RE: szcur na chacie ponad rok a dalej ucieka jak ma tylko okazje -.-

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

milolosiu
Posty: 125
Rejestracja: pn cze 19, 2006 9:38 am
Kontakt:

szcur na chacie ponad rok a dalej ucieka jak ma tylko okazje -.-

Post autor: milolosiu »

Zrobiła się ładna pogoda, wpadłem na pomysł: wyjdę se ze szczurkiem chwile na pole. Ale nic z tego, szczura zazwyczaj puszczam po moim pokoju, oczywiscie teren jest odgrodzony od miejsc takich, gdzie wlał bym, żeby szczur mi nie właził, jak wstaję z fotela, szczur od razu przybiega do mnie, żeby go wziąść tam gdzie i ja idę, ok zawsze go biorę, ale nigdy nie wytrzymał na moich rękach dłużej niz 5 minut, strasznie go nisi, nie obchodzi go że nowy teren, raz mi uciekł i bomba pod łóżko i łapaj se szczura -.- za moją nogą tez nie pójdzie, bo niby się boi (przynajmniej takie to robi wrazenie) i obawiam się szczura wypuscic na swierze powietrze, bo spodoba mu się kanalizacja i już po nim... a smyczy nie kupię, bo łaziłem, szukałem specjalnej dla szczura i nie było... czego on tak ucieka? :(
TU WARTO LOOKNĄĆ -------> >>HERE>HERE>HERE<<
Awatar użytkownika
maua_czarna
Posty: 1289
Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:27 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kobiór

RE: szcur na chacie ponad rok a dalej ucieka jak ma tylko okazje -.-

Post autor: maua_czarna »

ile ma ten szczurek? jesli jest mlody to nic dziwnego-ma duzo energii.
a jesli nigdy go nie przyzwyczajales do noszenia na ramieniu, to moze nie chciec na nim siedziec
sa tez szczury, ktore po prostu tego nie lubia/boja sie/ wola robic inne rzeczy:) wszystko zalezy od usposobienia.
a smycz napewno mozesz dostac w Internecie, albo zrobic sam!Jak zrobic smycz?
Obrazek Chrupka i Banieczka :)
Obrazek: Myszka,Bohun, Glorka, Ciri, Loluś, Bryndza, Blixa, Żorżeta, Groszek, Zagłoba, Soldat, Brusi, Anarchia, Rebelia,Rusalka, Ebola, Kofola, Obalka, Dżuma, Sepsa
malenka145
Posty: 5
Rejestracja: śr maja 23, 2007 1:04 pm

RE: szcur na chacie ponad rok a dalej ucieka jak ma tylko okazje -.-

Post autor: malenka145 »

Widocznie Twój szczurek jest ciekawy świata.Chce badać teren i ucieka.Nie wiem,po prostu to może być jeden z powodów.Niektóre szczury mają chyba we krwi taką niezależność, nie przepadają za bezczynnym siedzeniem na swoim właścicielu,nie mozesz mieć mu tego za złe bo to nie pluszowa zabawka.Co do wychodzenia na dwór to jeśli bardzo chcesz go zabrać na spacer to smycz zawsze można spróbować zrobić samemu.Życzę powodzenia:)
Awatar użytkownika
Telimenka
Posty: 4993
Rejestracja: czw lut 01, 2007 2:37 pm
Lokalizacja: Poznań :)

RE: szcur na chacie ponad rok a dalej ucieka jak ma tylko okazje -.-

Post autor: Telimenka »

hehe no ale ja np mam moje Maluchy od lutego i one w ogole uciekaja po pokoju jak chce je zlapac do klatki,z kaltki moge wziac,otworza od razu przyjda,lapanie na pewno nie kojarzy im sie z klatka bo staram sie lapac i puszczac...i nadal uciekaja a to bardzo uciazliwe...i nie wiem jak sobie z tym poradzic a biegac po pokoju musza przeciez
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :):) <3

[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

RE: szcur na chacie ponad rok a dalej ucieka jak ma tylko okazje -.-

Post autor: limba »

Jesli szczur ma nature uciekiniera to w ogole nie widze sensu puszczania go na dworze. Ze smyczy tez potrafia sie wydostac.

Co do wyrywania sie to przypominam ze kazdy szczur ma inny charakter, tak jak ludzie. Niektore beda siedzialy grzecznie na rekach czy ramieniu, a niektore mimo uplywu czasu i najlepszych checi wlasciciela nie wytrzymaja dluzej niz chwile na rekach. 5 min to i tak dlugo, u mnie najstarszy szczur wytrzymuje w miare bez wiercenia sie ok 2. Trzeba pamietac ze w wiekszosci sa to energiczne zwierzaki.
Ostatnio zmieniony śr maja 30, 2007 11:03 am przez limba, łącznie zmieniany 1 raz.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
KEN-KON
Posty: 386
Rejestracja: śr mar 21, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Zawichost

RE: szcur na chacie ponad rok a dalej ucieka jak ma tylko okazje -.-

Post autor: KEN-KON »

