Moherek :)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Moherek :)
namawiam, namawiam, mówię że szczury same być nie mogą, ale moja mam tego nie zrozumie staram się, tłumaczę i nic
chomik mieszka w tej niebieskiej ( też czeka na nową klatkę ), ale nie lubią się z Moherkiem , a szczur w tej czarno-żołtej ( tez czeka na nową xD )
użyłam wiele argumentów, ale to do mojej mamy nie trafia pokazywałam wiele fotek, mówiłam że ja szczurowi nie wystarczę już nawet nie wiem jak się do tego zabrać bo ona mówi "nie chcę już więcej szczurów w domu" jak tak dalej pójdzie to chyba postawię mamę przed faktem dokonanym, ale boję się reakcji...
btw czy to normalne, że szczurom tak b. szybko bije serduszko? Czy tylko mój jest nienormalny ?
btw 2 co myślicie o tej klatce jak dodam pare bajerów http://www.allegro.pl/item313598644_sup ... kolor.html ? albo ta http://www.allegro.pl/item313598647_naj ... ocynk.html bo wydaje mi się też fajna chociaż mniejsza albo wiem! Chyba zdecyduję się na tą http://www.allegro.pl/item313752698_sup ... 40_cm.html . Ile ja razy to edytowałam xD ? Nie wiem, http://www.allegro.pl/item309938584_sup ... ocynk.html ta mi się wydaje najbezpieczniejsza ale w/w jest o wiele większa... Doradźcie mi:)
chomik mieszka w tej niebieskiej ( też czeka na nową klatkę ), ale nie lubią się z Moherkiem , a szczur w tej czarno-żołtej ( tez czeka na nową xD )
użyłam wiele argumentów, ale to do mojej mamy nie trafia pokazywałam wiele fotek, mówiłam że ja szczurowi nie wystarczę już nawet nie wiem jak się do tego zabrać bo ona mówi "nie chcę już więcej szczurów w domu" jak tak dalej pójdzie to chyba postawię mamę przed faktem dokonanym, ale boję się reakcji...
btw czy to normalne, że szczurom tak b. szybko bije serduszko? Czy tylko mój jest nienormalny ?
btw 2 co myślicie o tej klatce jak dodam pare bajerów http://www.allegro.pl/item313598644_sup ... kolor.html ? albo ta http://www.allegro.pl/item313598647_naj ... ocynk.html bo wydaje mi się też fajna chociaż mniejsza albo wiem! Chyba zdecyduję się na tą http://www.allegro.pl/item313752698_sup ... 40_cm.html . Ile ja razy to edytowałam xD ? Nie wiem, http://www.allegro.pl/item309938584_sup ... ocynk.html ta mi się wydaje najbezpieczniejsza ale w/w jest o wiele większa... Doradźcie mi:)
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!
- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Moherek :)
Pierwsza i trzecia z twojego linku są najlepsze - dwie pozostałe są łe-e (za wąskie).
Re: Moherek :)
zamówiłam już tą trzecią aa już nie mogę się doczekać a taka klatka to z ile ogonków mogłaby pomieścić ( w planach mam zamiar miec naraz tylko dwa, ale życie jest nieprzewidywalne xD ).
Zdjęcia Moheraśnego postaram się pstryknąć jak najszybciej:)
Zdjęcia Moheraśnego postaram się pstryknąć jak najszybciej:)
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!
- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Moherek :)
Z tego co pamiętam to ta klatka jest na 3.75 ogona . U mnie mieszkają w niej 3 kobity .
Re: Moherek :)
większoś trzyma w niej 2, 3 szczurasy
w 'ściółce...' jest cały temat o niej.
w 'ściółce...' jest cały temat o niej.
I TAK UMRZESZ.
Re: Moherek :)
a to szarlatan jeden!
