ja mam na ramieniu ok. 12 cm średnicy czarny tribal, w oryginale był to wilk pożerający swój ogon. jest zwinięty w koło
tenże sam wzór ma mój dzikus.
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
boję się salonów, bo często partaczą takie zwykłe maluszki, przykładają się do tych wielkich, żeby potem wstawić super fotkę do swojego katalogu. robił mi kolega, maniak tatuażysta, i jestem bardzo zadowolona.
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
acz za kasę, bo sam wtedy pracował w salonie... ale jemu można było ufać. często musiał poprawiać te spartaczone maluchy od "sław".
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)