
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

RE: Panny A.B.B.A. i męska brygada L.L
No to co to za straszenie tu zapaleniem pluc 

Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
RE: Panny A.B.B.A. i męska brygada L.L
No, wróciliśmy z kontroli, antybiotyk do piątku i zdecydujemy co dalej
Ale Lenin już szaleje, je, bije się z Lutrem i ogólnie jest dawnym Leninem 
Aiko ma roczek!
Wszystkiego naj naj, moja mała dzikusko :**
PS Czy możliwe, że Aiko jest taka hmmm niewyrośnięta z powodu chowu wsobnego, z którego najprawdopodobniej jest ? Ona wygląda na bardzo młodziutką panienkę
Edit 2: Albo moje baby są po prostu takie wielkie, co bardzo możliwe... i dlatego Aiko wydaje się mała


Aiko ma roczek!

PS Czy możliwe, że Aiko jest taka hmmm niewyrośnięta z powodu chowu wsobnego, z którego najprawdopodobniej jest ? Ona wygląda na bardzo młodziutką panienkę

Edit 2: Albo moje baby są po prostu takie wielkie, co bardzo możliwe... i dlatego Aiko wydaje się mała

Ostatnio zmieniony pn maja 14, 2007 12:03 pm przez Layla, łącznie zmieniany 1 raz.
RE: Panny A.B.B.A. i męska brygada L.L
Witamy po przerwie... Dobrych wieści nie mam, niestety... Nie wiem, czy jestem złą mamą, czy los nas tak dotknął, czy zwyczajny pech, ale mamy w stadku epidemię... Zaczęło się od leninowego zapalenia płuc. Kiedy już był koniec kuracji, Luter zachorował na zapalenie uszka, a dzień po nim jednocześnie Bianca i Aiko. Beciul mocno kicha, dużo porfiryny ma i nie najładniej wygląda
Jedynym szczurem jak dotąd, który się trzyma jest Aria. Panienki (Aiko i Bianca) zostały dziś u wetki zważone - Aiko waży 350, a Bianula 400 gramów
To mnie cieszy, bo apetyt mają na szczęście.
Nie będę udawać - leczymy objawowo ale zapewne syf będzie wracać... Bardzo, bardzo źle to oddziałuje na moją psychikę... Bardzo jest mi źle i choć wiem, że to nie moja wina, analizuję, co mogłam źle zrobić... Ile szczurów żyje w malutkich klatkach, je najgorsze jedzenie i nic... A ja tak się zawsze staram, żeby było im dobrze... Prosimy o kciuki, żeby starczyło nam sił, i dziewczynkom i mnie ... Luter już praktycznie wylazł z tego zapalenia... Tylko panienki źle... Aiko szczególnie, mój mały wypłoszek... Paskudna myko, ona nas tak męczy chyba...


Nie będę udawać - leczymy objawowo ale zapewne syf będzie wracać... Bardzo, bardzo źle to oddziałuje na moją psychikę... Bardzo jest mi źle i choć wiem, że to nie moja wina, analizuję, co mogłam źle zrobić... Ile szczurów żyje w malutkich klatkach, je najgorsze jedzenie i nic... A ja tak się zawsze staram, żeby było im dobrze... Prosimy o kciuki, żeby starczyło nam sił, i dziewczynkom i mnie ... Luter już praktycznie wylazł z tego zapalenia... Tylko panienki źle... Aiko szczególnie, mój mały wypłoszek... Paskudna myko, ona nas tak męczy chyba...
- maua_czarna
- Posty: 1289
- Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:27 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kobiór
RE: Panny A.B.B.A. i męska brygada L.L
eh...kciukam mocno,razem z dziewczynami
wymiziaj chorowitki :choryrat:
wymiziaj chorowitki :choryrat:
RE: Panny A.B.B.A. i męska brygada L.L
Ale z nich laski.:-)
Korzystaj z każdej chwili swojego życia.Bo niewiadomo kiedy możesz odejść z tego świata.
7818944:-)
7818944:-)
RE: Panny A.B.B.A. i męska brygada L.L
Aiko ma takie same objawy jak miał Cyrus. Chciałabym wyjść z siebie i stanąć obok, choć na chwilkę.... 