Patrzę dzisiaj na chomika i jego łapki i... ma kuku na łapce! Sam sobie tak nie zrobił a szczur go nie lubił i często wkurzał... nie trudno się domyśleć kto go tak dziabnął...
a u nicponia wszystko po staremu... Biega jak głubi i potrafi nie wyhamować i ładnie rąbnąć w coś. Wkurza wszystkich dookoła i jest fajnie
Niedawno zajrzałam do jego skryjówki w pokoju, a patrzę a tam z 0,5 kg ciasteczek ( takich specjalnych ) a ja głupia przedtem się dziwiłam kto zakosił mi wszystkie ciacha xD
Patrzę dzisiaj na chomika i jego łapki i... ma kuku na łapce! Sam sobie tak nie zrobił a szczur go nie lubił i często wkurzał... nie trudno się domyśleć kto go tak dziabnął...
a u nicponia wszystko po staremu... Biega jak głubi i potrafi nie wyhamować i ładnie rąbnąć w coś. Wkurza wszystkich dookoła i jest fajnie
Niedawno zajrzałam do jego skryjówki w pokoju, a patrzę a tam z 0,5 kg ciasteczek ( takich specjalnych ) a ja głupia przedtem się dziwiłam kto zakosił mi wszystkie ciacha xD
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!
Re: Moherek :)
Perala, radziłabym ograniczyć kontakty szczurzo-chomicze. Nie ma paru pazurków czy paluszków? [pytam dla pewności]Perala pisze: Mój chomik niestety nie polubił szczurka i gdy ostrożnie chciałam ich zapoznać to zaatakowała go i gdy Moherek chodził po jej klatce to pare razy użarła go w łapki tak, że teraz nie ma paru pazurków ale w niczym mu to nie przeszkadza
Chomiki syryjskie są samotnikami, a samiczki potrafią być bardziej agresywne od samców. Z kolei szczur to drapieżnik, z charakterem - ich kontakty mogą się źle skończyć.
A poza tym cieszę się, że dołączyłaś do grona zaszczurzonych, i życzę aby Ci się Moherek dobrze chował, klatka przyszła szybko, a nowy kolega Moherka dogadał się z Wami od razu
Re: Moherek :)
wiem, wiem, że głupia zrobiłam ich kontakty ograniczam
Landrynko, nie spotyka się z chomikiem, spotkali się raz a ja niezbyt posiadałam wiedzę, drugi raz błędu nie popełnię i wiem że głupio zrobiłam
napewno pazurki, paluszki są całe
tak mi się zdaje że może jednak zdołam namówić mamę na kolegę dla niego mam już nawet imię xD a klatak lada dzień powinna przyjść
Landrynko, nie spotyka się z chomikiem, spotkali się raz a ja niezbyt posiadałam wiedzę, drugi raz błędu nie popełnię i wiem że głupio zrobiłam
napewno pazurki, paluszki są całe
tak mi się zdaje że może jednak zdołam namówić mamę na kolegę dla niego mam już nawet imię xD a klatak lada dzień powinna przyjść
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!
Re: Moherek :)
aa mam dwie fotki Moheraśnego ze mną ) dziwnie wyszłam jak zawsze xD
To jeszcze ujdzie...
ale to xD ^^ ?
To jeszcze ujdzie...
ale to xD ^^ ?
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!
