ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]
Kurczę to mój Jurek jakiś geniuszek maluśki:) Sika i robi kupkę w jedno miejsce w klatce a siusianie(czy tam znaczenie:P) poza klatką - raz na jakiś czas ale bardzo rzadko:):P Na rękę jeszcze mi nigdy nie narobił:) Jedyny jego problem to to, że gryzie w uszy:P i to wszystko:) No i dość uporczliwy zapaszek moczu z klatki:) A tak to jest ideałek i zasługuje na kolegę, którego mu zresztą nabędę za kilka dni;) Pozdrawiam
ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]
Moja szczurzyca od razu zajarzyła gdzie się stawia klocki. Postanowiłam użyć żwirku dla kota "Benek Pers" (zapachowy) do kuwety dla szczurka. Jeszcze tego samego dnia z tego skorzystała. I faktycznie robi tylko tam. Wszystkim polecam takie rozwiązanie
"Gdy zwierzęta ziewają, mają ludzką twarz."
============================
Łapka 07.2006, grono myszoskoczków 10.2005, Chrumiś 08.2005
Za tęczowym mostem: ['] Rita 2000, Różyczka 2000, Bubu 2004, Kubuś 2005, Niunia 2005, Tuptuś 18.08.2006 22:25 [']
============================
Łapka 07.2006, grono myszoskoczków 10.2005, Chrumiś 08.2005
Za tęczowym mostem: ['] Rita 2000, Różyczka 2000, Bubu 2004, Kubuś 2005, Niunia 2005, Tuptuś 18.08.2006 22:25 [']
ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]
Ja właśnie kupiłem żwirek dla kota żeby szczurkowi mojemu nasypać z trocinkami;) "super benek":):P Zobaczymy jak to będzie z zapaszkami:)
ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]
moje szczurcie Proxunia i Mira dostaly jakis czas temu kuwete nasypalam do niej zwrku pet sanit i czekalam czy ktoras sama zalapie do czego to sluzy no ale nie zalapaly wiec lyzeczka zgodnie z pomyslem, ktory wczesniej na forum przeczytalam wkladalam kupki to kuwetki i Proxi od razu zaczaila o co chodzi i zaczela z kuwetki ladnie korzystac Mira na zlosc robila kupki obok (co posprzatalam to ona dawaj zorbila klocuszka obok kuwetki) w koncu tez sie nauczyla Wi, Luna i Sagita (od tygodnia u mnie) tez nauczyly sie robic do kuwetki ale lubiat ez w niej spac wiec wysypuja wszystko ze srodka i spia
chyba upadłam na głowe powaznie upadlam na glowe
ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]
Sean4 króliki zjadają swoje bobki bo to są cekotrofy,one chyba maja jakies spejalne bakterie czy cos i tak muszą myszy,świnki morskie tez tak robią i niektóre inne gryzonie :w kibelku: :thumbleft:
ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]
pochwalę się jaki zrobiłam szczurzycom "system kanalizacyjny" :hihi:
otóż od pewnego czasu zauważyłam że Aralkiens i s-ka załatwiają się w wyznaczone miejsca - w najdalszy, lewy kąt jednej półki i najdalszy prawy drugiej. żeby nie taplały się we własnych siuśkach wytopiłam im w tych kątach dziurki i dorobiłam rowki tak by mocz mógł swobodnie odpływać. niestety jednego nie przewidziałam, że siuśki z wysokości 70cm będą sie rozbryzgiwać na lewo i prawo (szczególnie że miejsce na które spadają jest uprzednio dokładnie wyczyszczone przez babole ze wszelkich wiórów) więc teraz zamontowałam tuż pod tymi dziurkami małe podstawki (denka od słoików) tak by szczury nie zwracały na nie uwagi i nasypałam trochę cat's dream. teraz wystarczy tylko raz dziennie wymieniać te kilka paprochów i czystość utrzymam o wiele dłużej :thumbleft: a przynajmniej mam taką nadzieję że ten pomysł wypali... i że mendy się do tego nie dobiorą z ciekawości :jezor2:
otóż od pewnego czasu zauważyłam że Aralkiens i s-ka załatwiają się w wyznaczone miejsca - w najdalszy, lewy kąt jednej półki i najdalszy prawy drugiej. żeby nie taplały się we własnych siuśkach wytopiłam im w tych kątach dziurki i dorobiłam rowki tak by mocz mógł swobodnie odpływać. niestety jednego nie przewidziałam, że siuśki z wysokości 70cm będą sie rozbryzgiwać na lewo i prawo (szczególnie że miejsce na które spadają jest uprzednio dokładnie wyczyszczone przez babole ze wszelkich wiórów) więc teraz zamontowałam tuż pod tymi dziurkami małe podstawki (denka od słoików) tak by szczury nie zwracały na nie uwagi i nasypałam trochę cat's dream. teraz wystarczy tylko raz dziennie wymieniać te kilka paprochów i czystość utrzymam o wiele dłużej :thumbleft: a przynajmniej mam taką nadzieję że ten pomysł wypali... i że mendy się do tego nie dobiorą z ciekawości :jezor2:
ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]
Przestrzegam przed używaniem żwirków mineralnych , róznie z nimi bywa , ale mniej lub bardziej moga pylic i to niestety w szkodliwy dla szczurków sposob
ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]
gdy kupiłam moje ogonki jako podsypkę do klatki stosowałam trociny sprasowane na takie małe wałeczki. później zrobiłam im dużą klatkę i sypałam zwykłymi trocinami dla gryzaków. ale w róg klatki wstawiałam małą tackę z wałeczkami i tam teraz tylko robią kupki. kupa gdzie indziej zdarzy się jedynie z olbrzymiego przejęcia (np. kot w polu widzenia). ale normalnie ciągną biegusiem do klatki na kuwetkę jak im się chce. ok 80 procent siuśków też tam trafia. myślę że to i tak swoisty sukces więc nie zawracam sobie już tym głowy.