RE: Laylowa banda - Aiko podążyła do Cyrusa :(
Staramy się opanować sytuację w stadzie. Bianusia, chwała bogom, zdrowa, bawi się i zachowuje normalnie, równowaga też ok. Lutrowi zmieniliśmy lek na biseptol. W zawiesinie. W smaku dobry, a ten mały smrodek nie chce go jeść :/ Przemyciłam w majonezie, ale i tak wyczuł i musiałam go zmuszać :/ Objawy występujące u Lutra są niemal niedostrzegalne - ale są i ja już nic nie przeoczę. Takie same niedostrzegalne niemal objawy były u Ikuś - za późno wkroczyłam i skutek był jaki był. U Bianusi reakcja szybka - i Bianusia zdrowa.
Betty jest dość mocno przeziębiona, zaczniemy dziś enrobioflox podawać, bo beta glukan i vibovit to za mało, za mocno kicha.
Nad Lutrem trzęsiemy się bardzo, choć nikt by nie powiedział, że coś mu jest - biega, bije się z Leninem (któremu zrobił rankę na plecach :/ ), je jak koń. Tylko ledwo, ledwo odskakuje mu główka jak staje na dwóch łapkach. Powiecie, że jestem przewrażliwiona, ale straciłam 2 szczury w odstępie miesiąca... Nie pozwolę na to, żeby to trwało. Teraz jestem tak wyczulona, że widzę najdrobniejszy symptom... Mam nadzieję, że skoro Bianusia wyszła z tego, to i Lutra wyleczymy, a właściwie zdusimy paskudztwo w zarodku. Luti ma niecałe 4 miesiące, waży prawie 400 gramów ( O_o ) i jest niezwykle silny - to ważne
Nie damy się! Nie oddam moich kruszynek, to ma się skończyć!
Betty jest dość mocno przeziębiona, zaczniemy dziś enrobioflox podawać, bo beta glukan i vibovit to za mało, za mocno kicha.
Nad Lutrem trzęsiemy się bardzo, choć nikt by nie powiedział, że coś mu jest - biega, bije się z Leninem (któremu zrobił rankę na plecach :/ ), je jak koń. Tylko ledwo, ledwo odskakuje mu główka jak staje na dwóch łapkach. Powiecie, że jestem przewrażliwiona, ale straciłam 2 szczury w odstępie miesiąca... Nie pozwolę na to, żeby to trwało. Teraz jestem tak wyczulona, że widzę najdrobniejszy symptom... Mam nadzieję, że skoro Bianusia wyszła z tego, to i Lutra wyleczymy, a właściwie zdusimy paskudztwo w zarodku. Luti ma niecałe 4 miesiące, waży prawie 400 gramów ( O_o ) i jest niezwykle silny - to ważne

Nie damy się! Nie oddam moich kruszynek, to ma się skończyć!
RE: Futerka Layli: Aria, Betty, Bianca, Azja, Europa, Lenin, Luter
Witamy z ogromnymi zmianami: dołączyły do nas urocze panienki KasiGdańsk - Azja i Europka. Powoli łączę je z moimi babami, idzie nam świetnie, baby zachwycone
A i u panów szykuje się zmiana bo czekamy na cudnego, uratowanego przez nezu ze szkoły Ludwiczka! I będzie ich już 8, ale one są faktycznie jak Pokemony i musisz mieć je wszystkie!

A i u panów szykuje się zmiana bo czekamy na cudnego, uratowanego przez nezu ze szkoły Ludwiczka! I będzie ich już 8, ale one są faktycznie jak Pokemony i musisz mieć je wszystkie!

