Szczur weganinem?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
RE: Szczur weganinem?
tvr: zdumiewające, dajesz szczurom takie rzeczy jak ja :> tylko okrojone o mięso i nabiał. moje szczury uwielbiają mięsne potrawy, acz dostają bardzo rzadko.
nadal uważam, że to graniczy z okrucieństwem. ale kota też się "dało przestawić" - żarł gotowane warzywa i kasze, bo co miał zrobić...
żal mi tych biednych szczurków. padły ofiarą lenistwa - powiedz im dokładnie i wyraźnie, że nie dostają mięska ani jajek, bo nie chce ci się specjalnie dla nich tego nabywać. na pewno będą zachwycone ja jakoś daję radę. mrożę małe porcyjki mięsa, kupno jednego jajka to też żaden problem, albo malusiego jogurciku. albo odrobiny twarogu na wagę.
zaczynam sądzić, że weganie to niebezpieczni fanatycy mam znajomych wegan, mają koty - karmią koty normalną mięsną paszą, każdemu to, co mu się należy. i tyle. ale niektórzy muszą pójść dalej. :>
nadal uważam, że to graniczy z okrucieństwem. ale kota też się "dało przestawić" - żarł gotowane warzywa i kasze, bo co miał zrobić...
żal mi tych biednych szczurków. padły ofiarą lenistwa - powiedz im dokładnie i wyraźnie, że nie dostają mięska ani jajek, bo nie chce ci się specjalnie dla nich tego nabywać. na pewno będą zachwycone ja jakoś daję radę. mrożę małe porcyjki mięsa, kupno jednego jajka to też żaden problem, albo malusiego jogurciku. albo odrobiny twarogu na wagę.
zaczynam sądzić, że weganie to niebezpieczni fanatycy mam znajomych wegan, mają koty - karmią koty normalną mięsną paszą, każdemu to, co mu się należy. i tyle. ale niektórzy muszą pójść dalej. :>
ten się nie myli, kto nic nie robi
RE: Szczur weganinem?
hmm ja jestem wegetarianka i moje Ogonki dostaja rzadko mieso jako mieso,ale jajka,gerberki z indykiem..jak widze jak wcinaja to jakos nie wyobrazam sobie choc raz na 2 tyg im podac :-).
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :) <3
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
RE: Szczur weganinem?
Proponuję koty, ptaszniki, węże i piranie też poprzestawiać na roślinki, to będzie coś... Albo może jedzące rzęse wodną krokodyle?
Niestety nie da się zrobić tak, żeby wilk był syty i owca cała. Albo się kupuje zwierzęta roślinożerne, albo się karmi wszystkożerców i mięsożerców zgodnie z ich potrzebami. Szczury przeżyją, o to nie ma obawy... Na mydle albo tylko owsie także przeżyją... Tylko co to za życie? Po co cudować? Tak trudno kupić granulat?
Orzechy i ziarna to karma wybitnie uboga w niektóre aminokwasy. Jeśli nie ma tam produktów sojowych, to czarno to widzę...
Niestety nie da się zrobić tak, żeby wilk był syty i owca cała. Albo się kupuje zwierzęta roślinożerne, albo się karmi wszystkożerców i mięsożerców zgodnie z ich potrzebami. Szczury przeżyją, o to nie ma obawy... Na mydle albo tylko owsie także przeżyją... Tylko co to za życie? Po co cudować? Tak trudno kupić granulat?
Orzechy i ziarna to karma wybitnie uboga w niektóre aminokwasy. Jeśli nie ma tam produktów sojowych, to czarno to widzę...
RE: Szczur weganinem?
ja wogóle co do "szczurów waganinami"...ten temat też czarno widzę. To jest głupota nie dawać szczurowi tego czego on w życiu potrzebuje....
-
- Posty: 121
- Rejestracja: pt kwie 13, 2007 11:02 am
- Kontakt:
RE: Szczur weganinem?
