No cóż mam napisać, chyba wypada przyznać się do porażki
Z łączenia stadnego musieliśmy zrezygnować, bo oboje z małżem doszliśmy do wniosku, że mamy już dość budzenia się w nocy, bo maluchy drą paszcze jakby je ktoś ze skóry obdzierał Krew się nie lała, futro nie fruwało, ale wrzaski nocne okruszków były tak bardzo przeraźliwe, że obawialiśmy się oskarżenia przez naszych sąsiadów o zakłócanie ciszy nocnej
Słonie nie wyrządzały okruszkom krzywdy tylko „fryzowały” się na „pompona” i „boczkowały” stukając ogonami w półki. Robiły to pojedynczo, ale gdy maluchy wpadały w panikę i wrzeszczały to zlatywały się wszystkie słonie i powstawał istny Armagedon -słonie atakują słonie, maluchy wrzeszczą, żwirek sypie się po pokoju, ja się zrywam z łóżka, serce mi wali, w głowie obraz tryskającej krwi maluszków, małż wrzeszczy : no nie Kinga ja mam już tego dosyć, zrób coś zanim zwariuję
Od dzisiejszego popołudnia (tj. od godz.13) okruszki mają swoją własną klatkę
O 20:30 dołączył do nich Junior, który właśnie teraz śpi z Ignisem w koszyczku, a Neon włóczy się po klatce i nie wie co ma zrobić, wcisnąć się do chłopaków, czy ułożyć się gdzieś na półce
Teraz próbujemy, a właściwie to ja próbuję łączenia pojedynczo, bo gdzieś na forum przeczytałam radę Limby, żeby nie łączyć stadnie
Łączenie 6-ciu ogromnych samców z dwoma maluszkami
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Odp: Łączenie 6-ciu ogromnych samców z dwoma maluszkami
JESTEM KOBIETĄ
ZAWSZE z NAMI GUCIO,CEZAR, ŻWIRCIA,MUCHOMORCIA,NIKITA,SHILA,KRUSZYN,JUNIOR, DUDUŚ, POLDEK, JACEK, PLACEK, NEON, IGNIS [ * ]
ZAWSZE z NAMI GUCIO,CEZAR, ŻWIRCIA,MUCHOMORCIA,NIKITA,SHILA,KRUSZYN,JUNIOR, DUDUŚ, POLDEK, JACEK, PLACEK, NEON, IGNIS [ * ]
Odp: Łączenie 6-ciu ogromnych samców z dwoma maluszkami
jeju jak przykro
a mi się udało.... nawet z jadowitą lily.... maluszek zadowolony i ruchliwy pomyka razem z nimi na wybiegu a w klateczce razem jedzą i śpią..
acz pierwsza noc była dokładnie taka jak opisałaś. ryki, wrzaski, łomot i wizje rozszarpywanego maleństwa.....
odkąd ciury mieszkają w kuchni nie budzą nas a i drzeć się przestały tak potwornie.
jak kiedyś dołączałam szylę, dokładałam jej do klatki szczury. kolejno. zaczynając od wroga nr 1. szło tak: wróg - łagodny - wróg - łagodny i tak dalej.
z lily to długo szło, początek był najgorszy, ale jak się zaprzyjaźniły to już poszło z górki...
a najpierw magiczne 20 cm.... [jest o tym w 'zachowaniach i nawykach'] w nowym wątku limby. próbowałaś?
a mi się udało.... nawet z jadowitą lily.... maluszek zadowolony i ruchliwy pomyka razem z nimi na wybiegu a w klateczce razem jedzą i śpią..
acz pierwsza noc była dokładnie taka jak opisałaś. ryki, wrzaski, łomot i wizje rozszarpywanego maleństwa.....
odkąd ciury mieszkają w kuchni nie budzą nas a i drzeć się przestały tak potwornie.
jak kiedyś dołączałam szylę, dokładałam jej do klatki szczury. kolejno. zaczynając od wroga nr 1. szło tak: wróg - łagodny - wróg - łagodny i tak dalej.
z lily to długo szło, początek był najgorszy, ale jak się zaprzyjaźniły to już poszło z górki...
a najpierw magiczne 20 cm.... [jest o tym w 'zachowaniach i nawykach'] w nowym wątku limby. próbowałaś?
ten się nie myli, kto nic nie robi
Odp: Łączenie 6-ciu ogromnych samców z dwoma maluszkami
tak, właśnie tak, teraz zaczynam ponowne łączenie, ale nie od wraga nr 1( kruszyn)tylko od przywódcy stadayss pisze: jak kiedyś dołączałam szylę, dokładałam jej do klatki szczury. kolejno. zaczynając od wroga nr 1. szło tak: wróg - łagodny - wróg - łagodny i tak dalej.
z lily to długo szło, początek był najgorszy, ale jak się zaprzyjaźniły to już poszło z górki...
a najpierw magiczne 20 cm.... [jest o tym w 'zachowaniach i nawykach'] w nowym wątku limby. próbowałaś?
