Nakashowe ogoniaste

[Babli]

Pójdzie pod nóż ? Ale jak dokonasz wyboru powiedz który to sobie zobaczę na niego

[Nakasha]

Tak, chłopaczek pójdzie pod nóż .

Prosiłam Agę, aby nie zgodziła się na kastrację, bo wtedy nie mogłabym żadnego wziąć i musiałabym powstrzymać GMR, ale się wrednota zgodziła ;]. No i jak się zgodziła na ciachnięcie, to nie mogłam nie zaklepać sobie jednego ^^''.

Przynajmniej będzie mieć szczęśliwe życie ze stadem chętnych panienek, no i może Sky trochę odsapnie, bo panny go zamęczają . (Smokuś i Elmo już od dłuższego czasu nie są aktywni seksualnie)

[Landrynka]

Smok też nie? no wiecie co! takie stado lasek ma do wyboru i nie chce . Elmusiowi to się w sumie nie dziwię ...

Nakasha, wygłaszcz wszystko co ogoniaste i futrzaste w domu .i bezogoniaste, ale futrzaste też ,

[Babli]

A tak na marginesie ty masz jakieś jaszczurki czy coś? Albo mi się wydaje, albo mam rację. Dziś nie kumata jestem.
A widzisz. Byle by Ci dogodzić. I nawet na kastrację się godzą Patrzę teraz na ich fotki, i jakoś nie dziwię Ci się że wybrać nie możesz

[Nakasha]

landrynka, wygłaskam jak tylko wrócę z pracy

Babli, tak, mamy u siebie jaszczurkę australijską: agamę brodatą (pogona vitticeps) .

Czyli w sumie 11 ogonków (12-ty w drodze), 3 koty i jaszczurkę .

Ha! Ja wybrać mogę, baaardzo chcę przede wszystkim Sebaldzika, taki szczur to mój szczur - marzenie od dłuższego czasu tak samo Sun, jeejku jakbym się cieszyła, gdyby któryś z nich do mnie trafił *____* Sabat też mi się ogromnie podoba, chociaż to łysolek .

[Nakasha]

...........................

to już nie GMR........ mam poważne MGR (must get rats)..... inaczej się tego nie da nazwać.........

Poszłam dziś do Kameleona... razem z TŻ... a pani Danusia mówi do mnie "chodź pokażę Ci coś fajnego, przyszła dzisiaj dziewczyna i zostawiła swojego szczura, bo wyjeżdża za granicę".

Jak myślicie, jak to się skończyło?...


O tak:




Gdy tylko wzięłam go na ręce.... zwisł! Całkiem rozluźniony, spokojny... swobodnie zwisł sobie z mojej dłoni *___*. Zaczęłam go miziać i miziać i głaskać i drapać... a ten przymknął oczka, ułożył się wygodnie i poszedł spać! *___*

Łaziłam z nim pół godziny po sklepie, cały czas miziałam a on robił rozanieloną minę i swobodnie sobie rozłożył się na moich rękach *__*.

Pani Danusia twierdzi, że urodził się u nich w sklepie 4 miesiące temu. Sprzedali go pewnej dziewczynie, która teraz go odniosła.

Danka spytała mnie: "chcesz go?"

To co miałam powiedzieć *___*?

Dostał na imię Orel . Niedługo straci jajka . Tylko nie wiem, czy to beżyk, czy champagne. Oczka ma raczej ciemne: jaśniejsze niż Gyori (ruby), ale ciemniejsze niż Sky (red). Nie widać tego na fotkach, bo dostał lampą w pyszczak . Stawiałabym jednak na champagne . Jego rodzice są tego samego koloru, co Orelek.

[Nina]

Gratuluje doszczurzenia
U mnie to też już nie jest GMR

Wydaje mi sie, że młody jest champagne. Biorąc poprawke na lampe błyskową wydaje mi sie, że jest taki jak pin3skowy Fart. Wrzucałam kiedyś jego fotki na drugie forum, wg nezu, która bądź co bądź ma chyba największą wiedze na temat szczurów jest właśnie takiego koloru

[Nakasha]

Nina, mi się właśnie też wydaje, że to champagne . Już nawet ze względu na to, że w Białymstoku beżyki w zoologach nie bywają .

Ja się tylko cieszę, że mój mąż też lubi szczury

[kla.kier]

Piekny Orel,
całkiem m przypomina Lizę, chyba ma jednak ciut ciemniejsze futro, (moja panna jest chmpagne).

A tak z innej strony, mogłabym poprosic o fotkę jaszczurki? Pasjonują mnie, nie miałabym jednak czasu dla kolejnego zwierza, ale chcociaz bym zdjęcia pooglądała

[Nakasha]

A proszę:

[Nina]

Ja się tylko cieszę, że mój mąż też lubi szczury

Ja też takiego chce
Moja rodzinka sie śmieje, że powinnam zrobić casting na takiego, który jak najbardziej lubi zwierzęta i jest kasiasty, coby utrzymać całe to zoo

Imie ma chłopak bardzo fajne Coś oznacza, czy po prostu jest fajne?

PS. Jaka fajna jaSzczurka

[kla.kier]

Piękna Jaszczura
szczególnie oczy ma fajne

[Nakasha]

Orel to szwedzkie imię, znaczy "złoty"

A jaszczurka jest tak właściwie mojego TŻ i nazywa się Agamcia .

[zalbi]

a mój Krzyś lubił tylko Joya, bo Niebieski mieszkał u niego miesiąc..

To nie wiem, jak to u mnie będzie.. =P

[Babli]

A! Orel, śliczne imię ślicznego szczura A jaszczurka prze cudowna. Podobały mi się, agamy, kameleony itp. Ach.. fajnie mieć taki zwierzyniec