Szczury to zwierzatka wszystkozerne - do diety weganskiej sie przyzwyczaja, o ile bedzie dobra. Nie wiem czy dzialanie autora watku jest lenistwem...? Moje szczury sa na kompletnie naturalnej diecie. Sa bardzo wybredne. Wszystko, co laduje do ich misek jest zrobione z naturalnych, swiezych skladnikow - mieszanka zbozowa takze kupowana w gospodarstwie agroturystycznym. Ale ja mam sprawe ulatwiona - mieszkam na kompletnym odludziu, na wsi, w starym domu, sasiadka ma kury, krowe, swinki, ogrodek, ja mam sad, a moja matka pracuje w ośrodku doradztwa rolniczego w dziale zajmujacym sie gospodarstwami ekologicznymi, wiec prezentuja mi wszystko co najlepsze. Sama unikam sztucznych dodatkow jak tylko moge, ale to z wielu powodow - mam wszystko pod nosem i mam daleko do sklepu Wegetarianka jestem juz dobrych pare lat, ale nie narzucam tej diety zwierzetom. Mam psa i koty. Koty maja wyrazna funkcje - odstraszania dzikich gryzoni. Sa tak najedzone gotowanym mieskiem, ze cale dnie spedzaja na spaniu i towarzyszeniu nam w obowiazkach, ale sam zapach wystraszyl dzikusy. Szczury mieso dostaja sporadycznie, soje natomiast czesto - dziele sie z nimi
Ale moja seterka szkocka - gdy dostaje mieso powacha, cofnie sie ze dwa razy i dopiero spokojnie zje... Ale jesli chodzi o marchewki, jablka, gruszki, KALAREPE, OGORKI, groszek czy truskawki - natychmiast sie ozywia i zaczyna "zebrac". I zrozumcie setera Staramy sie to jakos wyposrodkowac.
xTVRx - urozmaicaj im diete jak tylko mozesz. Ziarna nie podawaj tego z karmy - czesto jest przeterminowane - kupuj np na targu - takie do celow spozywczych. To samo tyczy sie innych ziaren. I zastanow sie, bo jesli "urozmaicona dieta" ma polegac na kupowaniu toksycznej salaty z supermarketu to bez sensu.
Trzeba zalozyc wlasny ogrodek na parapecie, pozbierac na zime nasiona mniszku lekarskiego (moje szaleja ) i sadzic na okienku mlecz, zielona trawke i warzywa, ktorych nie schowasz w piwnicy (np buraczki albo marchewka).
A gerberkow szczurom nie daje. Sama gotuje wlasne. Moge podac przepis.
Chlebek najlepiej piec osobiscie. W necie znajdziesz przepisy na weganskie chleby - czestowal mnie takim Rafal od Alispo i po prostu oniemialam, bo bylam wtedy weganka i jadlam jakies plasterki, a nie chleb. Pieke sobie sama, bo mam w Weglewie prawdziwy piec
Zapomniałabym o ziołach - można je kupić w aptece lub gosp. agro, albo zebrac gdzies na lace.
Poza tym nie traktuj swoich szczurow bezlitosnie - jesli akurat masz mozliwosc kupna wiejskiego twarogu, albo jaj to nawet sie nie zastanawiaj nad ideologia tylko tym, ze masz obowiazek zapewnic swoim zwierzetom odpowiednia opieke.
Ale moja seterka szkocka - gdy dostaje mieso powacha, cofnie sie ze dwa razy i dopiero spokojnie zje... Ale jesli chodzi o marchewki, jablka, gruszki, KALAREPE, OGORKI, groszek czy truskawki - natychmiast sie ozywia i zaczyna "zebrac". I zrozumcie setera Staramy sie to jakos wyposrodkowac.
xTVRx - urozmaicaj im diete jak tylko mozesz. Ziarna nie podawaj tego z karmy - czesto jest przeterminowane - kupuj np na targu - takie do celow spozywczych. To samo tyczy sie innych ziaren. I zastanow sie, bo jesli "urozmaicona dieta" ma polegac na kupowaniu toksycznej salaty z supermarketu to bez sensu.
Trzeba zalozyc wlasny ogrodek na parapecie, pozbierac na zime nasiona mniszku lekarskiego (moje szaleja ) i sadzic na okienku mlecz, zielona trawke i warzywa, ktorych nie schowasz w piwnicy (np buraczki albo marchewka).
A gerberkow szczurom nie daje. Sama gotuje wlasne. Moge podac przepis.
Chlebek najlepiej piec osobiscie. W necie znajdziesz przepisy na weganskie chleby - czestowal mnie takim Rafal od Alispo i po prostu oniemialam, bo bylam wtedy weganka i jadlam jakies plasterki, a nie chleb. Pieke sobie sama, bo mam w Weglewie prawdziwy piec
Zapomniałabym o ziołach - można je kupić w aptece lub gosp. agro, albo zebrac gdzies na lace.
Poza tym nie traktuj swoich szczurow bezlitosnie - jesli akurat masz mozliwosc kupna wiejskiego twarogu, albo jaj to nawet sie nie zastanawiaj nad ideologia tylko tym, ze masz obowiazek zapewnic swoim zwierzetom odpowiednia opieke.
Ostatnio zmieniony czw cze 21, 2007 11:03 pm przez lahjabanse, łącznie zmieniany 1 raz.
