Smutnik :(

Tylko tu pogadasz na różne tematy (prawie bez ograniczeń)!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
gżybek
Posty: 256
Rejestracja: czw lut 09, 2006 7:52 pm

RE: Smutnik :(

Post autor: gżybek »

Przytulam:) mam nadzieje że dziś już lepiej

a ja wstałam dziś smutna, bo mi się śniło, że moje ogonki umarły:? chyba przez to, że się wczoraj o chorobach naczytałam...

ehhhh te moje sny:?
Obrazek
O_K_R_U_S_Z_E_K
_______________________________________________
ze mną: Uzi, Eddy i Pupcia :), w serduchu:[*]Nazumimi, [*]Maciek, [*]Kay.
Livonia
Posty: 650
Rejestracja: sob maja 15, 2004 6:57 pm
Lokalizacja: Poznań

RE: Smutnik :(

Post autor: Livonia »

a ja mam dola bo moje szczury niszcza wszystko mojego narzycoznego i on juz tego nie wytrzymuje... wcale mu sie nie dziwie... przewazie jedna rzecz dziennie wychodzi... sluchawki, spodnie, bluza, okluary.... wlasnie wyszedl wsciekly na mnie.... a mi przykro i zla jestem na szczury... niszcza mi zwiazek!!!:((((((((((((((((((((((
magda18
Posty: 859
Rejestracja: śr cze 28, 2006 5:55 pm
Lokalizacja: SadyCity

RE: Smutnik :(

Post autor: magda18 »

yss, nie mogę wczytać stronki .....i nie mogę dostać książek....chyba uzbroję się w aparat i opstrykam egzemplarze w bibliotece...
mam ochotę potopić kilka dziewczyn z klasy...(wyje, patrz marudnik) Biszpokt mnie pogryzła...(wyje) ręka mi krwawi...(wyje) dostałam laczka z durnej kartkówki ze szkoplandzkiego, bo baba ma wadę wymowy i źle zrozumiałam polecenie, a na 1. semestr miałam papćia z 'plusikiem', bo nie omieszkałam jej powiedzeić co myślę o niemcach, niemieckim i o nauce tego szajsu (przerabiałam wtedy medaliony..to mnie chociaż częściowo usprawiedliwia), jutro mam poprawkę (wyje), Czarna powiększyła sobie dziurę w ścianie pod wielkość swojego zadka i urządziła w niej gniazdo(wyje), szczuras mojej kuzynki jest chory, nie wiem, czy dam radę mu pomóc (patrz choroby neurologiczne)(wyje), cholera mnie bierze na ludzką bezmyślność (wyje).... rzecz jasna wyje do księżyca;)

Przytulam wszystkich smutnych i płaczących:*
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Livonia
Posty: 650
Rejestracja: sob maja 15, 2004 6:57 pm
Lokalizacja: Poznań

RE: Smutnik :(

Post autor: Livonia »

mam tego dosc... czemu mi to robi? mam ochote wyjsc trzasnac drzwiami i zniknac... a co z szczurami? nie moge ich zostawic:(((((((((((((((((((((((( moje zycie sie rozpada.......
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

RE: Smutnik :(

Post autor: yss »

magda dlaczego nie możesz wczytać?? mi się wczytuje bez problemu... naprawdę...jeszcze raz podam : http://www.celtica.pl - wszystkim działa...!

a mam smutnik, bo mój profil stawał dęba jak próbowałam wpisywać datę urodzin i przez to nikt z was nie złożył mi dziś życzeń :P

i w ogóle mam smutnik urodzinowy........... jak zwykle. i jeszcze mnie wpienia, że znajomi jak kretyni poruszają temat dla mnie tabu :/ na moich urodzinach :(
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
'Asia
Posty: 710
Rejestracja: pt maja 27, 2005 9:44 am
Lokalizacja: Poznań

RE: Smutnik :(

Post autor: 'Asia »

Liv, strasznie mi przykro że tak się dzieje... :( Mam nadzieję że jednak z Pawłem dojdziecie do zgody... A ja jeszcze Cię ciągałam po wetach z moją szczurą :( Mam nadzieję że nie sprawiło Ci to kłopotu... U mnie przwgryzione kable czy pogryzione ciuchy to był chleb powszedni. Ale gdy Lola się troszkę zestarzała praktycznie zapomniałam już o tym na amen ;) Przestała już wszystko gryźć i wiele reczy się nauczyła. Teraz co prawda moje obecne już spowodowały straty - pogryzione słuchawki MP3 i stałe obryzanie zeszytów i gazet przez Zuźkę :?

magda18, za Ciebie trzymam mocno kciuki! Stronka którą Ci yss podesłała mi też się otwiera więc pewnie miałaś tylko chwilowe problemy ;)

yss, choć to już następny dzień, jednak dla mnie jeszcze nadal ten sam ;P więc składam Ci najserdeczniejsze życzenia, choć lekko spóźnione: życzę Ci wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i tego czego tylko sobie zapragniesz, bo to Twoje serce najlepiej wie co to jest, jednak... Twój profil pokazuje że masz urodziny... 30.11...
Obrazek
Aniołki: Lola (*), Żaba (*), Maja (*), Zuzia(*), Mela(*), Marie (*) ;(( Pamiętam... >>ZOBACZ<< Aktualnie: pustka w sercu i pusto w klatce... ;(
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

