[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
turybiusz
Posty: 354
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:00 pm

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: turybiusz »

Byłam dzisiaj z wizytą u moich chłopców i ich opiekunów. Ale mają urządzoną klatkę, prawdziwy pałacyk!!! Borsuk i Kropek chyba mnie poznali i przyszli się dać wygłaskać. Łata mnie nie unikał, ale miał ważniesze sprawy na głowie niż moja wizyta :D

Czarnulek Igor, który trafił do schroniskowej stażystki, został wysterylizowany i teraz czeka na zdjęcie szwów, żeby poznać swoją nową koleżankę Glorię.

A jutro zobaczę maluszki Gwiazdeczki, zanim pojadą do Szczecina do Ani.
...
Awatar użytkownika
szpaczek
Posty: 877
Rejestracja: sob gru 09, 2006 10:43 pm
Lokalizacja: Sosnowiec rulezz:D

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: szpaczek »

wiesz co...narazie sie wstrzymam...ale thx ci za zaangażowanie:P
od 07.03.2008 Mgiełka :)
od 20.12.2008 Iris:)

za TM:Pixi ['] (14.01.2007-17.11.2008) ;(
KasiaGdańsk
Posty: 453
Rejestracja: ndz maja 01, 2005 3:33 pm

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: KasiaGdańsk »

Popatrzcie na fotki maluchów,chyba każdy ciemny samiec ma wkład w moje wnusie.. :D

Dwa maluchy są z husky z gwiazdką, kilka zwykłych husky, dwa kaptury, berkshire najwięcej po czarnym samcu. Euri ne pozwoliła na indywidualne fotki i sprawdzanie płci, zaniosła mlode do domku...
Ostatnio zmieniony śr gru 20, 2006 11:47 pm przez KasiaGdańsk, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja i moje kujciaki Słodziak i Bombelek oraz Arista, Juniper , Azja, Ajka i Europka za Tęczowym Mostkiem...
KasiaGdańsk
Posty: 453
Rejestracja: ndz maja 01, 2005 3:33 pm

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: KasiaGdańsk »

http://szczury.org/showthread.php?pid=229499#229499

Tutaj fotki indywidualne maluchów, by nie zaśmiecać...
Ja i moje kujciaki Słodziak i Bombelek oraz Arista, Juniper , Azja, Ajka i Europka za Tęczowym Mostkiem...
Alicja81
Posty: 65
Rejestracja: śr paź 18, 2006 8:01 pm

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: Alicja81 »

Wieści od chłopaków.
Borsuk i łata mają się dobrze poprawiła im się sierść oraz przestały kichać czyli jest dobrze. Z Kropkiem jednak nie jest różowo. Dr Debis skierował go na RTG brzucha, ze względu na to, że Kropek nie tyje i pije mało wody. Zdjęcie pokazało, że szczurek jest starszy od reszty i może mieć ponad 2 lata. Niestety pokazało także, że ma zmiany nowotworowe w brzuszku i pewnie pożegna nas wkrótce :sad2:.

Kasia oglądaliśmy z moim TŻ zdjęcia klusków są śliczne straszliwie i mamy prośbę ale to na priv :)
Ostatnio zmieniony pt gru 22, 2006 9:16 pm przez Alicja81, łącznie zmieniany 1 raz.
>>>nie tykaj smoka póki jeszcze dycha<<<

3 moich przyjaciół po drugiej stronie tęczy ;(
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: Ania »