Nie ma (już) życia bez Ogona:)
ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]
Ostatnio w sklepie zoologicznym znalazłem środek do kociej kuwety. Na etykiecie pisze, że zabija bakterie i grzyby. Jest o zapachu lawędy. Ogony dobrze zniosły jego obecność a co najważniejsze z klatki troche mniej jedzie
Ash nazg durbatulûluk, ash nazg gimbatul,
ash nazg thrakatulûk agh burzum-ishi krimpatul.
ash nazg thrakatulûk agh burzum-ishi krimpatul.
ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]
szymek , wydaje mi sie ,że używani etego jest wysoko ryzykowne. Nie zapominaj ,że kot i szczur to różne zwierzeta Kot przebywa w kuwecie wyłacznie , kiedy sie wypróznia , także ma krótki kontakt z jej zawartoscią a szczur o wiele dłuzej. Uzywając takiego niezalecanego dla szczurow srodka narażasz ich zdrowie.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: wt gru 06, 2005 5:44 pm
ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]
Zgadzam sie co do zdania użytkownika "Merch"... różnie to bywa z żwirkami... pewnie tam jest chemia w tym,aby utylizować nieprzyjemne zapachy...
najlepszym sposobem jest częstsze czyszczenie klatki...
Ps.Mój Beton od początku poznania swojego lokum załatwia sie w jedno miejsce...
szczury to nie są głupie zwierzęta
najlepszym sposobem jest częstsze czyszczenie klatki...
Ps.Mój Beton od początku poznania swojego lokum załatwia sie w jedno miejsce...
szczury to nie są głupie zwierzęta
"PaTrZ kOmU uFaSz..."
-
- Posty: 86
- Rejestracja: czw kwie 06, 2006 6:59 pm
ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]
Moje mają ukochane kąty w pokoju, gdzie załatwiają poważniejsze sprawy, czasem, w porywie fantazji, zostawią mi prezenciki w najmniej oczekiwanym miejscu (pościel :sad3: ) trudno, co robić? tyle dobrego, że łatwo sie tego wszystkiego pozbyć odkurzaczem :thumbleft:
ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]
Ja bymmusiała też cos swoim paskudom wymyślić bo ubustwiają spanie w toalecie...
W każdym bądź razie szczerze odmawiam kupowanie żwirku BENEK...pierwszy raz go kupiłam i więcej nie zmaierzam...żwirek po kilku dniach zaczyna niesamowicie śmierdzieć, nie tyle co siuskami i w ogole szczurami co wymiocinami...po prostu dychać nie można... :zlosc:
W każdym bądź razie szczerze odmawiam kupowanie żwirku BENEK...pierwszy raz go kupiłam i więcej nie zmaierzam...żwirek po kilku dniach zaczyna niesamowicie śmierdzieć, nie tyle co siuskami i w ogole szczurami co wymiocinami...po prostu dychać nie można... :zlosc:
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]
Oj to prawda smierdzi wymiocinami, ale u mnie tak po tygodniu i tylko w kuwetach! Zreszta mialam juz duzo zwirkuow roznych firm i wszytski epodobnie smierdzialy, chociaz najlepszy by Hilton!
POSZUKUJE OSOBY KTORA ODBIERZE SZCZURKA Z POCIAGU I GO PRZENOCUJE (wiecej informacji w ssa)
ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]
Moja curcia ma teraz 9 tygodni. Po 2 tygodniach zbierania kupek i wrzucania do kuwety jakby nieco załapała, jednak urządziła sobie w kuwecie jadalnie :? jak dostaje smakołyk to wskakuje do kuwety i tam go pożera :? i bądź tu mądry...
zapraszam do galerii zdjęć: http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2285