Moherek :)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Moherek :)
Moherka mam dokładnie od 18 stycznia, chociaż krótko się znamy to już życ bez siebie nie możemy
Na początku miałyśmy ( ja z mamą ) tylko "popatrzeć" ( ja już miałam w planach, że na patrzeniu się nie skończy ), a jak nie trudno się domyśleć... wyszłyśmy z kapturowym szczurkiem
Podobno ma ok. 3-4 miesiące
Moherek jest moim pierwszu w zyciu szczurkiem, ale mam nadzieję, że na jednym się nie skończy wszystkie moje koleżanki mówiły "o Boże! SZCZUR!? A fuujj!!", ale to gadanie się skończyło gdy same go zobaczyły, wymiziały i teraz same pragną ogonka xD
Mój pyciaczek miał niedawno biegunkę ( patrz temat: Dziwne "cuś" pod ogonkiem), więc odwiedziliśmy weterynarza ( zniósł to dzielnie ) i wet powiedział, że na chorego nie wygląda i tylko powinien mieć małą zmianę w diecie. Tak też uczyniliśmy i teraz to jest okaz zdrowia nie przepada za zwykłym żarciem ze sklepu ( ale niestety na diecie mógł jeść TYLKO to [no i wodę]), ale się poświęcił uwielbia żółty serek, ale jak już to daję mu malusi kawałeczek raz na dłuższy czas
uwielbia wspinac się na moje łóżko, więc gdy go nie widać to pierwsze co robię to przegladam łóżko xD
uważa, że moje ręce i... STOPY [!] są zawsze brudne i dokładnie je wymywa chociaż według niego nigdy nie będą wystarczająco czyste xD ma ADHD gdy go wkładam do klatki to atakuje moją rękę... językiem! Gdy biega to poluje na moje stopy NIGDY mnie nie ugryzł
mamy jasno określone i jednomyślnie określono kto tu żądzi ( ja ) i nie próbuje się sprzeciwić
myślę nad kastracją żeby mi w wieku 1,5 roku nie odszedł ( tfu tfu ) na zawał serca bo potrafi się wystraszyć dosłownie niczego i ma odpały takie, że jakby był wystrzelony z procy...
Mój chomik niestety nie polubił szczurka i gdy ostrożnie chciałam ich zapoznać to zaatakowała go i gdy Moherek chodził po jej klatce to pare razy użarła go w łapki tak, że teraz nie ma paru pazurków ale w niczym mu to nie przeszkadza
Po prostu już go kocham
Na początku miałyśmy ( ja z mamą ) tylko "popatrzeć" ( ja już miałam w planach, że na patrzeniu się nie skończy ), a jak nie trudno się domyśleć... wyszłyśmy z kapturowym szczurkiem
Podobno ma ok. 3-4 miesiące
Moherek jest moim pierwszu w zyciu szczurkiem, ale mam nadzieję, że na jednym się nie skończy wszystkie moje koleżanki mówiły "o Boże! SZCZUR!? A fuujj!!", ale to gadanie się skończyło gdy same go zobaczyły, wymiziały i teraz same pragną ogonka xD
Mój pyciaczek miał niedawno biegunkę ( patrz temat: Dziwne "cuś" pod ogonkiem), więc odwiedziliśmy weterynarza ( zniósł to dzielnie ) i wet powiedział, że na chorego nie wygląda i tylko powinien mieć małą zmianę w diecie. Tak też uczyniliśmy i teraz to jest okaz zdrowia nie przepada za zwykłym żarciem ze sklepu ( ale niestety na diecie mógł jeść TYLKO to [no i wodę]), ale się poświęcił uwielbia żółty serek, ale jak już to daję mu malusi kawałeczek raz na dłuższy czas
uwielbia wspinac się na moje łóżko, więc gdy go nie widać to pierwsze co robię to przegladam łóżko xD
uważa, że moje ręce i... STOPY [!] są zawsze brudne i dokładnie je wymywa chociaż według niego nigdy nie będą wystarczająco czyste xD ma ADHD gdy go wkładam do klatki to atakuje moją rękę... językiem! Gdy biega to poluje na moje stopy NIGDY mnie nie ugryzł
mamy jasno określone i jednomyślnie określono kto tu żądzi ( ja ) i nie próbuje się sprzeciwić
myślę nad kastracją żeby mi w wieku 1,5 roku nie odszedł ( tfu tfu ) na zawał serca bo potrafi się wystraszyć dosłownie niczego i ma odpały takie, że jakby był wystrzelony z procy...
Mój chomik niestety nie polubił szczurka i gdy ostrożnie chciałam ich zapoznać to zaatakowała go i gdy Moherek chodził po jej klatce to pare razy użarła go w łapki tak, że teraz nie ma paru pazurków ale w niczym mu to nie przeszkadza
Po prostu już go kocham
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!