Melduję, że szczurza mama wraz z dziećmi przyjechała do mnie od Kali o 18:32. Od razu po przyjeździe do domu rodziców maluchy "rozpakowałam" i włozyłam z kartonikiem dko klatki. Ciekawska mama, która też wówczas siedziała w kartoniku - po nałożeniu klatki na kuwetę - pędem wylazła z domku, by rozejrzeć się po okolicy. Po drodze pogubiła dzieciaki, które odpadły Jej z cycuchów, śliczne małe kluchy, które już całkiem nieźle pełzają. Zdecydowana większość to husky (pozdrawiamy tatusia). Byłam tak przerażona (bałam się, że przesiąkbną nowym zwirkiem i matka może je olać), że nie policzyłam ani ile ich jest - ani też ile z nich jest husky, nie zauważyłam jednak ani jednego jednokolorowca, ani jasnej barwy innej niż bladoróżowa. Na szczęście po chwili mama zorientowała się, że coś za dużo tego piskliwego zwierzęcia leży na zewnątrz - i pozabierała wszystkie do gniazda szczelnie zasłaniając wlot :-)
Mamuśka chętnie wyszła na spacer, poznała się ze mną i moją mamą. Pies również był chętny na zabawę, ale musiał zaspokoić się pomrukiwaniem pod drzwiami do mojego pokoju. Mamusia zdążyła też poobwąchiwać kabelki, do których już nie ma dostępu. Zjadła całkiem spory kawał(ek) ziemniaka z mlekiem i kopiastą łyżeczkę jogurtu. Na dziś z miękkości Jej starczy. Aktualnie sterczy na prętach gdzieś między 2 a 3 klatkowym piętrem :-) Na oko ma ok. 3 miesięcy.
A swoją drogą poprzedniej nocy mi się śnia, razem z malcami - o czym przypomniałam sobie, gdy ją zobaczyłam w domu.

W Szczecinie bedę gdzieś we wtorek - czwartek i wówczas będę informować na bieżąco.
Ostatnio zmieniony sob gru 23, 2006 1:02 am przez Ania, łącznie zmieniany 1 raz.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: limba »

Alicja81, Trzymam kciuki za Kropka ... :-( Jak bardzo ten syf jest rozwiniety?

Zdjecia klusek poprosimy...
Oczywiscie o zdjecia starszych tez sie dopraszam...
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: Ania »

Jeśli to do mnie - to zdjęcia porobię, za minimum pare dni - nie zaryzykuję wcześniej, za bardzo boję się, że mama oleje malce. W zasadzie mama ma charakter lightowy ale z instynktem nigdy nic nie wiadomo :-)
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Awatar użytkownika
Kali
Posty: 97
Rejestracja: sob gru 02, 2006 5:52 pm

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: Kali »

moooje kluchy :zakochany: kurcze, nie sadzilam ze tak brak bedzie ich piskania i szalenstw Gwiazdeczki. Ale dobrze ze sie znalazla w dobrym domu pod jeszcze lepsza opieka :)

a moje szatany dostaly nowa klatke i zglupialy :khihi:
Jeśli człowiek w czasie snu trafiłby do raju
I dostałby kwiat w dowód, że jego dusza rzeczywiście tam była
I po przebudzeniu wciąż trzymałby ten kwiat w dłoni
...
To co dalej ?

_______________________________________

za Tęczowym Mostem: Frey | Hades | Ethian | Loki (Mika?)
turybiusz
Posty: 354
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:00 pm

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: turybiusz »

Kluchy Europy cudne! Zanim Ania zamieści zdjęcia dodam, że dzieci Gwiazdeczki są równie urocze.
Trzymam kciuki za Kropka! Oby choroba rozwijała się jak najwolniej. Całe szczęscie, że udało mu się znaleźć tak dobry dom, gdzie ma zapewnioną troskliwą opiekę!!!

A wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób zaangażowali się w poszukiwanie domu dla sopockich znajdek i ich dzieci, oraz samym szczurkom oczywiście, życzę spokojnych i wesołych świąt!!!
...
Alicja81
Posty: 65
Rejestracja: śr paź 18, 2006 8:01 pm

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: Alicja81 »

limba81, Niestety nowotwór jest mocno rozwinięty (powiększony i obwisły brzuszek, organy wew uciskają na płucka dlatego ma czasami zadyszkę) zdjęcie wykazało spore zmiany. Nowotwór uniemożliwia prawidłowe wchłanianie pokarmów co powoduje że Kropuś jest chudziutki i nie przybiera na wadze. :sad2:

