Straszne głupoty o szczurach

Pytania i odpowiedzi, czyli ogólnie o szczurach.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Sileas
Posty: 456
Rejestracja: czw sie 10, 2006 1:12 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Sileas »

Więc jakby nie patrzeć to co napisałes jest w wiekszej mierze prawdą, nie zaś kolejną głupotą o szczurach... ;) Ludzie do szczurów się w taki sposób odnoszą, bo są jednak szkodnikami w ich punkcie widzenia.
Za TM ['] : Silje (25.12.2006 - 25.01.2008), Iris (14.07.2006 - 02.09.2008), Wolke (14.07.2006 - 25.08.2008), Shivia (ok. 14.07.2006 - 18.09.2008)
Agatha
Posty: 16
Rejestracja: pt sie 18, 2006 8:21 pm

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Agatha »

Mój kolega za to upierał się, że szczur laboratoryjny jest TYLKO I WYŁĄCZNIE biały. :shock: Innych kolorów nie ma. Gdy zobaczył moje ogonki powiedział, że to są INNE, ale na pewno nie LABORATORYJNE!!! :haha: :haha: :haha:
Fatrat
Posty: 24
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 7:50 pm

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Fatrat »

a ile ja się nasłuchałem o tym jak szczury roznoszą choroby, ile trucizny mają w ogonie, który oczywiście odrasta po ucięciu. i jeszcze, że całe ich życie polega wchodzeniu przez kibel, porywaniu dzieci i zagryzaniu :shock: ich ciekawe tylko jak je porywają, czy za szafę i tam konsumują, czy przez kibel z powrotem wyciągają :shock: :shock: :haha: :haha: :shock: :shock: :shock:

tak samo jak niektórzy mówią o szczurach żyjących po 8-10 lat :hyhy: czasami człowieka rzuca
Ostatnio zmieniony sob gru 02, 2006 5:23 pm przez Fatrat, łącznie zmieniany 1 raz.
Pippin
Posty: 27
Rejestracja: śr lis 29, 2006 3:41 pm

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Pippin »

Tak Fatrat ^^ Moja koleżanka z entuzjazmem mówi o zakrwawionym dziecku ze złamanymi wszystkimi rzebrami i odciętą nogą :lol: Oczywiście to była sprawka szczura który siedział obok dzieciaka xD
Obrazek
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Lulu »

Dzis w poczekalni u dr Bieleckiego wsrod wielu oczekujacych bylo mlode malzenstwo ze sliczna szczurka. Szczurka bez watpliwosci wyjasnialy husky (bylo jeszcze widac znaczenie).

Siedzieli na tyle daleko ode mnie, ze gdybym sie chciala wlaczyc do rozmowy to wypadaloby bym wstala i do nich podeszla, wiec nic sie nie odzywalam, tylko sluchalam.
Rozmawiali oni z pania, ktora do doktora przybyla z innym stworzeniem, ale szczurami bardzo sie zainteresowala. Tak wiec wlascicielka owej szczurzy bardzo chetnie jako expert (co widac bylo po tonie w jakim mowila, ze za takiego sie uwaza) udzielala odpowiedzi.
I padlo pytanie o oryginalne umaszczenie szczurzycy. Na co wlascicielka wyjasnila, ze szczur kiedys byl czarny z bialymi latami, ale kolor futra zmienil mu sie z dwoch powodow:
1. Tak jak czlowiek po prostu z wiekiem osiwial.
2. Szczury to bardzo czyste stworzenia i za kazdym razem jak przy czyszczeniu futra wyrwal sobie czarny wlosek to odrastal mu bialy. A jako, ze myje sie czesto to teraz juz nie ma zadnych czarnych (jeszcze jakies takie szare zostaly niedobitki).

Az sie usmiechnelam jak to uslyszalam... niestety usmiech dlugo nie pozostal na mojej twarzy poniewaz pozniej uslyszalam o tym, ze nie mozna trzymac samcow razem :sciana:
zebra
Posty: 274
Rejestracja: śr paź 11, 2006 3:45 pm

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: zebra »

LuLu, mnie by chyba krew zalała, nie mogę się w takich sytuacjach nigdy powstrzymać i wywołuję często mało dyplomatyczne dyskusje. Ale wolę się wtrącić i powiedzieć co myślę, niz potem żałować że nie przeciwdziałałam ignorancji i głupocie. Co mam do stracenia? ;) A co do tematu to własnie usłyszałam od znajomego, że jak " hoduję szczury to muszę chyba być wielbicielką dark metalu albo gotyku, albo jeszcze gorzej, i że się tego po mnie nie spodziewał, bo szczury to takie zwierzęta mroku i sił zła" :haha: Uważajcie więc, bo jesteśmy przedstawicielami co najmniej Belzebuba :haha:
Zonia[*] Shadow[*] I will always love you...

with me: Salsa Samba Azucar Neya Billy Ella Sarah Dakota Georgia!
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: ESTI »

LuLu, trzeba bylo Pania wyprowadzic z bledu, bo jeszcze ktos uslyszy i bzdura bedzie szla dalej. :jezor2:
Obrazek
Awatar użytkownika
Filip11
Posty: 166
Rejestracja: czw sie 31, 2006 9:28 pm
Lokalizacja: Złocieniec

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Filip11 »

