Fantastyczne dziewczyny

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Fantastyczne dziewczyny

Post autor: Nakasha »

Azi, kciukam!

Napisałaś "Saski", to przez moment wydawało mi się, że chodzi Ci o Saskię? I już nie wiedziałam, czy jest u Ciebie Sasanka czy Saskia :-[
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fantastyczne dziewczyny

Post autor: limba »

Kciuki zacisniete i duzo dobrych mysli dla Fei...
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Fantastyczne dziewczyny

Post autor: zalbi »

zapalenie ucha.. niedobrze.. też to przechodziłam.. ale bardziej mnie martwią te guzki...

bardzo mocno trzymam kciuki..
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
Azi
Posty: 1065
Rejestracja: czw wrz 11, 2003 6:49 pm

Re: Fantastyczne dziewczyny

Post autor: Azi »

Kciuki nie pomogły :( Fei zapalenie ucha zewnętrznego przerodziło się w środkowego. Powstał nabrzmiały ropień, który został usunięty chirurgicznie w sobotę. Od tego czasu trzy razy dziennie ma wstrzykiwany w miejsce ropnia rywanol - czyli robioną płukankę.

Fej jest bardzo dzielna. Nie ucieka, nie wyrywa się, gdy majstruję jej przy tej zostawionej szparze i wstrzykuję płyn. Przymyka tylko oczy i od czasu do czasu popiskuje. Mimo, że próbuję ją tuczyć na wszelkie możliwe sposoby waga jej spadła. Zawsze była małą dziewczynką, ale 250 gram... To zbyt mało. Skóra i kości.

Bardzo mocno prosimy o kciuki za to, aby nic już się jej nie pojawiało nowego. Z uchem, gruczolakami łagodnymi damy sobie radę, ale nic nowego, proszę. I ona i ja jesteśmy już zmęczone. A ona w dodatku smutna. od dwóch tygodni poza stadem.

W ropniu były też zmiany nowotworowe. Wycinek poszedł do histopatologii.
Awatar użytkownika
Azi
Posty: 1065
Rejestracja: czw wrz 11, 2003 6:49 pm

Re: Fantastyczne dziewczyny

Post autor: Azi »

Tak bardzo bym chciała napisać, że jest lepiej... A nie jest.

Owszem, kondycja jej się poprawiła, ale...
Przemywanie rywanolem niewiele dało. Zresztą to już chyba nie o ropę chodzi, a o ten nowotwór, co przy okazji tam się stworzył, bo znów jej to puchnie i "odrasta". Dostałam antybiotyk - zapomniałam zapytać jaki i robię maleństwu zastrzyki, bo nie mogłabym codzienie z nią jeździć. I chyba nieumiejętnie, bo jej się zaczyna martwica robić... ;(

Rana przy uchu wygląda paskudnie, mimo antybiotyku i przemywania nadal wychodzi ropa.

A z weselszych wieści - dzisiaj zabieram panny od rodziców na własne mieszkanie. W poniedziałek może przyjedzie do nas Herbatnik, we wtorek pojedziemy do weta i zbada przyszłych rodziców (oraz Fefcię), a od wtorkowego wieczoru rozpoczynamy krycie ;)
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Fantastyczne dziewczyny

Post autor: Nakasha »

No to ciągle mocno, mocno kciukam... za Fejcię i za krycie...
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Fantastyczne dziewczyny

Post autor: zalbi »

Ojej, nie miłe wieści... to mocno mocno kciukam, żeby wszystko wróciło do normy..
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Fantastyczne dziewczyny

Post autor: Babli »

Oj tak.. Trzymam za Fei, i za przyszłych rodziców.
Awatar użytkownika
Azi
Posty: 1065
Rejestracja: czw wrz 11, 2003 6:49 pm

Re: Fantastyczne dziewczyny

Post autor: Azi »

Dziękuję za kciuki, ale... Nasz czas jest ograniczony. Fei i mój - nasz wspólny.

Dziś pojechałam na kolejne łyżeczkowanie. Poprzednie było we wtorek. Miały być trzy łyżeczkowania i spokój. A spokoju nie będzie.