RE: Futerka Layli: Aria, Betty, Bianca, Azja, Europa, Lenin, Luter
Oj, cos czulam, ze tak to sie skonczy z dziewczynami od Kasi ;-)
Ale fajnie, maja dobry domek.
A Ludwiczek super imie dla szczura :-) dobre imie, dobry dom, dobra szczurza przyszlosc.
Pochwal sie koniecznie fotkami jak juz u Ciebie bedzie :>
Ale fajnie, maja dobry domek.
A Ludwiczek super imie dla szczura :-) dobre imie, dobry dom, dobra szczurza przyszlosc.
Pochwal sie koniecznie fotkami jak juz u Ciebie bedzie :>
Odp: Futerka Layli
Uuu długo nas nie było, bo bywamy gdzie indziej, ale i tu się czasem pokazujemy 
Co u nas?
Aria - Ariunia ma już prawie dwa latka, jest (odpukać!) w świetnej formie, bardzo aktywna, skoczna i miewa jeszcze rujki
Waży ok. 430 gramów

Azjunia - ma już półtora roku, odchudziłam ją troszkę, bo ma serduszko wrażliwe. Wspaniała, czuła i milutka Ziuńka

Europka, zwana Euro-piczką
wciąż napalona na samców, wiecznie rujkująca, szalona, rozbrykana. Nigdy by nikt nie pomyślał, że wychowała 11 dzieci... I że te dzieci wkrótce skończą roczek O_o

Panowie:
Leninek - szef stada, dominujący, fantastyczny ogromny samiec, niesamowicie inteligentny, boski, ukochany i twardziel jakich mało:

Luter - jest wspaniały
Jest tak wspaniałym pieszczochem, tak przymilnym i wesołym, że takiego jak on to nie ma nikt!

Ludwiczek - uratowany przez nezu ze szkoły (kółko biologiczne :/) Z 3tygodniowego wychudzonego i odwodnionego malca wyrósł na wspaniałego mężczyznę
Uwielbiam go, choć przyznam, że głuptasek z niego nad podziw 

Do naszej rodzinki doszła jeszcze maleńka Nana... Ma ok. 5 tygodni. Została zamówiona przez sklep specjalnie dla jakiejś dziewczyny, i wystraszyła się ona czerwonych oczek i nie wzięła małej. Za to wzięłam ją ja, gratisowo :] Bo czerwone oczy "nie schodzą". Nanusia jest beżowa husky!
Powiem szczerze, że zachowuje się jak wychuchany rasowy szczurek z domku
Jest miziastą rozrabiarą, od razu właziła na ręce, lubi spać we włosach. Będzie mieszkać ze starymi babami, no ale lepiej chyba tak niż jakby trafiła w nieodpowiednie ręce.

Ufff

Co u nas?
Aria - Ariunia ma już prawie dwa latka, jest (odpukać!) w świetnej formie, bardzo aktywna, skoczna i miewa jeszcze rujki


Azjunia - ma już półtora roku, odchudziłam ją troszkę, bo ma serduszko wrażliwe. Wspaniała, czuła i milutka Ziuńka


Europka, zwana Euro-piczką


Panowie:
Leninek - szef stada, dominujący, fantastyczny ogromny samiec, niesamowicie inteligentny, boski, ukochany i twardziel jakich mało:

Luter - jest wspaniały


Ludwiczek - uratowany przez nezu ze szkoły (kółko biologiczne :/) Z 3tygodniowego wychudzonego i odwodnionego malca wyrósł na wspaniałego mężczyznę



Do naszej rodzinki doszła jeszcze maleńka Nana... Ma ok. 5 tygodni. Została zamówiona przez sklep specjalnie dla jakiejś dziewczyny, i wystraszyła się ona czerwonych oczek i nie wzięła małej. Za to wzięłam ją ja, gratisowo :] Bo czerwone oczy "nie schodzą". Nanusia jest beżowa husky!



Ufff

Ostatnio zmieniony śr paź 31, 2007 9:23 pm przez Layla, łącznie zmieniany 1 raz.
Odp: Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Zdradz sekret: jak to zrobilas?Layla pisze: Azjunia - ma już półtora roku, odchudziłam ją troszkę, bo ma serduszko wrażliwe.
Bo my przymierzamy sie do powrotu do odchudzania, poprzednia probe przerwala choroba. I chociaz rezultaty byly to szukamy jeszcze innych metod.
Poza tym super miziaki

A tak z ciekawosci: ile wazy Lenin? Bo faktycznie wyglada na duzego.
I szkoda, ze zdjecie Nany takie niewyrazne

