Stadko państwa Braunerów

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Fatty
Posty: 878
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 4:24 pm

Stadko państwa Braunerów

Post autor: Fatty »

Świetne fotki, a nietoperek nieziemski! Cóż za uszyska... :D
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3

Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
zona
Posty: 941
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 6:39 am

Stadko państwa Braunerów

Post autor: zona »

Aaaaa, gdybyście szukali godła dla swojej szatanistycznej sekty 666 to możecie spróbować zrobić coś ze zdjęć piekielnego stworzenia zwanego Tupotką;)
Obrazek Obrazek
Asiu
Posty: 217
Rejestracja: śr cze 14, 2006 9:45 am

Stadko państwa Braunerów

Post autor: Asiu »

O rany, jakie Najważniejsza Psia Osoba boskie miny strzela! :haha:
Alice Walker: „Zwierzęta tego świata istnieją dla nich samych. Nie zostały stworzone dla człowieka, podobnie jak czarni ludzie nie zostali stworzeni dla białych, a kobiety dla mężczyzn.”
Moje piękne dzieci: Kot, Kaziu, Motku, Holden
Awatar użytkownika
sauatka
Posty: 2841
Rejestracja: ndz maja 16, 2004 6:42 pm
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Stadko państwa Braunerów

Post autor: sauatka »

[quote="zona_braunera"]Aaaaa, gdybyście szukali godła dla swojej szatanistycznej sekty 666[/quote]
buahhahaha, ja ostatnio mialam 666 postow :D


a zwierzaki przeboskie, kozy kocham ponad zycie, a Bruxa normalnie slodziak :P
zona
Posty: 941
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 6:39 am

Stadko państwa Braunerów

Post autor: zona »

Od tygodnia po klatce bryka Enigma, dzisiaj do stadka dołączyła Tekla. Powiedzmy, że panuje sielanka;] Aparatu na razie ni ma, więc zdjęcia stadka w nowym składzie będą dopiero w przyszłym tygodniu.
Oczywiście całkowicie dobrze być nie może. Pani Szczurowa się starzeje... Pozostałe potwory szaleją, a ona albo leży w hamaczku, albo wdrapuje mi się na kolana i śpi. Jeżeli wyjdzie już na spacerek po pokoju - to dosłownie na kilka minut, po czym pada jak kłoda i kima. Nawet przy ulubionym zajęciu (czyli gryzieniu kartonów) przysypia. Sancho jest w podobnym wieku, a zachowuje się jak szczurzy podlotek. Niedługo skończą 19 miesięcy... Fakt, żaden mój sklepowiec tyle nie dożył, ale Dulcynea nie jest zwykłym szczurasem, ona zawsze była nadpobudliwa tak, że nie nadążałam za nią biegać i zbierać wszystkich wartościowych rzeczy, na jakie mogłaby po drodze wpaść i wszamać... I teraz tak po prostu nic... Najgorsza jest bezsilność - no bo co ja mogę zrobić poza podawaniem Scanomune, Vibovitu i dobrego żarełka? Miałam nadzieję, że sprowadzenie nowych, młodszych szczurasów jakoś ją rozrusza, a ona po prostu je zdominowała i znowu poszła spać :-(
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Stadko państwa Braunerów

Post autor: merch »

Dobrze ,ze zdominowała, mój Brysiek podobnie jak wczesniej Karma ma zero szacunku dla starszych i wcale mi się to nie podoba , a co odo starszych szczurków faktycznie zbyt aktywne nie są do tego stopnia ,że naprawdę trudno jest je obserwować , bo nogdy nie wiadomo czy lezy tak sobie , czy może czuje się gorzej :(
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
zona
Posty: 941
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 6:39 am

Stadko państwa Braunerów

Post autor: zona »

[quote="merch"]że naprawdę trudno jest je obserwować , bo nogdy nie wiadomo czy lezy tak sobie , czy może czuje się gorzej :([/quote]

Wiem, miałam schiza, że Pani Szczurowa ma chore serducho, okazało się, że to tylko schiz... Ale mam przeczucie, że ona już się kończy... Przestała wychodzić na spacerki po pokoju, teraz tylko wygląda z klatki i wdrapuje mi się na kolana... i leży... może tak godzinami. Ja piszę na komputerze, a Dulcior sobie śpi wtulona w mój sweter...
Moja śnieżynka:

Obrazek

Ogólnie stadko zdrowe, zgrane i kochane. Co prawda stwierdzam, że 5 szczurów, z czego jeden to staruszka, a drugi - agresorka, to dla mnie za dużo, ale zaczynam dawać radę :flex: Pora przedstawić nowych domowników - Enigma zwana Maleństwem:

Obrazek

i Tekla zwana gryzącą Leją:

Obrazek

Więcej zdjęć znajduje się w albumie moich szczurzastych:
Pani Szczurowa
Panna Szczurzyna
Pan Bezczelny
Maleństwo
Leja
śmierdziuchy zbiorowo
Awatar użytkownika
sauatka
Posty: 2841
Rejestracja: ndz maja 16, 2004 6:42 pm
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Stadko państwa Braunerów

Post autor: sauatka »