W Fei przyuchowej guli (wielkości bobu) nie ma już ropy. Guz jest czysty. Nowotworowy. Prawdopodobnie złośliwy. Szybko rośnie. Taka wielkość od zeszłego wtorku. Nie będziemy z tym nic robić do wyników hp. Nie ma sensu jej zadawać ciągle ból, stresować. Ona sobie spokojnie żyje, to jej nie boli. Nawet przytyła troszkę :) Poczekamy do hp. Jeżeli łagodny, pomyślimy, jeżeli złosliwy, nic nie zrobimy, bo i tak nie da się go całego wyciąć. Fea będzie sobie żyła w swojej klateczce, będzie chodziła na spacery po przedpokoju, sama, albo ze mną, może czasem z Piotrkiem.

A kiedyś przyjdzie ten dzień, gdy guz zacznie uciskać na żuchwę. Fei zacznie to przeszkadzać. Na początku troszkę, później mocniej. Jedzenie zacznie sprawiać jej kłopot. Wtedy raz jeszcze wejdzie do transporterka i pojedziemy do pana, którego już zaczęła poznawać - bo liże go na "dzień dobry". On i ja będziemy ostatnimi osobami które zapamięta, a potem uśnie i odnajdzie Fnisię. Będzie szczęśliwa i znów będzie słyszeć na oba uszka :)

Tylko u mnie pozostanie wielka dziura w sercu.
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Fantastyczne dziewczyny

Post autor: pin3ska »

Strasznie smutno mi sie zrobiło po przeczytaniu tego posta.. :'(
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Fantastyczne dziewczyny

Post autor: zalbi »

bardzo nie lubię "tego dnia".. =.(
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
Azi
Posty: 1065
Rejestracja: czw wrz 11, 2003 6:49 pm

Re: Fantastyczne dziewczyny

Post autor: Azi »

Tak przeczytałam ten temat... smutno, więc może opowiem co nieco o reszcie stadka?

Jak już mówiłam do Baletki przyjechał kawaler, ale na razie nie jest nim zbyt zainteresowana. Baletka to "złote dziecko". Grzeczna, układna, miła i przyjacielska. Niestety przez to trafiła na sam dół stadnej hierarchii ;)

Dafne i Sasanka od czasu przyjazdu Herbatnika mają permanentne ruje. Kwiczą, piszczą, tłuką się, a także próbują Herbiego zastępować :oops: Wczoraj Saska miała taką głupawkę, że przez godzinę biegała mi po przedpokoju wściekłym pędem, a jeżeli próbowałam ją dotknąć, to był wściekły taniec dookoła dłoni. Dafne natomiast to diable. Złe, podstępne i dominujące. Dla ludzi bardzo, bardzo kochana, ale wszystkie szczury niech mają się na baczności. Wczoraj Sas podpadła jej tym ciągłym skikaniem, więc złapała małą za skórę na tyłku i przeciągnęła ile mogła po kafelkach.

Wczoraj z przyjemnością zaobserwowałam jak szczury uczą się od siebie.
Szkoda, że nie zrobiłam zdjęć, ale wyobraźcie sobie - w przedpokoju mam "segment" złożony z komody wysokiej na 60 cm (z dwiema szyfladami), komodę wysoką na 1,2m z czterema szufladami, szafę wysoką i znów komodę na 1,2 z czterema szufladami. Od każdej szuflady odchodzą poziome, dość duże rączki.
Baletka podbiegła do najniżeszj szafki i zamierzała się, aby na nią wskoczyć, ale po chwili zwąchała rączki-szczebelki. Więc wpełzła po nich na górę, zeszła i pobiegła do Dafne, za chwilę obie podbiegły pod szafkę, Baletka powtórzyła wspinaczkę - tym razem jej to wyszło lepiej. Dafne spojrzała i podeszła do tej większej komody. Chwila namysłu i hyc-hyc na górze :D

A dzisiaj zabieram Farther i Morkę do siebie. Mamy nie ma, tata nie daje sobie rady. I na nieszczęście Piotrka już chyba zostaną na stałe u nas ;)
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Fantastyczne dziewczyny

Post autor: Nakasha »

Hehe, bo szczuraki to strasznie sprytne stworzonka =). Gdy jeden coś "załapie" zaraz robią to samo wszystkie :). To jest w nich cudowne, ja też uwielbiam patrzeć jak się od siebie uczą :).

