dzieki yss...
Oj ja tez sie balam, nawet mocnej go poglaskac pierwszego dnia mialam obawy <lol>
Ale z kazdym dniem przekonuje sie ze poza brakiem ubranka, absolutnie niczym sie nie rozni. Nie zakpouje sie w polarkach, a jesli tak to Caramelski tez to robi. Zadrapan na jego cialku jak do tej pory brak mimo ze potrafia sie blizniaki ostro kotlowac
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Ja tez juz sie nie boje ze mu kuku zrobie. Smyramy sie, drapiemy itp.
Nowa ceche jaka zauwazylam u Cujoskiego to nachalnosc
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
Obaj z Caramelkiem sa naparwde swietnymi chlopakami, i obaj sa zazdrosni o siebie. Jak jeden pakuje sie na kolana to natychmiast drugi tez musi
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Sa swietni, jesli mialabym polecac hodowle ze stowarzyszenia to napewno justki (i prosze tego nie odbierac jako lizustwa, to jest fakt
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
)
A teraz super wiesci
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
na poniedzialkowym RTG na ktore czekalam z lekkim strachem wyszly.. praktycznie zdrowe pluca <skacze z radosci> W pozycji bocznej wygladaja na calkowicie zdrowe. W lewym plucku zostal jeszcze malenki stan zapalny, ale nawet doktor nie spodziewala sie ze tak sie wylecza. Jescze 2 tyg na antybiotykach i powinno juz byc calkowicie dobrze.
Klapkowska choroba, i efekty leczenia byly tak mile zaskakujace ze Pani doktor zrobila zdjecia zdjec i zwoalal wszystkie doktorki w lecznicy
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Niestety wyszlo rowniez przesuniete serce, co moglo spowodowac chorobe. Serduszko na razie jest do obserwacji.
U reszty besti na szczescie bez zmian. I oby jak najdluzej. Niedlugo dziewczyny koncza 2 lata, ale sa w swietnej formie, pomijajac nadwage Mesz
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)