Może brakuje mu ruchu?? :-)
Korzystaj z każdej chwili swojego życia.Bo niewiadomo kiedy możesz odejść z tego świata.
7818944:-)
Layla
Posty: 1052
Rejestracja: pt sty 20, 2006 2:57 pm
Lokalizacja: Gdańsk

RE: szcur na chacie ponad rok a dalej ucieka jak ma tylko okazje -.-

Post autor: Layla »

Szczury są różne - moja śp. Aiko całe swoje krótkie roczne życie była małą dzikuską. Po długich wysiłkach z mojej strony w kierunku przekonania jej do czochrania i miziania postanowiłam ją zaakceptować. Głaskałam tyle, ile mogłam, ale nie na siłę, a jak się chowała na wybiegu (a bywało tak bardzo często) to czekałam, aż sama wróci.. I wracała, jak dziewczynki i Cyrus byli w klatce. Czasem z tym jej chowaniem się było o tyle ciężko, że dopóki nie wróciła, nie mogłam puścić samców na wybieg ;)

Ja sądzę, że niektóre szczury mają taki charakter i należy to uszanować. Aiko podchodziła do mnie kiedy chciała, a czasem iskała mi głowę. Ale nie starałam się ją na siłę trzymać na kolanach, po prostu szanowałam, że nie przepada za tym. Jeśli szczura masz już rok, a nadal tak się zachowuje - to być może taki właśnie jest z charakteru.

PS mam nadzieję, że Twój szczur ma innego szczura tej samej płci do towarzystwa...
Ostatnio zmieniony czw maja 31, 2007 7:23 am przez Layla, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Patula_20
Posty: 45
Rejestracja: wt mar 13, 2007 6:38 pm

RE: szcur na chacie ponad rok a dalej ucieka jak ma tylko okazje -.-

Post autor: Patula_20 »

Mam podobny problem z moją Małą!Mam juz ją z 4-5 miesięcy i jest taka dzika, że czasem aż nie do wytrzymania!!Najgorsze jest to jak sie czegoś wystraszy i się zchowa i moze tak siedziec pół dnia!Nie dawno miała młode i po porodzie była słodka, ale jak oddałam małe to znowu włączyła sie jej "ucieczka" i nie chęć do przytulania!! Da się wyciągnąć z klatki,posiedzi chwilke na rekach, ale jak zobaczy drugiego szczurka na podłodze jak biega to koniec.Nie ma szans nawet na pogłaskanie i danie ostatniego buziaka przed ucieczka!!Potrafi nawet zeskoczyc z mojego ramienia (a mam wzrostu 167)! pomimo tego i tak mocno ja kocham. Mój chłopak mówi, zebym ją oddała, bo jest za dzika i tylko problem, ale ja nigdy tego nie zrobie!:D No cóż trzeba zaakceptować taki charakter!!
Carus
Posty: 9
Rejestracja: ndz maja 27, 2007 7:47 am

RE: szcur na chacie ponad rok a dalej ucieka jak ma tylko okazje -.-

Post autor: Carus »

Ponoć dziewczynki są bardziej ruchliwe^^ co mogę potwierdzić zachowaniem Szczurołapki xD
Jeżeli siedzę w pokoju, to nie uczymam jej ani na chwilę na kolanach, bo zaraz zmyka żeby sobie pobrykać. Wie natomiast, że jak jest na ramieniu, lub w torbie to ma być grzeczna, a kiedy ją wypuszczam na trawe to zwykle podchodzi do mnie, bo boi się przestrzeni, ale czasami poczuje zew i zaczyna spie... znaczy uciekać w siną dal ^^
To rzeczywiście zależy od charakteru szczura. No i moim zdaniem od płci... bo samczyki są bardziej przytulasne i leniwe^^ (choć nie wszystkie oczywiście)
'Dobrze widzi się tylko sercem...' :*:*:*
Obrazek
Patula_20
Posty: 45
Rejestracja: wt mar 13, 2007 6:38 pm

RE: szcur na chacie ponad rok a dalej ucieka jak ma tylko okazje -.-

Post autor: Patula_20 »

No z tym,że samczyki są leniwe i takie słodkie przytulanki to się zgodzę, bo tez mam samczyka i właśnie chciałabym, żeby Mała była taka jak on, ale jak widać raczej sie nie da.Może jak sie troche zestarzeje to nie bedzie miała siły tak uciekać. Ale i tak zrobiła postep, bo na początku w ogóle sie z klatki nie dała wyciągnąć, a teraz sie daje. Moja słodka uciekinierka!! :)
wojtekiiie
Posty: 8
Rejestracja: sob sie 05, 2006 1:03 pm

RE: szcur na chacie ponad rok a dalej ucieka jak ma tylko okazje -.-

Post autor: wojtekiiie »

Ja mam 2 różne szczurki Mój Bolek Chciałby wchodzic wszedzie gdziesie da a Lolek to tylko by lezal mi na rekech i nic nie robil . wiec jak wychodze z nimi to biore kolezanke do lolka a bo na bolka trzeba ciagle patrzec zeby nie uciekl
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”