

Klusieńka jak już wcześniej pisałam to bardzo dzielna dziewcznka. 2 latka i 2 miesiące to jeszcze nie tak dużo

Czochranko dla całego stadka, a dla chorowitków całuski.
Dla Klusi dużo, duzo ciepłych myśli.
Moderator: Junior Moderator
peciak, jak sie wybieral poza nasz pokoj to dziwnym trafem zawsze dobieral sie do psiej miski. jednego czy dwa chrupy pewno zjadal na miejsci, a potem znosil po kolei do pokoju. i tak sobie skladowal. raz widzialam, jak w pyszczku przyniosl 3! chrupy na raz! bylo to chappi, wiec taki jeden chrup to wiekosci koncowki kciuka jest!Z weselszych rzeczy. Malpiatki (Mesz i Pchel) dobraly sie do sloiczka z ciasteczkami szczurzymi. Wyniosly gdzies co do jednej sztuki. Moje poszukiwania spelzaly na niczym, dopoki nie podnioslam koldrey na kanapie Smile Wszystkie skrzetnie pochowane w jednym miejscu.