RE: Szczur weganinem?
Moim zdaniem podstawa to zorientowanie się w zapotrzebowaniu szczurów na konkretne aminokwasy i inne składniki pokarmowe i takie skomponowanie diety, żeby niczego im nie brakowało. Owszem, nawet domowym sposobem możliwe, ale na pewno nie łatwe. Ja bez tej wiedzy bym nie ryzykowała.
Z drugiej strony - kto z karmiących szczury mięsem potrafi sam odpowiednio skomponować zwierzakowi dietę? Zwykle karmi się szczury "na oko" i uważa się, że jest OK. Dlatego niewykluczone, że wegańska dieta, nawet daleka od doskonałości, nie będzie wcale gorsza od domowego karmienia na wyczucie.
Z drugiej strony - kto z karmiących szczury mięsem potrafi sam odpowiednio skomponować zwierzakowi dietę? Zwykle karmi się szczury "na oko" i uważa się, że jest OK. Dlatego niewykluczone, że wegańska dieta, nawet daleka od doskonałości, nie będzie wcale gorsza od domowego karmienia na wyczucie.
RE: Szczur weganinem?
[quote="xTVRx"]
Nie chcę aby dyskusja ta stała się placem boju o to, czy weganizm jest słuszny czy nie. Taką obrałem drogę i nie ukrywam, że męczącym dla mnie jest fakt kupowania odzwierzęcych produktów dla moich ośmiu panienek. Proszę o (w miarę) rzeczowe wypowiedzi oraz linki.
[/quote]
lahjabanse: stąd się dowiedziałam, co jest przyczyną przestawiania szczurów na weganizm kupowanie im mięsa i nabiału jest męczące.
nigdy w życiu bym na to nie wpadła.
sama przyznam, że ze względów ideologicznych chętnie przerzuciłabym się wyłącznie na warzywa, ale pechowo - nie przepadam za większością warzyw i owoców, szczególnie w stanie surowym czasem aż mi łapki latają jak widzę jajo albo mleko, wychlewam litr od razu, 4 jaja wciągam.... ogólnie stosuję się do zasady "jedz i daj jeść innym". sobie kiełki, szczurom gerber z indykiem.
Nie chcę aby dyskusja ta stała się placem boju o to, czy weganizm jest słuszny czy nie. Taką obrałem drogę i nie ukrywam, że męczącym dla mnie jest fakt kupowania odzwierzęcych produktów dla moich ośmiu panienek. Proszę o (w miarę) rzeczowe wypowiedzi oraz linki.
[/quote]
lahjabanse: stąd się dowiedziałam, co jest przyczyną przestawiania szczurów na weganizm kupowanie im mięsa i nabiału jest męczące.
nigdy w życiu bym na to nie wpadła.
sama przyznam, że ze względów ideologicznych chętnie przerzuciłabym się wyłącznie na warzywa, ale pechowo - nie przepadam za większością warzyw i owoców, szczególnie w stanie surowym czasem aż mi łapki latają jak widzę jajo albo mleko, wychlewam litr od razu, 4 jaja wciągam.... ogólnie stosuję się do zasady "jedz i daj jeść innym". sobie kiełki, szczurom gerber z indykiem.
ten się nie myli, kto nic nie robi
- renata1009
- Posty: 384
- Rejestracja: czw lut 01, 2007 1:45 am
- Lokalizacja: Ozorków
RE: Szczur weganinem?
ale zaraz zaraz co jest meczacego w kupieniu kawalka miesa w sklepie,jajko np w lodowce tez moze polezec...jak ide do sklepu i robie zakupy to co problem przy okazji kupic cos czego nie jem dla zwierzat?no chyba ze ktos panicznie nie nawidzi zakupow;)
RE: Szczur weganinem?
Podejrzewam, że autorowi tematu chodziło raczej o to, że jest to męczące dla jego sumienia.
RE: Szczur weganinem?
Nie ma sensu zamęczać sumienia takimi rzeczami. Pewnych rzeczy się nie zmieni, mięsożercy będą mięsożercami...trudno. Świat to nie utopia, gdzie każdy żyje w harmonii i pokoju, czasem ktoś kogoś zjada A narzucanie swojej ideologii zwierzętom jest po prostu bez sensu, jeszcze gorsze jest narzucanie jej dzieciom, co się też zdarza.
RE: Szczur weganinem?
Bo taka wege ,dieta przystworzy im o wiele więcej chorób niż wtedy kiedy jadły mięso
RE: Szczur weganinem?
Poproszę o jakiś konkretny argument, a nie same slogany w stylu "wege spowoduje choroby!".
