Ja kiedyś gdzieś wyczytałam, że najlepiej zostawić szczurka w nowej klatce na jakiś czas i go nie brać żeby poczuł się bezpiecznie na nowym terenie....tak też kiedyś zrobiłam. I jaki był efekt?? szczurek rzeczywiście z terenem się oswoił, ale mnie na ten teren nie wpuszczał. Każda próba wzięcia go na ręce kończyła się krwawo. Teraz już nie stosuję takich sposobów, szczurek musi wiedzieć, że u mnie może się czuć najbezpieczniej a klatka to tylko miejsce gdzie się je i załatwia inne potrzeby...chociaż z tymi potrzebami to różnie bywa
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Więc tak, biorę szczurka do siebie od razu i to jest chyba najlepsze wyjście
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Nie wiem czy to dobrze ale skutkuje bo mam młodego szczurka od 2 tygodni a kiedy wkładam rękę do klatki chętnie na nią wchodzi i po mnie wędruje
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)