Re: Moherek :)
śliczny szczuruś pisałaś, że na jednym sie nie skończy. to dobrze bo szczurki to zwierzęta stadne.
I TAK UMRZESZ.
Re: Moherek :)
planuje przygarnąć szczurkę tylko najpierw Ptyśka muszę wykastrować dzisiaj hormony buzują mu ostro, normalnie ma najwyższy stopień ADHD xD mam pytanie trochę nie na temat... czy w wieku ok. 3-4 miesiecy mogę już go kastrować czy jeszcze trochę poczekać?
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!
Re: Moherek :)
4miesiace to odpowiedni wiek ale czemu chcesz go kastrowac?:) moze zaadoptowac kumpla i niech razem wojują. Pamiętaj ze kastracja to normalnie jak zabieg z narkoza itp. Zawsze jest jakies ryzyko. Dobrze ze postanowilas zaadoptowac drugiego Ogonka bo to konieczne, szczurki to zwierzeta stadne.
Wymiziaj Moherka
Wymiziaj Moherka
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :) <3
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Re: Moherek :)
dziękuję
chcę go wykastrować bo hormony mu bardzo buzują i przez to cały czas ma nastroszone futerko i moi się dosłownie powietrza! Wiem, że to ryzyko, ale wszystko przemyślałam
aa wymiziam, wymiziam
chcę go wykastrować bo hormony mu bardzo buzują i przez to cały czas ma nastroszone futerko i moi się dosłownie powietrza! Wiem, że to ryzyko, ale wszystko przemyślałam
aa wymiziam, wymiziam
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!
Re: Moherek :)
śliczny Moherek .
ADHD w jego wieku, to całkiem normalny objaw; wszystkie dzieci świata tak mają- muszą wszak szybko poznawać ten wielki świat. Szczurki ze sklepu (a rozumiem, że tam go z Mamą "wypatrzyłyście" ) na ogół są słabo zsocjalizowane i potrzebują sporo czasu na osiągnięcie równowagi psychicznej. Trochę nieprecyzyjnie określono Ci jego wiek; 3 a 4 miesiące w wypadku szczurka, to ogromna różnica. Burza hormonów przycicha gdzieś tak w okolicach 5 mies, tak przynajmniej bywało z moimi samcolami . Zrobisz oczywiście, jak będzie wg. Ciebie najlepiej, ale ja bym się jeszcze chwilę wstrzymała z kastracją.
ADHD w jego wieku, to całkiem normalny objaw; wszystkie dzieci świata tak mają- muszą wszak szybko poznawać ten wielki świat. Szczurki ze sklepu (a rozumiem, że tam go z Mamą "wypatrzyłyście" ) na ogół są słabo zsocjalizowane i potrzebują sporo czasu na osiągnięcie równowagi psychicznej. Trochę nieprecyzyjnie określono Ci jego wiek; 3 a 4 miesiące w wypadku szczurka, to ogromna różnica. Burza hormonów przycicha gdzieś tak w okolicach 5 mies, tak przynajmniej bywało z moimi samcolami . Zrobisz oczywiście, jak będzie wg. Ciebie najlepiej, ale ja bym się jeszcze chwilę wstrzymała z kastracją.
Re: Moherek :)
Mam nowe fotki:) Ponad 25 xD
Dodam żeby nie patrzeć na moje nogi, ręcę ( chora jestem ), brud ( noo, powiedzieć że jestem porządnicka to nie można xD) i obciachowe coś różowe z misiami na mnie xD
I zagadka ! Co to jest i dzie co leży ^^
Tutaj sobie niuchał aparat
Myju myju
A co to ^^ ? Makaron ^^ ?
Uff... poczekajcie tylko aż "stadko" się powiększy
Dodam żeby nie patrzeć na moje nogi, ręcę ( chora jestem ), brud ( noo, powiedzieć że jestem porządnicka to nie można xD) i obciachowe coś różowe z misiami na mnie xD
I zagadka ! Co to jest i dzie co leży ^^
Tutaj sobie niuchał aparat
Myju myju
A co to ^^ ? Makaron ^^ ?
Uff... poczekajcie tylko aż "stadko" się powiększy
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!
Re: Moherek :)
sliczny! jakiej wielkości ma klatkę? bo chyba nieduża jest. i co mieszka w tej drugiej?
I TAK UMRZESZ.
Re: Moherek :)
niestety nie dużo, ale nie długo to się zmieni bo albo przerobię taką naprawdę dużą klatkę co mam, albo ją sprzedam i kupię jakoś fajną, wielką
Moher mieszka w tej obok niebieskiej
Moher mieszka w tej obok niebieskiej
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!
Re: Moherek :)
Cudny Moherek! (; Taki maleńki. Dobrze, że będzie miał kolegę/koleżankę. Ja bym raczej kupiła mu kolegę i nie kastrowała, ale rób jak chcesz (;
Wymiziaj ciurka.
