Może ktoś z Was podawał kiedyś szczurasom paluszki krabowe (mrożone lub w zalewie)
Chciała dać moim chłopakom trochę do spróbowania (tych w zalewie), ale nie wiem czy nie zaszkodzi? Co ile dni można coś takiego podawać i w jakich ilościach? Co Wy na to?
yy....ja kiedys dawałam takie paluszki "krabowe"....ale to zależy jakie im dasz w zalewie ,bo ostatnio jak kupywałąm te tak zwane "krabowe" to potem przeczytaaąm na opakowaniu ,że to na serio jest z białej ryby xD ja nie uważam by zaszkodziły ,tylko nie zadużo O_O
"krabowe" które kupiłam, okazały się (tak jak pisałaś) z jakieś białej ryby i czegoś tam... Wczoraj podałam szczurom po małym kawałku no i baaardzo im smakowało, ale to był chyba pierwszy i ostatni raz heh, chyba że kiedyś... Strasznie to śmierdzące
Prawdziwe paluszki krabowe też nie zaszkodzą. Leon był ze mną na chińszczyźnie i w pewnym momencie - skuszony zapachem zbiegł mi z ramienia ukradł kawałek paluszka krabowego i spożył go w moim kapturze. Żyje i ma się dobrze złodziejaszek jeden:)
Można szczurkom dawać ryby (i kraby ;P), byle nie były przyprawione. Zatem - bez soli, bez żadnych dziwnych sosów i zalew. Nawet jeśli wypłucze się ryby z takich zalew, nie powinno się jej podawać, bo przyprawy wsiąkają w mięso .
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Bez przypraw oczywiście Chłopaki dostali po kawałku surowej pangi (bez żadnych dodatków), Drops pochłonął swoją porcję od razu, Fred tylko 'liznął' no i jego kawałek dokończył Drops Weź i traf w szczurzy gust hehe.
Ja podawałem mrożone paluszki krabowe (oczywiście, że te które są w rzeczywistości z dorsza i mintaja, a nie oryginalne, bo te sa strasznie drogie, hihi:)) Nasze dziewczyny bardzo sie nimi objadały więc szybko sie skonczyly.. Z zasady staram sie unikac jedzenia konserwowanego dla naszych ogoniastych, wiec zadnych w zalewie nie polecam. Wystarczy, ze ja żrę konserwanty, po co jeszcze nasze dziołchy..
Dałam po małym kawałeczku paluszków swoim babkom (robiłam sałatkę) i to z jaką łapczywością wcinały mnie zaskoczyło. Muszę im upiec rybkę - bo w tych paluszkach jest sól itepe - ciekawe czy będzie im aż tak smakowało.
Ze mną: kotka Luna i kocurek Borys
Za TM- Tuptuś [*] Fiona [*] Milejka [*] Batman [*] Mania [*] Lolek [*] Zefir [*] Bobek [*] Zawsze będę pamiętać....[/size]