Straszne głupoty o szczurach

Pytania i odpowiedzi, czyli ogólnie o szczurach.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Natalia_1222
Posty: 358
Rejestracja: pt maja 12, 2006 10:48 pm
Lokalizacja: Kraków

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Natalia_1222 »

Przyczepiliście się do Huszcza i innych, a w tamtych czasach najwidoczniej nie znano się na hodowli gryzoni :hihi: .
Moje szczurki:
Luna [*]...
Bebe u Nisi.
magda18
Posty: 859
Rejestracja: śr cze 28, 2006 5:55 pm
Lokalizacja: SadyCity

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: magda18 »

W tamtych czasach? Przecież to nie jest książka z XVIIw ;) Skoro się nie znali, to po co takie bzdety opublikowali :shock:
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Natalia_1222
Posty: 358
Rejestracja: pt maja 12, 2006 10:48 pm
Lokalizacja: Kraków

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Natalia_1222 »

Bo myśleli, że to nie są bzdury :P. Chodziło o tamte czasy - czyli lata 80 itp.
Moje szczurki:
Luna [*]...
Bebe u Nisi.
magda18
Posty: 859
Rejestracja: śr cze 28, 2006 5:55 pm
Lokalizacja: SadyCity

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: magda18 »

Ludzie są naiwni ;) (piję do Huszcza) Czytałam kilka takich śmiesznych książek, muszę się przejść do biblioteki i pożyczyć jakąś....potem będę cytatami rzucać:))
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
_fox_
Posty: 121
Rejestracja: wt lis 07, 2006 11:32 pm

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: _fox_ »

Tylko nie pogrążaj polskiej literatury o szczurzej tematyce, bo jeżeli okaże się, że wszyscy są tak cudownymi i nieocenionymi znawcami, jak mr. Huszcz, to o rany :shock:
Nothing is sacred to the rats.
Everything is simply another meal.
magda18
Posty: 859
Rejestracja: śr cze 28, 2006 5:55 pm
Lokalizacja: SadyCity

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: magda18 »

Nie no, wierzę, że ktoś współcześnie napisał DOBRY poradnik hodowcy....Oby :roll: bo stracę wiarę w literaturę specjalistyczną :? Problem tkwi w tym żeby taki poradnik dostać....w bibliotekach panują przeżytki, czyli np p.Huszcz, albo inne podobne inteligentne dzieła. Przyjdzie taki szaraczek żeby się w szczurzej materii dokształcić, dostaje taką książkę i nie mając pojęcia, że to prawdziwy przeżytek wprowadzi słowo zapisane w czyn....boli :roll:
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Ratata
Posty: 397
Rejestracja: pn lip 10, 2006 9:35 am
Kontakt:

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Ratata »

[quote="magda18"]Nie no, wierzę, że ktoś współcześnie napisał DOBRY poradnik hodowcy[/quote]
Poradnik hodowcy - nie, ale poradnik hobbysty owszem, Mettler napisał całkiem niezłą książkę ( w porównaniu do reszty). Ale to nie temat na rozmowy o nim, piszemy o głupotach przecież :D
GMR || GMC || Szczurza ortoreksja
Malka
Posty: 24
Rejestracja: czw sty 04, 2007 10:30 am
Kontakt:

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Malka »

No właśnie.A tak poza tym to(może nie o szczurkach,ale o gryzoniach)na "animal planet"widziałam taki fajny różowy samochodzik.Ten samochodzik napędzały chomiki. :lol2: Normalnie pękłam ze śmiechu :khihi: Tak śmiesznie biegały.Zresztą:chomiki nie są tak mądre jak szczury,więc na wszystko się nabiorą :lol:
Do Natalia_1222(co prawda stary post ale niech juz będzie)
Niewiem bo może się znali na hodowlach,bo robili takie małe dyskoteki jak dla szczura :khihi:
magda18
Posty: 859
Rejestracja: śr cze 28, 2006 5:55 pm
Lokalizacja: SadyCity

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: magda18 »

Okey, wracam do głupot o szczuraśnych;)) Mój q-mpel z klasy gdy usłyszał, że mam szczurki zrobił ogromne oczka (gościu nosi szkła -6D, więc efekt nieziemski ;) ) i zaczął mnie pouczać co to niby za paskudztwa wzięłam, ot np stwierdził, że to absolutnie głupie stworki, których nie da się oswoić, a ponadto rosną ogromne, są krwiożercze i atakują ludzi, o chorobach które roznoszą nie wspominając...słuchałam jego wywodu mając w sercu i duszy obraz dwóch kudłatych kulek, które zwinięte śpią mi na kolanach XD Gdy delikatnie chciałam wyprowadzić go z błędu, stwierdził, że się nie znam....a on szczuraski tylko w encyklopedii na obrazku widziałXP Ludzie kochani! :shock:
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Ratata
Posty: 397
Rejestracja: pn lip 10, 2006 9:35 am
Kontakt:

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Ratata »

Oczywiście, że się nie znasz :P Zawsze najlepiej znają się Ci, którzy nawet zwierzaka w rękach nie mieli...
Naszemu znajomemu sprzedawcy w zoologicznym jakaś kobita zwróciła uwagę, że nie powinien trzymać świnek morskich i królików w jednym kojcu, bo przecież będą się parzyć :shock: :haha:
GMR || GMC || Szczurza ortoreksja
Tulka
Posty: 58
Rejestracja: wt paź 03, 2006 4:21 pm

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Tulka »

Ja ostatnio usłyszałam: :drap:
-"Możesz mówić, co chcesz, ale wszelkie zasady dotyczące stada odnoszą się tylko do psów i tego typu zwierząt. Nigdy nie uwierzę, że można oswoić szczura. Są zbyt małe i zbyt głupie. Poza tym uważaj, bo pies może od nich pcheł dostać! Przekonasz się, że mam rację wcześniej, czy później... ." :drap:
Chciałam tylko stwierdzić, że mowa tu o ogonie, który po 3 dniach spędzonych w nowej klatce nauczył się ją otwierać ;) Mój Tato ( niezbyt przekonany do szczurów ) był zachwycony :D Czekałam tylko na propozycję otworzenia Cyrku... . :lol:
Żadnej z nikim Styczności. Żadnej Wymiany Myśli... Taka rozmowa do niczego nie prowadzi, zwłaszcza jeśli w drugiej części rozmowy ukazuje się ogon tej osoby.
To ja Kłapouchy.... to tylko ja, Kłapouchy
Malka
Posty: 24
Rejestracja: czw sty 04, 2007 10:30 am
Kontakt:

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Malka »

Jak miałam Milusia to od razu myślałam,że się znam.Moja szczuraska pewnie myśli że jestem jakimś "kołkiem który nie zna sie na szczurach" bo sama jakoś mnie poucza :jezor2: ale to tylko moje myślenie ;) A co do stada...szczury to przecierz zwierzęta które nie przeżyją bez towarzystwa i dlatego trzeba się nimi zająć :przytul: Ten kto ci to powiedział,Tulka, pewnie nigdy szczura w domu nie miał i tyle ;) Lepiej możesz ty powiedzieć,że szczurek u ciebie ma jak w raju :roll: a z tym psem to troche przesadził/a bo jak miałam Miluśka to zawsze mojemu Hakerkowi(amstaff) obgryzał wąsy :hyhy: jak to śmiesznie wyglądało :lol: i mój piesio nie miał pchełek :roll:
Ostatnio zmieniony ndz sty 07, 2007 1:32 pm przez Malka, łącznie zmieniany 1 raz.
gijane
Posty: 162
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 3:41 pm

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: gijane »

mi ostatnio pani w zoologu powiedziala, ze jak chce dwa samce, to od razu mam kupic klatke druga, bo nigdy sie nie przestana gryzc.
a ja tej pani nawet o rade nieprosilam- podluschala moja rozmowe z ojcem.
nie dosc ze sie nie zna, to jeszcze wtraca w cudze rozmowy.

a jak jej probowalam wytlumaczyc, ze bez problemu sie szczyrasy dogaduja,to zaczela fukac( :shock: ) i robic takie miny, ze mi sie oechcialo rozmowy. poprosilam tylko zeby dala mi zaplacic i juz sie od mnie nie odzywala :P
Tulka
Posty: 58
Rejestracja: wt paź 03, 2006 4:21 pm

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Tulka »

Całkiem inteligentny koncept na naciągnięcie niewtajemniczonego na następną klatkę... . :?
Żadnej z nikim Styczności. Żadnej Wymiany Myśli... Taka rozmowa do niczego nie prowadzi, zwłaszcza jeśli w drugiej części rozmowy ukazuje się ogon tej osoby.
To ja Kłapouchy.... to tylko ja, Kłapouchy
magda18
Posty: 859
Rejestracja: śr cze 28, 2006 5:55 pm
Lokalizacja: SadyCity

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: magda18 »

Ci sprzedawcy...XP Nic tylko się załamać :bije: Mój kolega nadal mi nie wierzy..XD Jak usłyszał, że mam już3 to zrobił oczętka jeszcze większeXD
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
ODPOWIEDZ

Wróć do „O szczurach”