krotko .
Z dobrych wiesci.
Bee robi sie pieszczochem. Leci sama jak sie tylko wola. A drapanko z boczku p opysiu przyprawia ja o odplyw totalny. Przytulas sie z niej robi ze hoho. Kluseczka moja najukochansza tluscioszka, niby wszystko oki ale cos mnie w niej niepokoi i lada dzien smigam zeby znowu walczyc z nia na RTG (znowu mi wyjdzie szczur wygiety w chinsjie rz)...
Imbir ma mala burze hormonow... Lazi ociera sie o Kluskowa klatke, stawia sie Frytowi (wczesniej olewal zaczepki), dla mnie sie absolutnie nie zmienil ani dla Kenia. On wie ze jeden wyskok agresji w stosunku do Kenia i pozegna sie z klejnotami. Kenio dostaje pewien specyfik (glukozamina i siarczan hondroityny) od 3 dni na usprawnienie stawow zobaczymy czy pomoze. Powiem szczerze ze nigdy nie widzialam szczura tak dzielnego jak on. :zakochany:
Dzieciaki pieknie zniosly moja 3 dniowa nieobecnosc (ja troszke gorzej :khihi: ). I jeszcze od mamci tel w srodku dnia bo Imbir zwalil poidlo, 30 minut rozmowy, wskazowki, jak wyjac, jak zalozyc zeby szczura nie bylo w poblizu... udalo sie.. jestem dumna z mojej mamci) Ciocia Esti oczywiscie zarelka im nie zalowala :hyhy: , i gnoje zachowywaly sie kulturalnie.
No to chyba na tyle z nowosci. I tak Bee zaskakuje mnie ostatnio najbardziej... Tylko zaczyna mi sie jej wiek nie zgadzac, mala dosc gesto osiwiala na pyszczku. I mam zagwistke czy to wiek, czy to stres. Z obliczen teoretycznych powinna byc w wieku mniej wiecej Fryta. (a on sie zachowuje jak by mial 2 miechy gora :hihi: moj glupolek) a doliczylam sie ze ze ponad roczek mu juz stuka, cos kolo nawet roku i 2-3 miechow.
Od tamtej pory Chomus byl u mnie :-( wiadomo dla wiekszosci, ze bardzo krotko .
Z dobrych wiesci.
Bee robi sie pieszczochem. Leci sama jak sie tylko wola. A drapanko z boczku p opysiu przyprawia ja o odplyw totalny. Przytulas sie z niej robi ze hoho. Kluseczka moja najukochansza tluscioszka, niby wszystko oki ale cos mnie w niej niepokoi i lada dzien smigam zeby znowu walczyc z nia na RTG (znowu mi wyjdzie szczur wygiety w chinsjie rz)...
Imbir ma mala burze hormonow... Lazi ociera sie o Kluskowa klatke, stawia sie Frytowi (wczesniej olewal zaczepki), dla mnie sie absolutnie nie zmienil ani dla Kenia. On wie ze jeden wyskok agresji w stosunku do Kenia i pozegna sie z klejnotami. Kenio dostaje pewien specyfik (glukozamina i siarczan hondroityny) od 3 dni na usprawnienie stawow zobaczymy czy pomoze. Powiem szczerze ze nigdy nie widzialam szczura tak dzielnego jak on. :zakochany:
Dzieciaki pieknie zniosly moja 3 dniowa nieobecnosc (ja troszke gorzej :khihi: ). I jeszcze od mamci tel w srodku dnia bo Imbir zwalil poidlo, 30 minut rozmowy, wskazowki, jak wyjac, jak zalozyc zeby szczura nie bylo w poblizu... udalo sie.. jestem dumna z mojej mamci) Ciocia Esti oczywiscie zarelka im nie zalowala :hyhy: , i gnoje zachowywaly sie kulturalnie.
No to chyba na tyle z nowosci. I tak Bee zaskakuje mnie ostatnio najbardziej... Tylko zaczyna mi sie jej wiek nie zgadzac, mala dosc gesto osiwiala na pyszczku. I mam zagwistke czy to wiek, czy to stres. Z obliczen teoretycznych powinna byc w wieku mniej wiecej Fryta. (a on sie zachowuje jak by mial 2 miechy gora :hihi: moj glupolek) a doliczylam sie ze ze ponad roczek mu juz stuka, cos kolo nawet roku i 2-3 miechow.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
No to sie swinstwo jakies przypaletalo. Bee sie rozgadala jak maly traktorek. Od wczoraj Biseptol i wszelkiej innej masci specyfiki. Jutro do weta. :? I jak zwykle przypaletalo sie z powietrza :sciana2:
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
- AngelsDream
- Posty: 1069
- Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
Współczuję, a jeszcze Wojtyś na urlopie...
Wyjątki i dwa psy.
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
Laczymy sie w leczeniu :przytul:
:uscisk:
nie ma to jak sezon 'przed-grzewczy'...
:uscisk:
nie ma to jak sezon 'przed-grzewczy'...
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
Ja bym małej podała Enroxil. Jest skuteczniejszy no i mojej Grecie po 2 dniach przeszło gruchanie. Do tego inhalacje - woda z sodą. Scanomune też nie zaszkodzi.
Trzymam kciukasy
Trzymam kciukasy
...Tusia, Dziuba,Kruffka,Beza biały aniołek w sercu....Kreciu kocham Cię Wybacz; Nikita,Fredziulek, Marokko, Greta wredotka