Ciagle mi sie w glowie nie miesci jak sie moga ludziom nie podobac.
Re: Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Witam po długiej przerwie. U nas nieco zmian.
Aria - ma już dwa lata i miesiąc
Nadal niezwykle aktywna, miewa rujki O_o i przesłodko nie chce się starzeć
Miała operację wycięcia guzka z węzła chłonnego miesiąc temu, nie trzeba było narkozy tylko miejscowe znieczulenie i świetnie to zniosła. Wygryzła co prawda szwy tego samego wieczoru i musiała się goić na samej maści Kocha, ale nie ma nawet blizny i nawet futro odrosło.
Azja - moja serduszkowa panna. Odchudziłam ją, lecz na powrót nieco utyła, bo leki na serce z czymś muszę podawać
(na odchudzanie polecam samą karmę i warzywa surowe/gotowane). W kwietniu skończy 2 lata, na razie trzyma się całkiem dobrze jak na swoją chorobę.
Europka- nadal fiśnięta, nadal rozbiegana i wielkooka. Kocha robić gniazda i rujkuje na okrągło.
Nana - po beżu nie ma śladu, jest już bielutka. Biega, skacze (mam filmiki), rozrabia. Wyjątkowo głupiutka, ale urocza
Lenin - to już roczny pan, wielki, ale UWAGA nie największy. Fuka, nie lubi głaskania, za to kocha siedzieć na ramieniu i wielbi mojego TŻ nad życie.
Luter - wielka fretka, niewidomy, ale rozrabia najbardziej, ma wspaniałe, grrrube futro i ogromną głowę.
Ludwik - nieco neurotyczny, ale słodziasty szczupły pan. Nie lubi Lutra
Sika okrutnie i trzeba ubierać osobne ubranie i nie tulić go przed wyjściem do pracy
Na koniec nius - czekamy na Omara Rat's Troop (dumbo, blask american berkshire) czyli na kopię Lenina tylko z innymi uszamy
Aria - ma już dwa lata i miesiąc


Azja - moja serduszkowa panna. Odchudziłam ją, lecz na powrót nieco utyła, bo leki na serce z czymś muszę podawać

Europka- nadal fiśnięta, nadal rozbiegana i wielkooka. Kocha robić gniazda i rujkuje na okrągło.
Nana - po beżu nie ma śladu, jest już bielutka. Biega, skacze (mam filmiki), rozrabia. Wyjątkowo głupiutka, ale urocza

Lenin - to już roczny pan, wielki, ale UWAGA nie największy. Fuka, nie lubi głaskania, za to kocha siedzieć na ramieniu i wielbi mojego TŻ nad życie.
Luter - wielka fretka, niewidomy, ale rozrabia najbardziej, ma wspaniałe, grrrube futro i ogromną głowę.
Ludwik - nieco neurotyczny, ale słodziasty szczupły pan. Nie lubi Lutra


Na koniec nius - czekamy na Omara Rat's Troop (dumbo, blask american berkshire) czyli na kopię Lenina tylko z innymi uszamy

- Nikitka_219
- Posty: 179
- Rejestracja: ndz paź 28, 2007 7:49 pm
Re: Futerka Layli: to już 8 futerek :)
No to niezłe stadko,jak poskramiasz takich dzikusków ? 

Re: Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Z trudem, ale to wspólne szczury, moje i TŻ, więc dajemy radę 

Re: Futerka Layli: to już 8 futerek :)
Layla ladnie sie rozkrecasz
) (hehehe mam podobnie
)
A gdzie fotki no ...
ooo a co to za masc Kocha? Aria pod samym miejscowym... szacunek dla niej ..dzielna panienka
Duzo zdroweczka dla niej i oczywiscie pozostalych smrodziuszkow
Black dumbo... mniam
Glasku, glasku dla potworkow


A gdzie fotki no ...

ooo a co to za masc Kocha? Aria pod samym miejscowym... szacunek dla niej ..dzielna panienka

Duzo zdroweczka dla niej i oczywiscie pozostalych smrodziuszkow

Black dumbo... mniam

Glasku, glasku dla potworkow