:zakochany: cudne szczurzyska :jezor2:
Sancho Pansa jest p.r.z.e.c.u.d.n.y :zakochany:

a gdzie Bruxa ;)?
Awatar użytkownika
Maugosia
Posty: 829
Rejestracja: pn lip 11, 2005 1:39 pm
Lokalizacja: Tychy

Stadko państwa Braunerów

Post autor: Maugosia »

zona, Ty masz wyjatkowe i fajne szczury : )
Obrazek
Obrazek
zona
Posty: 941
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 6:39 am

Stadko państwa Braunerów

Post autor: zona »

Bruxa jest tutaj.
Nowych zdjęć nie za dużo jakoś tak, muszę sie poprawić.
Aktualnie 3 szczurzyce mają ruję, gwałcą na zmianę Sancho i Tekla. Tylko zrujowanej Dulcynei życiu nie widziałam, a przecież kinderniespodziankę miała. I tu sprawdza się powiedzenie - 'krowa, która dużo ryczy mało mleka daje' :drap:
Anita
Posty: 937
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 2:43 pm
Lokalizacja: Warszawa Radość

Stadko państwa Braunerów

Post autor: Anita »

Marmot pozdrawia swojego brata ;)
Śliczne szczuraski :zakochany:
zona
Posty: 941
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 6:39 am

Stadko państwa Braunerów

Post autor: zona »

Sancho dziękuje i pozdrawia brata Marmota;)

Do Tekli już nie mam siły, wychowywanie agresywnego szczura mnie przerasta. Tym razem paznokieć rozorany na pół - dziabnęła mnie przy dosypywaniu ziarna. Przez te kilka tygodni, które u mnie jest, zużyłam 3/4 tubki rivanolu. Powoli zaczynam mieć dosyć. Na rękach jest "ok", tzn. nie gryzie. Tylko syczy i na mnie leje. Nie oznacza, najnormalniej leje na mnie strugami moczu. Ale w porządku, rozkładam ręcznik i niech sobie leje do woli, byle się oswoiła z moim zapachem i dotykiem. Przy wkładaniu do klatki zaczyna wywijać numery. Już w drzwiczkach się odwija i dziabie. Do krwi oczywiście. Postępy zrobiłyśmy jedynie przy spacerach po pokoju - Tekiel zaczęła sama wychodzić. Ale też sama wraca - oczywiście wtedy, kiedy ona chce, nie ja. Tak że wyłapywanie i zamykanie moich szczęść następuje dopiero po powrocie Tekli do klatki. Dzięki niej spacery są maksymalnie wydłużone. Ciągle mam nadzieję, że Leja kiedyś mnie polubi, że te moje pogryzione ręce nie są pogryzione na marne. Wystarczy, że zacznie mnie tolerować, więcej do szczęścia nie potrzebuję. :roll:

A tu cała kupa mojego szczęścia w willi zimowej, która wróciła na krótko z balkonu do pokoju i niedługo wyjedzie na wakacje na Wyspy Piwniczne;)

http://i16.photobucket.com/albums/b47/t ... 010007.jpg

Fotka zamieniona na link. /mod. LuLu
Ostatnio zmieniony wt paź 24, 2006 10:53 pm przez zona, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Maugosia
Posty: 829
Rejestracja: pn lip 11, 2005 1:39 pm
Lokalizacja: Tychy

Stadko państwa Braunerów

Post autor: Maugosia »

Jakie bieluchy : D. Sancho wypada na ich tle jak czarna owca : ).
Obrazek
Obrazek
zona
Posty: 941
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 6:39 am

Stadko państwa Braunerów

Post autor: zona »

No fakt, w sumie to 3 czerwonookie - albinos, beżowy kaptur, dumbo himalayan bez znaczeń i 2 czarnookie - wybielały husky i ten nieszczęsny czarny kaptur, zakała co mi zdjęcia psuje:P Dziwne, że wszyscy się Sanchem zachwycają, bo moja rodzicielka twierdzi, że jest najbrzydszy, ogromny i ogólnie najpaskudniejszy z wszystkich moich dotychczasowych szkodników. Ale i tak go kocham, chociaż notorycznie szczypie mnie w skarpety i ucieka, cobym go ganiała, wynosi żarcie z klatki (ostatnio znalazłam sfermentowane winogrona pod fotelem i zeschnięty ser za witryną) i perfidnie łazi mi po klawiaturze, kiedy wreszcie się zmuszam do pisania referacików. Poza tym jak w nocy wybiega zza szafy - to tupie jak mustang;)
Nie wiem jak ja wcześniej mogłam żyć bez pogryzionych dłoni, poobgryzanych kabli, dziurawej pościeli i obsikanych ubrań. Nie wiem jak ja w ogóle mogłam zasnąć bez smrodku 5 szczurów w pokoju i nocnych odgłosów bijatyki nad głową;)
Awatar użytkownika
Maugosia
Posty: 829
Rejestracja: pn lip 11, 2005 1:39 pm
Lokalizacja: Tychy

Stadko państwa Braunerów

Post autor: Maugosia »

zona_braunera, a gromadka klusek z miotu Dulcynei i Don Kichota daleko poszła w świat?
Czy masz jakieś info o pozostałej dziesiątce?
Ciekawi mnie, jak sobie żyją siostry i braciszki : )
Obrazek
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Nasi pupile”