Moje kochane badziestwo - kocia szajka: Brad i Kocurra :)

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
lavena
Posty: 1889
Rejestracja: pn lip 23, 2007 10:56 pm
Lokalizacja: Lublin/Puławy

Re: Moje kochane badziestwo - czekamy na Kropka

Post autor: lavena »

Jaaaaaakie cudne bydle ;)

Nic tylko zazdrościć...
Awatar użytkownika
Anka.
Posty: 1292
Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 4:05 pm
Lokalizacja: (Krajenka) / Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Moje kochane badziestwo - czekamy na Kropka

Post autor: Anka. »

Dino jest świetny, kawał szczurzego chłopa.
Też mam taką krowe , tylko on nie lubi przytualnek ;)
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Moje kochane badziestwo - czekamy na Kropka

Post autor: pin3ska »

Dzis w Gliwicah odebrałam 4 szczurzych panów - 3 z Sosnowca i 1 z Bytomia :)

Pan z Bytomia to fuzzik dumbolek z czerwonymi oczkami i jasniutką sierscią. Niestety juz w pociągu zauważyliśmy u niego 3 guzki. Są pod skórą, ładnie sie oddzialają od ciała. Jutro ide z nim do wetki, zobaczymy co to. Mam nadzieje, ze to tylko ropnie. Teraz siedzi sobie z Pawłem, ktory wyraznie sie nim zafascynowal :P

Trzech panów z Sosnowca to niebieski kapturek, wyhaszczały prawie na biało husky i czarnooki sphynx. Są malutkie jak na samce w tym wieku. sphynx ma kępki wloskow to tu to tam ;D Strasznie jest pocieszny. Wydaje sie, ze podroz zniosły dobrze. Dwa futrzaste mają futerko w niezbyt ladnym stanie, podejrzewam, ze mogą miec wszoły. To tez załatwimy jutro u wetki :)

Na razie postawilam je w lazience na kilka dni, zanim dołaczą do kolegów. Paweł patrząc na fuzza powiedział: "Taki to nie moze byc nigdy szefem...". "Dlaczego?' - pytam. Odpowiedz: "Bo nie moze sie nigdy napuszyć" :P :P :P ;D

Foty jutro albo pozniej ;)
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
grzesia
Posty: 773
Rejestracja: czw cze 19, 2008 11:36 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje kochane badziestwo - czekamy na Kropka

Post autor: grzesia »

Już się fotek nie mogę doczekac a szczególnie fuzzika dumbo ;D
Trzymam kciuki zeby problemy chorobowe nowoprzybyłych okazały się drobnostkami ;)
csbeny
Posty: 9
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:13 am

Re: Moje kochane badziestwo - czekamy na Kropka

Post autor: csbeny »

Ja mam nadzieje, ze dobrze sie beda u Was czuly.
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Moje kochane badziestwo - czekamy na Kropka

Post autor: pin3ska »

Obiecane fotki:

Fredzio (jest chyba nieśmiały, bo zamiast pozowac, to chował sie pod polarkiem :) ):

Obrazek Obrazek

Panowie z Sosnowca ( za to oni pozowali jak zawodowcy ;D ):

Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Role studia zdjęciowego odegrała tymczasowo pin3skowa wanna ;D
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Moje kochane badziestwo - czekamy na Kropka

Post autor: Nina »

Ile miesięcy ma Fredzio? Chyba za wcześnie na guzki. Są twarde?
Sphinxy chyba nigdy nie będą mnie zachwycać ale śmieszny jest :D
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Moje kochane badziestwo - czekamy na Kropka

Post autor: pin3ska »

Nina pisze:Ile miesięcy ma Fredzio? Chyba za wcześnie na guzki. Są twarde?
Podobno kilka, dokładnie nie wiadomo... Guzki są twarde.