Że szczur na wegańskiej diecie może być w pełni zdrowy, to już było powiedziane (a ja dodatkowo profesora przepytałam - potwierdził). Problem w tym, że w domowych warunkach to trudne i ryzykowne. Proponowałabym raczej zaopatrzyć się w jakiś pozbawiony produktów pochodzenia zwierzęcego granulat dla zwierząt laboratoryjnych. Problem w tym, że taki granulat jest idealny i odpowiednio zbilansowany wtedy, kiedy jest podawany jako jedyny pokarm. Wszelkie smakołyki i inne dodatki bilans zaburzają.
Że szczur na wegańskiej diecie może być w pełni zdrowy, to już było powiedziane (a ja dodatkowo profesora przepytałam - potwierdził). Problem w tym, że w domowych warunkach to trudne i ryzykowne. Proponowałabym raczej zaopatrzyć się w jakiś pozbawiony produktów pochodzenia zwierzęcego granulat dla zwierząt laboratoryjnych. Problem w tym, że taki granulat jest idealny i odpowiednio zbilansowany wtedy, kiedy jest podawany jako jedyny pokarm. Wszelkie smakołyki i inne dodatki bilans zaburzają.
-
- Posty: 121
- Rejestracja: pt kwie 13, 2007 11:02 am
- Kontakt:
RE: Szczur weganinem?
Ja myślę, że jest możliwym dotarcie do badań na temat weganizmu u szczurów i sprawdzenie zarowno stosowanej w badaniu diety - jej proporcji, skladnikow, a takze skutkow jej stosowania.
RE: Szczur weganinem?
Żebyście szukać nie musieli. Oto lista składników potrzebnych szczurom do prawidłowego funkcjonowania:
http://ratfanclub.org/nutreq.html
edit:/
Przetłumaczyłam szybko na polski. Nowy temat znajdziecie tutaj: http://szczury.org/viewtopic.php?t=16755
http://ratfanclub.org/nutreq.html
edit:/
Przetłumaczyłam szybko na polski. Nowy temat znajdziecie tutaj: http://szczury.org/viewtopic.php?t=16755
Ostatnio zmieniony ndz cze 24, 2007 6:55 pm przez krwiopij, łącznie zmieniany 1 raz.
RE: Szczur weganinem?
wg tego nie mamy tutaj zadnych "specjalnych"wymagan pokarmowych,skladniki takie hjak ludzkie a nie np.kocie;)oczywiscie nie znaczy to ze szczury maja jesc tak jak ludzie-weganie;)ale przy odpowiednim skomponowaniu jedyne co trzeba by do diety roslinnej dodac to B12 i wit. D ewentualnie.
co do narzucania ideologii-i tak narzucamy szczurom wszystko,to gdzie mieszkaja,to co jedza tez,to wlascciciel decyduje,na tym polega zycie pod jednym dachem z oswojonym zwierzeciem.Nie widze nic zlego w karmieniu zwierzakow rolsinnym pokarmem,jezeli to jest robione z glowa a nie na zasadzie"bo ja mu nic odzwierzecego przeciez nie dam" i tyle.Po prostu nie pomagajmy szkodzac.To absurdalna sytuacja.Ale nie dotyczy TVR na szczescie,bo on nie zaklda,ze szczury beda jadly to co on za wszelka cene.beda jadly,o ile to mozliwe.I to jest rozsadne podejscie IMHO.Ale kazdy ma swoje pogladym,wazne zebysmy tu jeszcze cos TVR-owi doradzili.
co do narzucania ideologii-i tak narzucamy szczurom wszystko,to gdzie mieszkaja,to co jedza tez,to wlascciciel decyduje,na tym polega zycie pod jednym dachem z oswojonym zwierzeciem.Nie widze nic zlego w karmieniu zwierzakow rolsinnym pokarmem,jezeli to jest robione z glowa a nie na zasadzie"bo ja mu nic odzwierzecego przeciez nie dam" i tyle.Po prostu nie pomagajmy szkodzac.To absurdalna sytuacja.Ale nie dotyczy TVR na szczescie,bo on nie zaklda,ze szczury beda jadly to co on za wszelka cene.beda jadly,o ile to mozliwe.I to jest rozsadne podejscie IMHO.Ale kazdy ma swoje pogladym,wazne zebysmy tu jeszcze cos TVR-owi doradzili.
zostaly tylko koty i papugi....
[']: Rocky,Gaja,Gryzelda,Maja,Doti,Arka i Tosia
http://tailending3.blog.pl
http://www.empatia.pl
[']: Rocky,Gaja,Gryzelda,Maja,Doti,Arka i Tosia
http://tailending3.blog.pl
http://www.empatia.pl