Decydując się na kupno szczura, należy się zastanowić, nad tym, czy chcemy mieć w domu jednego szczura, czy też całą szczurzą rodzinkę. Z natury są to zwierzęta stadne, żyjące w rodzinach, dlatego decydując się na zakup dobrze jest od razu nabyć parę, czyli samca i samicę, lub kilka szczurów (samca i dwie, trzy samice). Jednakże kupując większą ilość szczurów musimy zdawać sobie sprawę, że są to zwierzęta niezwykle płodne i nasza nieliczna, na początku gromadka, szybko zmieni się w bardzo duże i szybko powiększające się stadko. Z drugiej strony jest to jednak wielka pokusa, gdyż obserwowanie większej ilości zwierząt jest z pewnością ciekawsze.

obserwowanie wiekszej ilosci zwierzat jest z pewnosca ciekawsze... taa i miec w domu 15 mutantow z pewnoscia jest ciekawe. glupota sie szerzy.
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Ewqa »

[quote="ESTI"]LuLu, trzeba bylo Pania wyprowadzic z bledu,[/quote]

Czasami jest to po prostu niebezpieczne ;) Ostatnio zostałam wyproszona ze sklepu pod groźbą wezwania ochrony że niby wyganiam klientów :shock: po tym jak doradziłam żeby pewna klientka najpierw poczytała trochę o gryzoniach, potem zgromadziła wyposażenie a potem dopiero kupowała świnkę morską. Ta pani nie to że chciałam trzymac świnkę przez podobno 2 dni w pudełku od butów, w dodatku przymierzała się do zakupu dla świnki klatki typowo chomiczej-piętrowej z tunelami i kołowrotkiem :roll:

(sorki za OT)
Ostatnio zmieniony wt gru 12, 2006 9:11 pm przez Ewqa, łącznie zmieniany 1 raz.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
_fox_
Posty: 121
Rejestracja: wt lis 07, 2006 11:32 pm

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: _fox_ »

Ta, ludzie i zoologi :haha:
Nothing is sacred to the rats.
Everything is simply another meal.
doris_rat
Posty: 69
Rejestracja: ndz lis 06, 2005 4:16 pm

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: doris_rat »

Eee... TO nic w tym co ostatnio usłaszyałam, może byłe, ale... Ekspediętka w sklepie...
"- No to jak mam podać samca czy samice ?
- Wie pani wolelibyśmy samice...
- A co to za różnica zaraz wykastruje... " :cry:
_______________________________________
Awatar użytkownika
Marcysia.
Posty: 229
Rejestracja: pn wrz 25, 2006 3:26 pm
Lokalizacja: Sandomierz
Kontakt:

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Marcysia. »

[quote="doris_rat"]zaraz wykastruje... [/quote] zaraz?? :mloteczek2: no przepraszam... ja się ostatnio od klientki w sklepie dowiedziałam, że szczury się rozmnarzają DOKŁADNIE tak jak ludzie, z taką małą różnicą... że są mniejsze. tak próbowała wmówić sprzedawcy :lol2: miło się dowiedzieć czegoś nowego o szczurach... :jest: HAHAHA i pomyśleć, że ktoś taki ma TRZY szczury... :boxing:
Oddane :( Binia (*), Igła, Hikari, Łazanka, Ithuriel, Atos, Portos, Aramis
Za Tęczowym Mostkiem:
Mrówka i Abba
(*)
bonsai
Posty: 428
Rejestracja: sob lis 04, 2006 11:08 am

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: bonsai »

Szczury są uważane przez wiele osób za najchętniej jedzony pokarm dla węży. Jest to nieprawda, najchętniej jedzone są afrykańskie gryzonie zwane mastomysami...
Miyako
Posty: 60
Rejestracja: wt sie 22, 2006 10:20 am
Kontakt:

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Miyako »

Ewqua, jak się domyślam, to ekpedient nie pisnął ani słówkiem, ze kobieta źle robi, a świnka męczyłaby się przed długi czas.

U mnie jesty zdziebko inaczej. Sprzedawcy wmawiają różne głupoty, nawet przekreślając możliwość sprzedaży zwierzaka.
Miałam taką sytuację, kiedy poszłyśmy z mamą oglądać potencjalnego kumpla dla Artemisa. Pani w sklepie z miejsca odradziła mamie kupno drugiego szczura, mówiąc :Dwa szczury będą się gryźć. Gdyby były z tego samego miotu, to mogłyby żyć razem, ale starego z młodym nie da się oswoić. Lepiej wziąć samiczkę!"
Awatar użytkownika
Psia_kostka_1211
Posty: 128
Rejestracja: sob kwie 23, 2005 7:29 pm

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Psia_kostka_1211 »

Hmmm... To ja weszłam do sklepu zoologicznego w tym samym celu co Miyako. Pytam się czy można obejrzeć szczurki... Baba mówi, ze ta szczurka która jest jest już w ciąży i jest tylko na rozmnożenie (ma 2 miesiace :| ). I pyta się mnie czy mam już szczura, ja mówie ze mam samice a ona mi rzuca hasłem - może chcesz ją dopuścić i potem szczury oddać do sklepu :shock: ja mówie że nie, bo nawet jeśli już to Myśka za stara jest, bo ma już prawie 2 lata, a ta do mnie - tosz to idealny wiek bo szczury 4-5 lat żyją :haha:
pokłóciłam się z nią trochę i wyszłam zniesmaczona ze sklepu... A próbowała mi wcisnąć że jak sama miała szczura to 4 lata żył :P
teraz omijam ten sklep gdy ta baba ma zmianę xP bo aż mi jej szkoda jak na nią patrzę :P
Ostatnio zmieniony pt gru 15, 2006 2:18 pm przez Psia_kostka_1211, łącznie zmieniany 1 raz.
Ze mną: Kaszalot i Kropa

Za TM: Myśka (*)
ODPOWIEDZ

Wróć do „O szczurach”