Myślę nad ewentualnie innym rozwiązaniem.... Ale na razie cichutko sza. Bo wątpię, żeby wyszło. Aczkolwiek rozumiem, że potrzebują ruchu.. Mogę je brać na ręce, bawić się, dam im tyle, ile będę w stanie. [/quote]
To jest bardzo duzy problem.
Ja tez mam mnostwo kabli, ale istnieje cos takiego jak peszel i mozna w ten sposob kabelki zabezpieczyc. Koszt nie duzy (ok. 10 zl za 30 metro) wiec radze zainwestowac, w jeden wieczor powkladac i gotowe. To sa chlopcy, wiec nie maja takich niszczycielskich zapedow jak dziewczynki.
Samo branie na rece niestety nie wystarczy. Oni sa mlodzi i musza sie wyszalec, nie mozesz skazywac ich na bytowanie w klatce. Rozumiem, ze kanapa stara, ale spokojnie, wiekszosc z nas nie mieszka w willach i luksusach, a nawet przeciwnie, bo przy szczurach wiele rzeczy sie nie utrzyma w stanie w jakim je zakupilismy.

Sprobuj ich poscic na kanape, czy biurko, zobaczysz wtedy jak sie zachowuja. W miedzy czasie bedziesz mogla zabezpieczac pokoj.