Dzisiaj było kolejne spotkanie całej dziewiętnastki. Na razie są krótkie i na maluteńkiej przestrzeni, żeby przyzwyczaiły sie do swojego zapachu, później przeniesiemy sie do pokoju obok, bo w moim na podłodze będą bójki, staruchy uważają, że to ich teren i żadni intruzi nie mają wstępu
"Zabierz nas stąd, zabierz!!" Na którymś mam strasznie dziwną mine, fukały na siebie pod moją bluzką


"Dużo nas, dużo nas...":


A tu mała rozpiska

W poniedziałek przyjeżdża Elish