magiczne 20 cm było przerabiane od momentu przybycia maluchów i łączenie na neutralu też i wszystko zapowiadało się fajnie, ale te moje mopy ukazały swoje prawdziwe oblicze to nie są szczury to bestie wcielone i najgorsze, że nie wiem po kim one takie wredne, no... chyba nie po opiekunce
JESTEM KOBIETĄ
ZAWSZE z NAMI GUCIO,CEZAR, ŻWIRCIA,MUCHOMORCIA,NIKITA,SHILA,KRUSZYN,JUNIOR, DUDUŚ, POLDEK, JACEK, PLACEK, NEON, IGNIS [ * ]
ZAWSZE z NAMI GUCIO,CEZAR, ŻWIRCIA,MUCHOMORCIA,NIKITA,SHILA,KRUSZYN,JUNIOR, DUDUŚ, POLDEK, JACEK, PLACEK, NEON, IGNIS [ * ]
Odp: Łączenie 6-ciu ogromnych samców z dwoma maluszkami
no to szkoda, inna rzecz,ze sie nie dziwie dzis snil mi sie horror z zszywaniem tetnicy przegryzionej przez innego szczura ( jakby to bylo mozliwe …;() A Rano Brysiek mial rane na karku , chociaz laczenie mamy za soba 5 mcy temu, straszne te szczury i glupie nie moga pojac ze jakby sie ie tlukly to byloby im lepiej....
Odp: Łączenie 6-ciu ogromnych samców z dwoma maluszkami
łączenie pojedyncze fajnie się sprawdza
najgorsze są noce po dołączeniu nowego osobnika, ale po 2-ch nocach zainteresowanie nowego osobnika okruszkami spada i można spokojnie przespać do 5, a nawet 6 rano (w zależności od charakterku osobnika)
Obecnie z okruszkami w pałacu przebywają: Junior, Place i Poldek, który zastąpił Dudusia ( ten słoń po dołączeniu do mini stadka nie dawał zasnąć, a co dopiero pospać, no i przy uspokajaniu drasnął mnie w palec, więc na wykonywaniu specjalnej misji zmienił go Poldek )
Ignis i Neon wpadają w panikę na widok zbliżającego się szczura, a gdy słoń podejdzie i podkłada się maluchom z wyraźną prośbą poiskaj mnie to okruszki wrzeszczą i uciekają, a słoń odchodzi lub w zależności od charakteru ściga okruszki
Junior ma wyrytą sznytę na grzbiecie, ale nie wiem przez kogo. Moje podejrzenia padają na Poldka, bo po dołączeniu doszło do awantury między Poldkiem a Juniorem, który bronił małych przed „nowym” osobnikiem
Ja mam wrażenie, że Ignis i Neon uważają się za ludzi, a nie za szczury i to jest przyczyną ich panicznego strachu przed osobnikami swojego gatunku
Ignis został mianowany przez małża „naramiennikiem”, a Neon „pagonem”
Już, już wyjaśniam
Ignis i Neon najchętniej siedzieliby na naszych ramionach (może były tak nauczone przez Remi, albo jej dzieci nie wiem, ale fakt jest faktem, te ogony to szczury naramienne
najgorsze są noce po dołączeniu nowego osobnika, ale po 2-ch nocach zainteresowanie nowego osobnika okruszkami spada i można spokojnie przespać do 5, a nawet 6 rano (w zależności od charakterku osobnika)
Obecnie z okruszkami w pałacu przebywają: Junior, Place i Poldek, który zastąpił Dudusia ( ten słoń po dołączeniu do mini stadka nie dawał zasnąć, a co dopiero pospać, no i przy uspokajaniu drasnął mnie w palec, więc na wykonywaniu specjalnej misji zmienił go Poldek )
Ignis i Neon wpadają w panikę na widok zbliżającego się szczura, a gdy słoń podejdzie i podkłada się maluchom z wyraźną prośbą poiskaj mnie to okruszki wrzeszczą i uciekają, a słoń odchodzi lub w zależności od charakteru ściga okruszki
Junior ma wyrytą sznytę na grzbiecie, ale nie wiem przez kogo. Moje podejrzenia padają na Poldka, bo po dołączeniu doszło do awantury między Poldkiem a Juniorem, który bronił małych przed „nowym” osobnikiem
Ja mam wrażenie, że Ignis i Neon uważają się za ludzi, a nie za szczury i to jest przyczyną ich panicznego strachu przed osobnikami swojego gatunku
Ignis został mianowany przez małża „naramiennikiem”, a Neon „pagonem”
Już, już wyjaśniam
Ignis i Neon najchętniej siedzieliby na naszych ramionach (może były tak nauczone przez Remi, albo jej dzieci nie wiem, ale fakt jest faktem, te ogony to szczury naramienne
JESTEM KOBIETĄ
ZAWSZE z NAMI GUCIO,CEZAR, ŻWIRCIA,MUCHOMORCIA,NIKITA,SHILA,KRUSZYN,JUNIOR, DUDUŚ, POLDEK, JACEK, PLACEK, NEON, IGNIS [ * ]
ZAWSZE z NAMI GUCIO,CEZAR, ŻWIRCIA,MUCHOMORCIA,NIKITA,SHILA,KRUSZYN,JUNIOR, DUDUŚ, POLDEK, JACEK, PLACEK, NEON, IGNIS [ * ]
Re: Łączenie 6-ciu ogromnych samców z dwoma maluszkami
Jakieś nowe wieści z pola łączenia? - proszę, proszę. Jak okruszki? Nadal drą paszcze na widok słoni?