Nina pisze:Sphinxy chyba nigdy nie będą mnie zachwycać ale śmieszny jest :D
Jak juz jest to bede sie zachwycac :) Przeciez nie powiem, ze jest brzydal, bo nie jest :) To nie jego wina, ze taki jest, słabszy od innych, bardziej chorowity. To wina ludzi, ktorzy dopuscili do rozmnozenia takiej odmiany.
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Moje kochane badziestwo - czekamy na Kropka

Post autor: Nina »

Mi nawet nie o zdrowie chodzi, ale o wygląd, jakieś takie dziwne są :D Jak stary, łysiejący facet. Co nie zmienia faktu, że to też szczur i kochać go trzeba :)

Skoro są okrągłe i twarde a szczur młody, to duże prawdopodobieństwo, że to ropnie albo kaszaki czy coś w tym stylu.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Moje kochane badziestwo - czekamy na Kropka

Post autor: zalbi »

jakby to to było u mnie od małego, to mogłabym się zakochać =P o łyso-futerkowca mi chodzi.

planujesz jeszcze jakieś stworzonka nowe? =D
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Moje kochane badziestwo - czekamy na Kropka

Post autor: pin3ska »

zalbi pisze:planujesz jeszcze jakieś stworzonka nowe? =D
Zalbi, w zasadzie to zaplanowane były tylko laski ktore są u Niny i Wacek. Reszta to jakos sie sama przyplątała :P

W sobote przyjedzie Kropek, a potem to juz tylko w lutym chyba maluch z Anahata Rattery ;) Jak sie urodzi taki oczywiscie :) No, chyba, ze sie zakocham w jakims na wieki i nieodwołalnie, to nie bedzie rady :P :P :P

Tak w ogole to choruje jeszcze na cos czarnego i na cos rudego... ;D
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
csbeny
Posty: 9
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:13 am

Re: Moje kochane badziestwo - czekamy na Kropka

Post autor: csbeny »

Nina pisze:Ile miesięcy ma Fredzio? Chyba za wcześnie na guzki. Są twarde?
Sphinxy chyba nigdy nie będą mnie zachwycać ale śmieszny jest :D
hmm, ale z tego co pisaly tu rozne osoby to z guzkami jest fuzik dumbo, a Sphinx to ten drugi. No chyba ze jednak jest jeszcze inaczej :]
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Moje kochane badziestwo - czekamy na Kropka

Post autor: odmienna »

Fredzio to jest całkiem rozbrajający a ci z Bytomia :D ? Strasznie fajne mordeczki.
W sumie, to świetnie, że się do Was przyplątały ;) . Taki łaciaty sphinxik… moim zdaniem to głupie „produkować” takie dziwadełka, ale nawet ludzka głupota nie jest w stanie odebrać stworzonku tego najcenniejszego- jego szczurowatości. Na pewno wart jest wielkiej miłości i to nie jako przedstawiciel „niezwykłej rasy’…
Jednak, koniecznie, ale to koniecznie wyprowadź Pawła z błędu: ja znam przynajmniej jednego łysego, który potrafi się napuszyć tak, że wszystkie agresywne szczury mogłyby u niego płatne lekcje pobierać :o ; mogłyby, gdyby w swej napuszoności był w stanie zauważyć cokolwiek prócz końca swego nosa (nawet ten nos, choć łysy, jest napuszony- ot, taka ciekawostka przyrodnicza :P ) no, ale to przedstawiciel innego gatunku…
;)
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Moje kochane badziestwo - czekamy na Kropka

Post autor: Nina »

csbeny pisze:
Nina pisze:Ile miesięcy ma Fredzio? Chyba za wcześnie na guzki. Są twarde?
Sphinxy chyba nigdy nie będą mnie zachwycać ale śmieszny jest :D
hmm, ale z tego co pisaly tu rozne osoby to z guzkami jest fuzik dumbo, a Sphinx to ten drugi. No chyba ze jednak jest jeszcze inaczej :]
A czy ja napisałam, że ten zaguziony to sphinx? Bo nie zauważyłam.

Oooo, to Kropek mnie w sobote opuszcza? Chlip, chlip :P
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
csbeny
Posty: 9
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:13 am

Re: Moje kochane badziestwo - czekamy na Kropka

Post autor: csbeny »

No Fredzio ma te guzki, a od razu pozniej pisalas o Sphinxie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”