Re: Moherek :)
Dawno mnie na tym forum nie było pewnie już wszyscy pozapominali o tym temacie, ale trudno
Aktualności:
Przyszła już dawno wielka klatka i jest fajnie i... Moher już nie jest sam! Mniej więcej od końca lutego albo początku marca Jest to Pan Kartofel o rubinowych oczkach z beżową plamką podobno ma z 3, 4 miesiące ale coś mi tu nie pasuje bo Moher tyle podobno też miał i być większy, a ten to kruszyna mimo, że prawie miesiąc u mnie już jest. Już pierwszego dnia zamieszkali ze sobą, jedynie z niegroźnymi sprzeczkami kto tu żądzi Pani w zoologivznym ( chciałam wziąść z interwencji, ale mama za nic takiego nie chciała ) zaczęła mi coś gadać, że szczury najlepiej jakby były same bo przestaną się mną interesować itp grr... tak strasznie ona mnie wkurzała, że prawie mame namówiła na nie ,to się z nią ( z zoologicznego ) zaczęłam sprzeczać i wkońcu postawiłam na moim bo ważniejsze dla mnie jest dobro mojego misia niż żeby był sam i walił głową w szafki... Facecik był tylko jeden w wieku że móglby już robić maluszki ! Z dziewczynkami oczywiście był Miałam mu dać na imię Józek ale do niego tak nie pasowało więc jest P. Kartoflem Jak już mówiłam, zaakceptowali się już pierwszego dnia i nie było tak jak mówila pani w zoo ( że jak się zaakceptują to będzie wielka miłość i będą miały mnie gdzieś, albo nie zaakceptują i pozabijają :-/ ), tolerują siebie nawzajem, śpią razem od czasu do czasu, iskają się na siłę czasem, Moher znosi zabawy maluszka, ale nie jest to jakaś wielka miłość czy przyjaźń, po prostu się kolegują, a do mnie lgną jak do jedzenia
To tyle.
Ostatnio ukradły mi kapcia i znalazłam go dopiero po tygodniu obgryzionego tak, że musiałam wyrzucić obsraly mi książki i zeszyty tak, że niektóre musiałam mieć nowe ale i tak kocham te moje najgorsze bestie
niestety mam tylko tyle fotek bo mam na drugim komputerze
Ps może ktoś zmienić tytuł tematu?
Aktualności:
Przyszła już dawno wielka klatka i jest fajnie i... Moher już nie jest sam! Mniej więcej od końca lutego albo początku marca Jest to Pan Kartofel o rubinowych oczkach z beżową plamką podobno ma z 3, 4 miesiące ale coś mi tu nie pasuje bo Moher tyle podobno też miał i być większy, a ten to kruszyna mimo, że prawie miesiąc u mnie już jest. Już pierwszego dnia zamieszkali ze sobą, jedynie z niegroźnymi sprzeczkami kto tu żądzi Pani w zoologivznym ( chciałam wziąść z interwencji, ale mama za nic takiego nie chciała ) zaczęła mi coś gadać, że szczury najlepiej jakby były same bo przestaną się mną interesować itp grr... tak strasznie ona mnie wkurzała, że prawie mame namówiła na nie ,to się z nią ( z zoologicznego ) zaczęłam sprzeczać i wkońcu postawiłam na moim bo ważniejsze dla mnie jest dobro mojego misia niż żeby był sam i walił głową w szafki... Facecik był tylko jeden w wieku że móglby już robić maluszki ! Z dziewczynkami oczywiście był Miałam mu dać na imię Józek ale do niego tak nie pasowało więc jest P. Kartoflem Jak już mówiłam, zaakceptowali się już pierwszego dnia i nie było tak jak mówila pani w zoo ( że jak się zaakceptują to będzie wielka miłość i będą miały mnie gdzieś, albo nie zaakceptują i pozabijają :-/ ), tolerują siebie nawzajem, śpią razem od czasu do czasu, iskają się na siłę czasem, Moher znosi zabawy maluszka, ale nie jest to jakaś wielka miłość czy przyjaźń, po prostu się kolegują, a do mnie lgną jak do jedzenia
To tyle.
Ostatnio ukradły mi kapcia i znalazłam go dopiero po tygodniu obgryzionego tak, że musiałam wyrzucić obsraly mi książki i zeszyty tak, że niektóre musiałam mieć nowe ale i tak kocham te moje najgorsze bestie
niestety mam tylko tyle fotek bo mam na drugim komputerze
Ps może ktoś zmienić tytuł tematu?
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!