Filip. Ot, Filip.

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
AngelsDream
Posty: 1069
Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Filip. Ot, Filip.

Post autor: AngelsDream »

A gdzie jest Filip?
Wyjątki i dwa psy.
Awatar użytkownika
Chyna
Posty: 600
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Filip. Ot, Filip.

Post autor: Chyna »

Nad ranem znalazłam ich razzm.. W szufladzie. W ogóle wariują....Filip się dobrał do kukurydzy w puszce i na moim własnym łóżku zaczął jeść.... Chodzą gdzie chcą, robią co chcą.... :zakochany:
Obrazek
Filipek [`], Kuodzio Synek M.[`], Oli [`], Frankie [`], Tobiasz[`], Noel[`], Lijam[`], Adrian[`], Robert[`], Artur[`], Gem[`], James[`], Chris ['], Alan ['], Nicky, Lennon, Paul, George
Opaki
Awatar użytkownika
Chyna
Posty: 600
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Filip. Ot, Filip.

Post autor: Chyna »

Filip nadal chrumka. Ani ja ani pani weterynarz nie wiemy, o co chodzi, ponieważ nie wykazuje żadnych objawów choroby. Nie kicha, nie drapie sie po nosie czy uszach, nic z niego, że tak powiem, nie wycieka (tylko jakiś czas, znaczy 1-2 dni)........ Je, jest ciekawy, no ale ciągle te jego chrumkania, jakies dziwne odgłosy.

Powiedziała mi, że szczurzyce mające dzieci tak do nich chrumkają ale, jak rzekła, "on nie wygląda na szczurzyczkę mającą dzieci". :drap: :haha:

Dostał syropek. I mam go karmić tym syropkiem, chociaż ona twierdzi, że naprawdę nic nie widzi niewłaściwego. Ważyła, obadała, osłuchała, z jednej z drugiej, po wiele razy, oglądała co tylko możliwe... No to karmię tym Biseptolem wedle wskazania, ale tak na dobrą sprawę ja czuję i widzę, że to nie "to"... On różnie chrumka, jak je coś dobrego (dla niego!) to chrumka głośniej... Albo jak się pokłada...
Najgorzej bolało jego piskanie. Obudzałam się co pół godziny i powtarzałam "Nie płacz...". To brzmiało jak płakanie, jak tęsknota... "Piiik piiik pii...". Leżał obok Konrada, ale...
Serce mi się krajało.
To był koszmar. Wtedy znów poleciałam do weterynarza. Chłopak niby zdrów, nic mu nie jest, ALE...

Ja myślę, że u niego to ma bardziej podłoże psychiczne niźli fizyczne. Ale ja nie wiem no... O, teraz pochrumkuje...

Psycholog gryzoni, ktoś w tym stylu.... :roll: :zakochany:

Kiedy sprawię nową dużą klatkę zobaczę... Może będzie mu lepiej... A może to taki urok...

Wyrosły dzieciaki swoją drogą :zakochany: Niebawem fotki!
Obrazek
Filipek [`], Kuodzio Synek M.[`], Oli [`], Frankie [`], Tobiasz[`], Noel[`], Lijam[`], Adrian[`], Robert[`], Artur[`], Gem[`], James[`], Chris ['], Alan ['], Nicky, Lennon, Paul, George
Opaki
Awatar użytkownika
Chyna
Posty: 600
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Filip. Ot, Filip.

Post autor: Chyna »

Ostatnio zmieniony ndz paź 22, 2006 6:41 pm przez Chyna, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Filipek [`], Kuodzio Synek M.[`], Oli [`], Frankie [`], Tobiasz[`], Noel[`], Lijam[`], Adrian[`], Robert[`], Artur[`], Gem[`], James[`], Chris ['], Alan ['], Nicky, Lennon, Paul, George
Opaki
Awatar użytkownika
Guślarka
Posty: 1124
Rejestracja: czw sty 05, 2006 12:47 pm
Lokalizacja: Krosno

Filip. Ot, Filip.

Post autor: Guślarka »

Fajną masz klatkę :thumbleft: A szczury jeszcze piękniejsze :D
"Dawno, dawno temu..."

Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Anita
Posty: 937
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 2:43 pm
Lokalizacja: Warszawa Radość

Filip. Ot, Filip.

Post autor: Anita »

Ale chłopaki wyrosły! Niesamowicie śliczne :)
Awatar użytkownika
Chyna
Posty: 600
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Filip. Ot, Filip.

Post autor: Chyna »

Dzięki!

Ano rosną chłopaki, rosną...
A klatki mniejszej postanowiłam się nie pozbywać, ale właśnie im zrobić fajne siedlisko.
Biegają sobie po całej, chyba... są szczęśliwe :drap: :thumbleft:
Obrazek
Filipek [`], Kuodzio Synek M.[`], Oli [`], Frankie [`], Tobiasz[`], Noel[`], Lijam[`], Adrian[`], Robert[`], Artur[`], Gem[`], James[`], Chris ['], Alan ['], Nicky, Lennon, Paul, George
Opaki
Awatar użytkownika
Chyna
Posty: 600
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Filip. Ot, Filip.

Post autor: Chyna »

Ja nie wiem...

Wyszły sobie jak zwykle późnym popołudniem za klatkę. Od ściany dzieli ją jakieś 4-5 cm, pod klatkę podłożony jest koc.
Chodzą sobie.

Filip wypełznął na szafkę i studiował literaturę, niby spoko, chodzi, niucha... postanowił zejść z książek.... i nawet nie zdążyłam dotrzeć. Widziałam tylko, jak leci na plecy w dół, jak sportowiec robiący akrobację, kiedy wskakuje do wody...
Przerażona od razu podbiegłam, a ten nie dość, że cały, zdrów, to jeszcze za 10 sekund zaczął się z Kodziem naparzać.

Czy szczury są z gumy? :jezor:
Obrazek
Filipek [`], Kuodzio Synek M.[`], Oli [`], Frankie [`], Tobiasz[`], Noel[`], Lijam[`], Adrian[`], Robert[`], Artur[`], Gem[`], James[`], Chris ['], Alan ['], Nicky, Lennon, Paul, George
Opaki
Anita
Posty: 937
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 2:43 pm
Lokalizacja: Warszawa Radość

Filip. Ot, Filip.

Post autor: Anita »

[quote="Chyna"]Czy szczury są z gumy? [/quote]
Czasami wydaję mi się, że tak. Wczoraj moja Ciapa zleciała z szafki (całe szczęście niskiej), ja lecę spanikowana do niej, a ona nic ("o co chodzi?" ;) )

Pochwaliłabyś się zdjęciami Franciszka :hihi:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”