Wymiziaj ciurka.
Ze mną: Mała, Kawa-chomiczka i Aldo-pies
Za TM: [*][*][*]Czaguś[*][*][*] - moja pierwsza szczurka... [*]Ziutek - chomiczek.
Re: Moherek :)
Aa Pysiolek wymiziany, obcałowany i zatulony, że aż miał dość xD
zdolniachę mam bo wytaszczał kolbę ( waży conajmniej tyle co Moher ) z klatki i przeniósł ją aż pod szufladę pod łóżkiem xD
jest bardziej tłuściutki od kąd go mam to się zastanwiam czy ja jestem już taka słaba czy on z dnia na dzień rośnie
pozostaje jeszcze tylko mamę namówić na ogonka, ale zaczynają mi do głowy sęsowne argumenty
zdolniachę mam bo wytaszczał kolbę ( waży conajmniej tyle co Moher ) z klatki i przeniósł ją aż pod szufladę pod łóżkiem xD
jest bardziej tłuściutki od kąd go mam to się zastanwiam czy ja jestem już taka słaba czy on z dnia na dzień rośnie
pozostaje jeszcze tylko mamę namówić na ogonka, ale zaczynają mi do głowy sęsowne argumenty
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!
Re: Moherek :)
Namawiaj, namawiaj (;
Na moją podziałało ciągłe pokazywanie postów i tematów o tym, że szczur samotny=szczur nieszczęśliwy.
Heh. Moher przypomina mi Małą (; Kupiłam ją jak była takim samym maluszkiem.
Wstaw więcej fotek maleństwa, bo napatrzeć się nie mogę (;
Na moją podziałało ciągłe pokazywanie postów i tematów o tym, że szczur samotny=szczur nieszczęśliwy.
Heh. Moher przypomina mi Małą (; Kupiłam ją jak była takim samym maluszkiem.
Wstaw więcej fotek maleństwa, bo napatrzeć się nie mogę (;
Ze mną: Mała, Kawa-chomiczka i Aldo-pies
Za TM: [*][*][*]Czaguś[*][*][*] - moja pierwsza szczurka... [*]Ziutek - chomiczek.
Re: Moherek :)
Moherek zaczął poważnie myśleć o zawodzie manicure'rzystki ( dobrze napisałam? ) xD lubi obgryzać moje paznokcie xD
coraz bardziej się zastanawiam co jemu siedzi w jego pięknej główce bo ostatnio się obraził na mnie ( za nic ) a dziś tuli się do mnie ale jednak hormony znowu uderzają mu do głowy i zaczyna się alfie sprzeciwiać
BTW, ma ktoś dobre argumenty aby przekonać mamę na drugiego ogonka? Mówi, że nie chce więcej zwierząt itp...
coraz bardziej się zastanawiam co jemu siedzi w jego pięknej główce bo ostatnio się obraził na mnie ( za nic ) a dziś tuli się do mnie ale jednak hormony znowu uderzają mu do głowy i zaczyna się alfie sprzeciwiać
BTW, ma ktoś dobre argumenty aby przekonać mamę na drugiego ogonka? Mówi, że nie chce więcej zwierząt itp...
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!
Re: Moherek :)
wejdz w temat "dlaczego szczury powinny byc trzymane razem" sa tam zdjecia szczurkow spiacych razem to najlepszy argument. A jesli nie to to mozesz tam wyczytac argumenty za trzymaniem dwojeczki.
Sliczny malec,a moje tez maja takie zapedy wiec to chyba u nich normalne
Sliczny malec,a moje tez maja takie zapedy wiec to chyba u nich normalne
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :) <3
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Re: Moherek :)
no dobrze, on mieszka w tej niebieskiej, a co w drugiej?
a z klatek polecam taką 70x40x80 2 szczurki będą miały tam idealne warunki. można ją fajnie urządzic i mieści sie w wannie.
a co do argumentów, to najlepiej porozmawiać z rodzicami, wytłumaczyć, ze szczur jest zwierzęciem stadnym, i ze samotny będzie cierpiał. poza tym im szybciej weźmiesz dla niego towarzysza, tym łatwiej będzie je połączyć. ale najpierw postaraj sie o większą klatkę, bo ta jest za mała dla chomika.
a z klatek polecam taką 70x40x80 2 szczurki będą miały tam idealne warunki. można ją fajnie urządzic i mieści sie w wannie.
a co do argumentów, to najlepiej porozmawiać z rodzicami, wytłumaczyć, ze szczur jest zwierzęciem stadnym, i ze samotny będzie cierpiał. poza tym im szybciej weźmiesz dla niego towarzysza, tym łatwiej będzie je połączyć. ale najpierw postaraj sie o większą klatkę, bo ta jest za mała dla chomika.
I TAK UMRZESZ.