RE: Smutnik :(

Post autor: Lulu »

Przytulam wszystkie smutasy Obrazek

yss - wszystkiego najlepszego! Zyczonka spoznione, ale szczere ;)
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

RE: Smutnik :(

Post autor: yss »

dzięki, dziewczyny.... chlip...:)
TERAZ profil raczył się ustawić. dlaczego wcześniej nie chciał? bo za fajnie by było? :>
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

RE: Smutnik :(

Post autor: limba »

yss...najlepszego i wszystkiego najsczzurowszego :)

Liv...wytlumacz chlopakowi ze szczury jak dzieci. I co jak mu dziecko cos popsuje to bedzie winil mame ;)

magda18..trzymam kciuki...

I przytulak dla wszystkich smutasow. (Czy siebie sama tyz musze jakos przytulic heh).
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Livonia
Posty: 650
Rejestracja: sob maja 15, 2004 6:57 pm
Lokalizacja: Poznań

RE: Smutnik :(

Post autor: Livonia »

chyba to tylko pretekst do tych naszych awantur;/ wczesneij nie bylo takich problemow... dziwne to ze one niszcza tylko jego rzeczy lub wspolne - moich rzeczy nie tykaja sie;/ moze zapachy moje i szczurze tak juz sie wymieszaly ze nie interesuja sie moimi rzeczami?
to nie jest tak ze P. ich nienawidzi nieznosi itp. bawi sie z nimi czasem daje im jesc pic itp. ale to nie ten obled co ja mam...wiecie o co chodzi;)aska - to ze pojechaLAM to nic nie zawinilo:P poprostu... chyba swiat mi sie konczy... chyba idziemy w inna strone... i nie ma wspolnej drogi dla nas:((((((((((((((((((((
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

RE: Smutnik :(

Post autor: yss »

livonia eee u mnie tez tak było. bo szczura faktycznie tylko jemu żżerała. a jeśli nawet coś zjadła mnie, to stare i niepotrzebne, a nie drogą nówkę typu kabel. albo np baaardzo spieszył się do pracy i nagle zonk - w bucie nie ma sznurowadła, leży obok w kawałkach.
ale ja wiedziałam, że jeśli szczur kochany mój, to ja odpowiadam za jego błędy :)
poza tym drogi mają to do siebie, że czasem się kończą. szczur nie może być powodem, tylko, jak piszesz, właśnie pretekstem. jeśli naprawdę uważasz, że coś się kończy, to pozwól się skończyć... :)

limba: dzięki wielkie :) i od razu podziekuję na zapas wszystkim, którzy jeszcze może coś będą życzyć, żeby nie spamować forum podziękowaniami: Dzięki!
ten się nie myli, kto nic nie robi
magda18
Posty: 859
Rejestracja: śr cze 28, 2006 5:55 pm
Lokalizacja: SadyCity

RE: Smutnik :(

Post autor: magda18 »

yss, dopiero teraz przeczytałam posta! Wszystkiego najlepszego! Zdrówka szczęścia pomyślności:DD
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Awatar użytkownika
PaulinaK
Posty: 489
Rejestracja: sob lis 11, 2006 1:40 pm

RE: Smutnik :(

Post autor: PaulinaK »

A mi to jest smutno, bo świat jest do dupy... i gdzie tu optymistą być... Apsik ! I jeszcze mi smutno bo chora jestem, że sie ledwo na nogach trzymam i nawet siły szczurkom posprzątać nie mam, biedule moje,i jeszcze muszę uważać by się nie zaraziły ode mnie.. przynajmniej komputer blisko łóżka, ale cóż to za pocieszenie :(
U mnie: Vincent i Duke ♥
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
magda18
Posty: 859
Rejestracja: śr cze 28, 2006 5:55 pm
Lokalizacja: SadyCity

RE: Smutnik :(

Post autor: magda18 »

Paulinko, polecam herbatkę z miodem;) współczuje choróbki....ale w sumie pogaoda taka, że aż się chce chorować;)
Livonio, przytulam mocno. Jeżeli kilka nadgryzionych rzeczy jest takim problemem...czasem niestety dwoje ludzi idzie w dwie różne strony, nic na to nie da się poradzić.
Yss. już wszystko okey:D:D:D:D:D:D:D
A ja ciągle sama....
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
iromek
Posty: 56
Rejestracja: czw sty 04, 2007 9:12 am

RE: Smutnik :(

Post autor: iromek »

Może nie tyle smutnik co niesprawiedliwik. Dlaczego tacy ludzie jak Kaja Paschalska czy Cichopek za jeden dzień pracy dostają więcej niż ja za cały miesiąc, czemu dostają za jedną godzinę niż ja za dzień. dlaczego ktoś kto znalazł się we właściwym miejscu we właściwym czasie już w moim wieku są ustawieni i mają wszytko w d... a ja muszę pracować za g... pieniądze. Dajcie namiary na dużego lotka:(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”