Do tego dzisiaj zauważyliśmy że Kropulek ma zimne łapki i ogonek/uszka przez ten nowotwór, ma słabsze krążenie dlatego większość czasu spędza u nas na rękach w kocyku. Masujemy mu łapki i ogonek co poprawia ukrwienie w końcówkach. On sam gdy jest w klatce to chowa się do doniczki tam gdzie chłopaki rzadko chodzą. Staramy się mu umilić czas jak tylko można. :cry:


ps. Życzymy wszystkim szczuraskom i właścicielom dużo i jeszcze więcej zdrówka bo to najważniejsze. poza tym dla ogonków dużo pomyślności dużych domków dobrych opiekunów i sporo przysmaków :) oraz dużych stadek :wav: do brykania.
Ostatnio zmieniony sob gru 23, 2006 7:34 pm przez Alicja81, łącznie zmieniany 1 raz.
>>>nie tykaj smoka póki jeszcze dycha<<<

3 moich przyjaciół po drugiej stronie tęczy ;(
Awatar użytkownika
Kali
Posty: 97
Rejestracja: sob gru 02, 2006 5:52 pm

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: Kali »

Alicja, trzymam kciuki za Kropka, jest taki kochany :( Tak jak powiedziala Ewa - cale szczescie ma dobry, kochajacy dom i wspaniala opieke

A wszystkim zycze wesolych swiat i jak najszczesliwszych chwil z ogonkami :)
Jeśli człowiek w czasie snu trafiłby do raju
I dostałby kwiat w dowód, że jego dusza rzeczywiście tam była
I po przebudzeniu wciąż trzymałby ten kwiat w dłoni
...
To co dalej ?

_______________________________________

za Tęczowym Mostem: Frey | Hades | Ethian | Loki (Mika?)
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: limba »

Alicja81, usciskaj kropeczka... Ja wam wszystkim wszystkim zycze wszystkeigo najszczurowszego... zdrowia zdrowia zdrowia..... Dla Kropka.... nie wiem co napisac... ciesze sie ze jest w Twoich rekach... ucaluj go bardzo mocno...
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: Ania »

Halo halo, mamy 5 panienek i 6 panów :-)
U dziewczynek wyraźnie widać sutki, dla pewności porównałam jeszcze odległości między siuśką a pupką.

Byłam odcięta od netu..
Mama dziś przeżyła kolejny stres z ponownym przemieszczeniem, ale dała radę. Już jest docelowo w nowym domku (znaczy w Szczecinie). Niedługo stworzę nowy post (myslę, że dosłownie na dniach) z ofertą "kto chce, kto chce, bo rozdaję" :-) Na datę późnostyczniową, rzecz jasna. Wrzucę zdjęcia z opisem płci.
Małe już pełzają dość pewnie, całe rozlazły się po transporterku w trakcie przewozu.
Mama będzie chyba szersza niż dłuższa, całkiem niebawem :-))))

Zdjęcie mamy - i dalsze losy Ogonków - bedzie mozna śledzić tutaj

Alicja81 - przykro mi z powodu diagnozy :|
Ostatnio zmieniony śr gru 27, 2006 10:32 am przez Ania, łącznie zmieniany 1 raz.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: Ania »

Proszę o info - czy jest ktoś, kto mógłby przewieźć szczurki ze Szczecina do innych miast - w drugiej połowie stycznia? Jeśli tak to proszę o info na PW wraz z podaniem miasta i przybliżonej daty (dat) wyjazdu. Zdecydowanie ułatwi to adopcję młodych.

W celu dopełnienia informacji - sporządziłam umowę Adopcyjną (pozwoliłam sobie trochę zmodyfikować umowę SPSu). Umowa zawiera 2 strony, bedzie wręczona przyszłemu Opiekunowi, druga, taka sama - pozostanie u mnie. Informacja o umowie pojawi się w poście w Zwierzakach, w którym dam ogłoszenie o przekazanie młodych dalej po ukończeniu przez nie minimum 4 a najlepiej - 5 tygodni.
Ostatnio zmieniony śr gru 27, 2006 10:37 am przez Ania, łącznie zmieniany 1 raz.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”