Sprawy maja sie tak:
Osłuchowo Tolek nie ma zadnych zmian w oskrzelach ani płuckach natomiast grzybica jest najprawdopodbniej spadkiem odpornosci po antybiotykach /konskiej dawce jak stwierdzila pani wet/ musze powiedziec ze tym razem wyladowalam u poleconego weta i mam wrazenie ze to nareszcie odpowiednia osoba.Zobaczymy jakie beda efekty leczenia.
Do tej pory smarowalam Tolka Clotrimazolem pani wet. zmienila mu to dzisaj na kapiele / smarowanie obfite / plynem o nazwie Maverol 0.5 ml / 25 ml wody.Dzisiaj jestesmy po pierwszej kapieli dodatkowo kapieli zostal tez poddany Roger /profilaktycznie / procz tego ma dostawac vibovit ,za dwa tyg. do kontroli i wtedy mam dostac rowniez scanomune.
Slyszalam, ze po chorobach dobrze robi podawanie ciurkom mleka sojowego czy moge to podawac rowniez swoim Tolek jest po zapaleniu oskrzeli ?
Jeszcze raz dziekuje wszystkim za rede i jestem ciekawa jakie sa wasze opinie co do leczenia Tolka ja mam nadzieje, ze trafilam wreszcie do dobrego weta i nasze problemy chorobowe wreszcie sie skoncza.pozdr
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)