Pannice ganiają się i kryją :D moje robią tak samo, szczególnie gdy przychodzą goście. I wtedy padają takie pytania jak: "czy ty na pewno masz wykastrowane samce" i trzeba tłumaczyć, że to wcale nie samce :D
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
Azi
Posty: 1065
Rejestracja: czw wrz 11, 2003 6:49 pm

Re: Fantastyczne dziewczyny

Post autor: Azi »

Czas na odkurzenie, opis i nowe fotki :)

Zaczynamy od najmłodszej i najbardziej fotogenicznej - Sasanki. Nie mogę przestać sięcieszyć z tego małego szkraba. Wiecznie pocieszna, wesoła i radosna pomyka za mna krok w krok i naprawdę trzeba uważać, bo uwielbia się plątać pod nogami.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Czarne Diablę za to ostatnio się niemożliwie rozkrzyczało. Dafne na wszystko reaguje piskiem, poza tym zrobiła się jakaś taka bardzo wymagająca. Chcę ją zdjąć z klatki - krzyk, chcę ją włozyć do klatki - krzyk, chcę ją zdjąć z siebie - krzyk. A nieraz piszczy bez powodu, ot tak chyba, żeby sobie popiszczeć. Poza tym jak Saskę można porównać do małego, kochanego brzdąca, tak Dafne do równoprawnej koleżanki, może nawet przyjaciółki. Lubi mnie, ale na własnych zasadach.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Finka się rozbestwiła. Farther Along swoim cudnym wyglądem nadal potrafi zwieść, ale już wylazło z niej niemożliwe wścibstwo. Ona uwielbia eksplorować. Owszem, przybiegnie, podrapie się, pomizia jak tylko zwęszy człowieka, ale gdy widzi możliwości NOWEJ (bo stare rzeczy już tak nie interesują) wędrówki to biegnieeee - ile sił w łapkach.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Moria już nie bardzo chce biegać, ona za to do pieszczot skora i szczęśliwa jak dostanie się na ręce. Tylko sama nie wie czego chce, pcha się pod dłonie straszliwie całym ciałem, żeby wygłaskać najlepiej wszystko na raz ;) Ma taką bardzo ciekawą manierę - biega, biega, biega, a potem robi taki ślizg brzuchem po kafelkach i się rozpłaszcza. Poleży chwilkę i znów biega. Nie ma przy tym żadnych objawów chorobowych, poza tym robiła tak zawsze - tylko na kanapie nie było widać ślizgu ;)
Obrazek Obrazek

Fefka wygląda coraz gorzej, dlatego tu zamieszczę tylko jedną, w miarę korzystną fotkę. Jeżeli ktoś chce, to w albumie na fotosiku jest więcej, ale Fea już nie wygląda dobrze. Guz jest złośliwy i skomplikowany, wyniki histo już są, ale ze względu na cytuję "dziwnego tego brodawczaka", czekamy na opis jeszcze jednej osoby. Poza tym mój mały szkrab lubi sobie pobiegać, popatrzeć i pozwiedzać. Lubi też jak ja się głaska. No i luuuubi gerberki :D Tylko słuch jej siadł, nie wiem, czy nie zrobił się przerzut do drugiego ucha, bo Fea bardzo agresywnie reaguje na jakiekolwiek ruchy wokół niej, a za to na dźwięk prawie nie reaguje.
Obrazek

Baletka jak zwykle na fotkach wyszła na przestraszoną. To wieczna panikara. Grzeczna, urocza, miła i potulna, ale jak tylko jest jakakolwiek sytuacja niepewna, to biegnie ile sił w nóżkach pod jakąkolwiek szafkę, chowa się, stroszy i oczka wybałusza. A potem przychodzi z oczkami jak spodki i minką "no ja wiem, wiem, panikuję, ale tu jest tak straaaaasznie" :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

No i na koniec gościnnie Herbatnik. Gdyby nie to, że sikacz z niego straszny i znaczacz pospolity, to może bym jednak w przyszłości o męskim stadzie pomyślała. Bo jest cudowny! Miziasty, przytulaśny, a przy tym grzecznie pozujący do zdjęć :D
Obrazek Obrazek Obrazek

I jeszcze stare zdjęcie - tam pod spodem jest Baletka :P
Obrazek
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Fantastyczne dziewczyny

Post autor: Nakasha »

Sasankę serdecznie pozdrawiają bracia :D również są najbardziej fotogeniczni :D może to rodzinne <lol> A ona wygląda na całkiem dużą. Ile waży?

Dafne, szkoda że bardziej nie lubi aparatu, bo jest przepiękna *__* Tak samo jak reszta :D

Mocno kciukam za Fejcię... biedactwo :(. Niech trzyma się, jak najlepiej, jak najdłużej... <mantruję>...
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”